Risperidon jeszcze ujdzie klonazepam to zamulacz mózgowy.
Wszystkie leki które przekraczają barierę krew-mózg i działają na OUN to psychotropy.
W szerszym znaczeniu nawet papieros (a raczej zawarta w nim nikotyna - stymulant) jest psychotropem. Tak samo jak kawa.
Problem w tym, że słowo "psychotrop" ma strasznie negatywny wydźwięk ponieważ najczęściej kojarzy się ze szpitalem psychiatrycznym i lekami (neuroleptykami) takimi jak np. Haloperidol który robi z człowieka chwilowo zoombie i stosuje się go do spacyfikowania silnej manii, psychozy, objawów wytwórczych itp.
Tak samo jest z podziałem substancji psychoaktywnych używanych w celach rekreacyjnych. Wiadomo, że wyraz "alkohol" (akceptowany społecznie i kulturowo) brzmi dużo lepiej niż "narkotyk", choć tak naprawdę w badaniach nad szkodliwością (szkodliwość dla organizmu, szkodliwość społeczna) alkohol jest w czołówce obok np. takiej heroiny czy amfetaminy i jest jednym z najniebezpieczniejszych "narkotyków" na świecie.
Sorry za mały OT.
(jesli sie dziwicie czemu takie dawki to odpowiedz w psychiatryku szybko zwiekszaja dawke do maksymalnej)
Mi tez zdiagnozowano ChAD kiedyś i próbowano leczyć kwetiapiną ale ja nie wyobrażam sobie brania tego leku w ciągu dnia. Jestem po tego typu neuroleptykach tak specyficznie zamulony w ciągu dnia, że nie potrafię tego znieść. Kwetiapine (tą o natychmiastowym uwalnianiu że bym jej juz rano nie czuł) biorę tylko na noc w dawce 50mg i działanie nasenne jest całkiem przyjemne. Do snu jestem w stanie przeboleć to specyficzne dla mnie, neuroleptyczne zamulenie.
Tylko ja się z tą dniagnaza nie zgadzam do końca, ponieważ moje "górki" nawet nie przypominają pełnoobjawowej hipomanii i cały czas mam krytyczne spojrzenie na cały przebieg stanu o podwyższonym nastroju.
Żadne SSRI i inne antydepresanty nie wywołują u mnie nigdy stanów hipomaniaklnych/maniakalnych.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f3059fc6-f172-47c5-bbda-93742bd757ec/wodzian_chloralu.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250727%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250727T093001Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=e7e4c7d3200514747f09605419a9f3464e917488eebdcaec0030a5872cc2dfb1)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dominikamedmj.jpg)
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?
Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kidssmarthphoneaddiction.jpg)
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”
Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.