Mam w związku z tym pytanie. Czy jeśli chciałbym wejść w trazodon antydepresyjnie/przeciwlękowo z dawką powyżej 150 mg rano, to czy straci swoje wieczorne działanie nasenne?
@Anszuaa03 Nie działa na dopamine, skoro ssri Ci obniżają jej poziom to trazodon też może bo to podobny mechanizm. Ale próbuj jak chcesz.
Z plusów przespałem cały sen bez ani jednego wybudzania się, co prawda było to 5 godzin spania ale bez wybudzania.
Z minusów jak się obudziłem czułem się jakbym przed spaniem wyjebał pól litra wódki, nie wyobrażam sobie brania tego codziennie hah
11 stycznia 2023Anszuaa03 pisze: Skoro zwiększa libido to niby działanie dopaminowe jest?
Trazodon to staroć, ogarnięci lekarze go nie stosują. 10% dawki zmienia się bezpośrednio w mCPP - metachlorofenylopiperazynę, dawny, stymulujący składnik dopalaczy powodujący głównie ból głowy, ale i problemy z sercem, bezsenność czy potencjalnie nieznacznie podniesione libido. Mechanizm głównego związku, trazodonu próbuje tę stymulację zablokować. Ten lek to wojna w tabletce, a biorąc go wybierasz swój organizm na pole bitwy.
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.