Preferowałbym mieszkać i pracować gdzieś na małych obrzeżach miasta lub wsi, kwestia zarobków indywidualna — ale wiadomo — czym więcej tym lepiej.
Rejon oraz specyfikacja to zdecydowanie Niemcy lub Austria. Ci ludzie żyją spokojnie, nie spieszą się. Wiecie, że w Austrii możecie kupić sobie np. piwo na jakiejś górze, w turystycznym miejscu? Ale nie w barze. Dochodzicie do góry, obsługi brak. W źródle stoi krata piwa, bierzecie browar, do szkatułki wrzucacie 2-3 euro (ile tam kosztuje) i pijecie — otwieracz na miejscu. W szkatułce sporo kasy i nikomu do głowy w tym kraju nie przyjdzie dokonać kradzieży.
I nie, nie ma tam kamer ani nikogo kto tego doglądał, po prostu inny kraj i kultura życia. Do tego zimne schłodzone piwko na szczycie góry.
Także zdecydowanie jeżeli chodzi o region i specyfikę, celowałbym w Austrię, chociaż tam życie jest drogie. Ale kultura przednia. Język do nauczenia raczej szybko, jak przebywasz między ludźmi, to zaczniesz "kraczyć" jak one :)
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Nie tak szybko ogarniesz, jescze żarcia i tak dalej.Robię se na razie różne kierunki itp. agencje i jescze ograniam wynajem.
19 października 2022IGotHigh909 pisze: Wiesz co, jak spojrzysz na to z pewnej [innej perspektywy] to masz rację. Bo niby w krajach, których byłem — Niemcy/Austria język jest ten sam, ale polityka życia inna (oraz styl). Preferowałbym chyba mieszkać w Austrii ze względu na spokój oraz ciszę, jaką ze sobą niesie (mówię o małych miasteczkach i wsiach), chociaż nie raz/dwa byłem w Niemczech w małych miejscowościach i jest podobnie. Teoretycznie u mnie wygląda to tak:
Preferowałbym mieszkać i pracować gdzieś na małych obrzeżach miasta lub wsi, kwestia zarobków indywidualna — ale wiadomo — czym więcej tym lepiej.
Rejon oraz specyfikacja to zdecydowanie Niemcy lub Austria. Ci ludzie żyją spokojnie, nie spieszą się. Wiecie, że w Austrii możecie kupić sobie np. piwo na jakiejś górze, w turystycznym miejscu? Ale nie w barze. Dochodzicie do góry, obsługi brak. W źródle stoi krata piwa, bierzecie browar, do szkatułki wrzucacie 2-3 euro (ile tam kosztuje) i pijecie — otwieracz na miejscu. W szkatułce sporo kasy i nikomu do głowy w tym kraju nie przyjdzie dokonać kradzieży.
I nie, nie ma tam kamer ani nikogo kto tego doglądał, po prostu inny kraj i kultura życia. Do tego zimne schłodzone piwko na szczycie góry.
Także zdecydowanie jeżeli chodzi o region i specyfikę, celowałbym w Austrię, chociaż tam życie jest drogie. Ale kultura przednia. Język do nauczenia raczej szybko, jak przebywasz między ludźmi, to zaczniesz "kraczyć" jak one :)
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nawrocki-snus_0.jpg)
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi
Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zelkonopie.jpg)
Konopie w żelkach. Wszczęto dochodzenie
W Holandii w żelkach Haribo o smaku coli stwierdzono obecność konopi indyjskich. Kilka osób, w tym dzieci, zgłosiło dolegliwości po ich spożyciu. Sprawę bada holenderski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/duda.jpg)
Duda: prezydent nie może mieć nałogów, które wpływają na jego świadomość
Zwierzchnik sił zbrojnych nie może mieć nałogów, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje w najważniejszych sprawach - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda. Dodał, że całkiem byłoby rozsądne, gdyby rzeczywiście taka kwestia była sprawdzana.