Negatywne konsekwencje przyjmowania fitokannabinoidów i sposoby im przeciwdziałania.
ODPOWIEDZ
Posty: 364 • Strona 34 z 37
  • 605 / 156 / 0
10 grudnia 2022IGotHigh909 pisze:
Kannabinoidy do krwi przechodzą w mgnieniu oka, dłuższe przetrzymywanie powoduje tylko zawroty głowy. 4-5 sekund to w zupełności odpowiedni czas, aby kannabinoidy trafiły do krwioobiegu.
Tak, jednak część z nich pozostaje w wydychanym dymie, dlatego da się palić na studenta . Teoretycznie wstrzymywanie ma sens, jednak zgadzam się, że ma to zbyt duży koszt w stosunku do zysku.
Chyba, że mówimy o waporyzacji czystego suszu, ale tu też trzeba zachować umiar.
Taka maksymalizacja, żeby wyciągnąć jak największą fazę z tej samej ilości materiału, prowadzi do wystrzelenia tolerancji dużo bardziej, niż umiarkowany sposób palenia.
'Never know who's behind the wheel,
The body or a conscious mind'
  • 4401 / 705 / 2117
Dlatego chyba optymalnie jest trzymać się normalnych zakresów podczas palenia. Robienie tego na siłę spowoduje wyjeabanie poza skalę tolerancji, a tego przecież nie chcemy. Koniecznością jest i ukierunkowaniem cieszyć się mniejszymi dawkami, a mocniejszym i fajniejszym działaniem.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 14 / 4 / 0
Jedyny skutek uboczny to dobry humor apetyt i sennosc W porownaniu do cukru czy soli ma mniej negatywnych efektów a o paracetamolu czy innych apapach nie wspomne bo nie ma porownania
  • 2 / / 0
Witam, potrzebuje pomocy.
Jakieś 4 dni temu zakupiłem jednorazówkę z olejkiem THC. Wypaliłem to może w 2 dni. Od tego czasu czuje bóle w głowie i ogólnie takie otępienie. Od wczoraj zacząłem się nawadniać i brać witaminę c (nie wiem czy coś to da, ale czuję się z deka lepiej). Proszę o odpowiedź, ktoś z Was się z tym już spotkał?
Ps. mj nie jest mi obca
Ostatnio zmieniony 15 lutego 2023 przez Kacperyes, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 2532 / 601 / 0
Możesz mieć obniżone ciśnienie.Jesli tak,to to się z czasem samo zbalansuje.Nic szczególnie niebezpiecznego.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Kamień z serca, już myślałem, że na stałe sobie coś uszkodziłem w mózgu. Przedwczoraj przeczytałem na jakimś forum, że to może być zatrucie spowodowane zbyt dużą THC.
Stąd jeszcze dwa pytania:
1. Czy są jakieś sprawdzone sposoby na podniesienie ciśnienia?
2. Czy podczas obniżonego ciśnienia mogę palić mj?
  • 45 / 12 / 0
Na podniesienie ciśnienia? stymulanty wszelkiej maści, jakieś kawy, yerba, i inne rzeczy. Generalnie THC ma ten wielki plus i zaletę że to substancja która bardzo mocno wprowadza homeostazę w organiźmie...

Ból głowy i uczucie "zielonego kaca" to nic nowego, spożywaj więcej napojów, w ogóle jak zaczynasz jarać to przed jaraniem wypij trochę wody, po jaraniu płyny też uzupełnij, na drugi dzień nie będziesz miał żadnych objawów.

Co do obniżonego ciśnienia - jakieś skrajne to nie wiem czy to dobry pomysł z jaraniem zielska..

Generalną zasadą zioła, ale też chyba i każdej używki jest to, żebyś siadał z czystą głową do konsumpcji. Jak będziesz się tym mocno przejmował i stresował że Cię odetnie, to wkręcisz sobie coś głupiego i miłą sesję z używką spieprzysz.
  • 365 / 103 / 0
No wlansie. THC ma pomagać na bóle głowy, migreny, ciśnienie itd a zawsze jak jarałam to ciśnienie mi skakało, puls tak samo w sensie, że wysokie miałam i głowa mnie bardzo bolała. Skąd u mnie takie anomalia? Nie wiem. W każdym razie na mnie dziala odwrotnie 🤷‍♀️
Lepiej trzymać nos w książkach niż w cudzych sprawach 📖
  • 45 / 12 / 0
@ZleSpiaca zielsko jest specyficzne i niestety albo polubisz i pokochasz albo znienawidzisz i nie wrócisz. Ja bym ci polecił zaczynać od niższych dawek i słabszego zielska, wtedy myslę, że i tobie by się spodobało. Chcoiażby medyczne odmiany Aurory 8/8 albo cantopy 8/7. Akurat dla kobitki ;)
  • 365 / 103 / 0
Nie no dawno temu to jarałam oporowo. Ale mówię, źle na mnie działało. Zawsze miałam jakiś paranoje, coś sobie wkręciłam.
Raz dałam dziewczynie zapalić, ściągnęła bucha tylko, osunęła się na ziemię zrobiła się biała jak ściana, rzygała chyba że 2 godziny przestraszyłam się wtedy fest. Dopiero po 3-4 godzinach była w stanie się ogarnąć i iść do domu.
Lepiej trzymać nos w książkach niż w cudzych sprawach 📖
ODPOWIEDZ
Posty: 364 • Strona 34 z 37
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”

Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.

[img]
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką

Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.

[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.