Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 2090 • Strona 180 z 209
  • 45 / 12 / 0
@kyleleash bez problemu, storz i brickel ma w cholere części zamiennych i akcesoriów do sprzedaży, nawet z nie-wulkanów możesz wulkana zrobić, zobacz tylko sobie czy Ci sie to opłaci, bo też swoje kosztują te elementy.
  • 2251 / 383 / 0
@biel raczej chodzi o to, że wystarcza mi 3-4 buchy, a nie sesja.
  • 45 / 12 / 0
@mietowy3 sesje też mają swoje wielkie plusy, szczególnie jeżeli nie lubisz typowego upieprzenia się, tylko na przykład lubisz pokorzystać z różnych kannabinoidów w zielsku. Polecam potestować, jeśli został Ci jakiś nie on-demand vapo, i zacząć od 150*C wapować w górę, do powiedzmy 180*C. Ciekawy efekt ma taka sesja...
  • 68 / 43 / 7
@mietowy3
Wiesz w ogóle ile g suszu ładujesz do komory? Ważysz przed dozowaniem czy po prostu ładujesz do komory i zaczynasz inchalację? Bo nie wydaje mi się, że to kwestia samego sprzętu tylko tego ile sobie do niego nabijałeś. Do Mighty+ możesz maksymalnie załadować 0.25g, a to jednak spora ilość jak na pojedyńczą sesję.
  • 2251 / 383 / 0
Miałem Mighty+ ponad rok i przetestowałem różne konfiguracje. Miałem również arizer air max I do mojego stylu życia pasuje ściągnięcie 3-4 buszkow i bycie na lekkiej fazie, która umożliwia mi wykonywanie różnych czynności.
  • 12498 / 2425 / 0
Czyli dobrze rozumiem, że tryb on demand w takim powiedzmy V3 Pro daje mocniejsze efekty? Pytam, bo serio nigdy nawet nie przetestowałem. Wydawało mi się to rozwiązaniem dla kogoś, kto chce sobie ściągnąć 2 chmurki, zostawić i wrócić po kolejne za godzinkę.
  • 2251 / 383 / 0
Dla mnie ściągnięcie nawet jednego bucha z Firefly 2+ Aurory 22 to już efekt psychodeliczny. Max 3-4 Buszki i efekt jest idealny - nie lubiłem fazy po wapkach sesyjnych. Mighty to już w ogóle masakrator - oczy przekrwione na maxa, stoned etc. Ja też w młodości zawsze wolałem lufkę niż jointa, nie mówiąc już o wiadrze.
  • 45 / 12 / 0
21 lutego 2023mietowy3 pisze:
@biel raczej chodzi o to, że wystarcza mi 3-4 buchy, a nie sesja.
No kumam, ale polecam Ci też żebyś sobie spróbował to co pisałem wyżej, zabawa z temperaturami może przynieść ciekawe efekty a nie koniecznie musi to od razu oznaczać ze super mocno się uwalisz.
  • 56 / 11 / 0
Ja uwielbiam mojego VapCapa, ktoś pisał pare stron temu, że z niego 3-4 podgrzania idzie wycisnąć, ja 8 dobijam minimum, trzeba tylko doskonalić technikę, i jakość topa też jest ważna, bo z lepszej jakości weedu wyciskam spokojnie 12-15 opaleń i dopiero wtedy popcorn daje się we znaki, ja opalając najmniejszym płomieniem torch lighta całą powierzchnię góra dół szybko dla równomiernego rozprowadzenia ciepła, jednocześnie obracając szybko vapa w palcach, żeby jak najlepiej podgrzać, a nie spalić jedno miejsce osiągam przekozak efekty, potem zatykam paluchem sprzęgło i ciągne na full, robiąc lekką szparę podobnie jakby biegi zmieniać w samochodzie co 3-5 sekund. Już praktycznie nie palę inaczej, chociaż stara dobra lufa dalej daje rade jak trzeba bardziej ordynarne jebnięcie i troche więcej subiektywnie mocy przez normalny dym, kaszel itp... ABV wpierdalam z jogurtem albo masłem orzechowym, kiedyś z ziomkiem jeszcze z ABV kręciliśmy baty tzw. "Czesio" z Włatców Móch jak było ciśnienie i też dawały rade %-D
  • 2251 / 383 / 0
Sprawdziłem cały zakres, a waporyzowalem głównie na 180 stopniach. Dodatkowo korzystałem z kapsułek, różne strainy, poznałem sprzęt na wylot.
ODPOWIEDZ
Posty: 2090 • Strona 180 z 209
Newsy
[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna

Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.

[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.