Dział o sprawach, w których zarzut nie opiera się na Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 45 • Strona 5 z 5
  • 21 / 5 / 0
15 października 2022Pingwino pisze:
Skoro medyczna marihuana jest przypisywana na rzucanie alkoholu, no to jak może być tym samym co alkohol.
zobaczymy ile osób to kurwa z tego alkoholizmu wyleczy XD bo kokaina też była przepisywana na depresje na początku lat 20 ubiegłego wieku

nie porównuj alko do trawy? ja po trawie mam schizy i nie pojade samochodem nawet kilometra bo skręcam w rów na alko jeździło się za małolata w chuj razy ale nikt święty nie jest i już takich głupich praktyk nie robię, ale dla mnie trawa jest czymś gorszym niż alkohol, całe lato piwkowałem bo zapijałem smuta po rozstaniu z moją miłością i to taką prawdziwą i wiem że jej nigdy już nie zobacze ale cóż ogarnąłem się i żyje dalej już o niej zapomniałem i też jakoś odstawienie alkoholu mi trudno nie przyszło, a raczej gładko zamieniłem na przepisaną przez lekarza pregabaline i żyje mam się dobrze, zrzuciłem brzuch i dalej schudne a potem odbuduje się na siłce i poszukam nowej kobiety :)

dodam, że o jakim buchu raz w tygodniu Ty piszesz, to tak jakby mówić że ten co sobie wypije dwa piwa raz w tygodniu. Ja nie mówie o raz w tygodniu tylko o jaraniu codziennie vs piciu codziennie czyli uzależnieniu a nie okazjonalnym buchu czy tam piwku
Ostatnio zmieniony 16 października 2022 przez 50David50, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 4326 / 699 / 2117
W przypadku codziennego jarania i codziennego picia obie te używki, jak alkohol czy marihuana powodują pewien problem w odstawieniu. Chyba najprościej będzie zauważyć rozdrażnienie, oraz chęć zażycia. Miałem kilka epizodów, mj ciągnęło mnie mniej, alkohol bardziej.

A co do jazdy na kacu — nie pochwalam ani jazdy na zielonym kacu/ani w trakcie, tak samo alkoholowym. Kto pierwszy nie jeździł autem/ew rowerem, a pewności nawet nie miał — niech pierwszy rzuci kamieniem. Wiadomo, że większości raz się zdarzyło, ale my mówimy tutaj bezpośrednio w temacie o wątku, w którym gość został ewidentnie przyłapany po jeździe w mj i tego się trzymajmy.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 11 / 1 / 0
Spoko spoko nie spinajmy się co lepsze co gorsze w piątek dam wam znać co i jak.
  • 11 / 1 / 0
No i witam sprawa wygląda bardzo dobrze w sumie to mam warunkowo na rok zakaz poruszania się pojazdami no i będę musiał koszty sądowe opłacić i psychotesty zrobić tuz przy oddaniu prawka. Na szczęście nie muszę zdawać egzaminu od nowa i to by było na tyle trzymajcie się mordki dzięki za wsparcie.

scalono - surv

Stężenie jakie miałem we krwi to 7.6
  • 479 / 72 / 0
@Weedman1780 napisz proszę więcej odnośnie sprawy. Co powiedziałeś, jak to wyglądało, jaka była twoja linia obrony?
Dobrze, że tylko taki wymiar kary. Za rok odbierzesz prawko :) a miejmy nadzieje, że do tego czasu znowelizują przepisy na poruszanie się z dosoloną ilością we krwi.
ODPOWIEDZ
Posty: 45 • Strona 5 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.

[img]
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna

Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.