TALK - Rozmowy [H]

[MaryJayDu]

ja jak za duzo wzielam to mialam szczekoscisk i tez problemy, zeby cos normalnie powiedziec. nie widze problemu. normalna sprawa przy stymulantach. cala reszta to pewnie wkretka.

[Hash_Oil]

No i do tego na stimie mam zerową koordynacje ruchową, totalnie zesztywniałe ciało i ruchy jak jakaś drewniana lalka. Na trzeźwo bądż przy podkladzie z benzo jest normalnie. Testowane stimy ze dwa razy na podkladzie z klona i było ok, no ale jednak pizganie benzo żeby miec normalny głos i nie być zesztywnialym po stymulantach to chujowe rozwiązanie

Taki charakterystyczne obniżony głos u mnie zawsze występuje po rzeczach podnoszących histaminę. Najbardziej po kodzie, z czasem to się rozwija po stimach (one też podnoszą histaminę, ale słabiej niż większość opio).

Problemy z równowagą i problemy z mówieniem, telepanie łap najprawdopodobniej wynikają ze zbyt dużej stymulacji receptora H3 i/lub rozjebanego mikrokrążenia albo krążenia w uchu środkowym. Zobacz sobie co we wskazaniu ma betahistyna (antagonista H3, który wszystkie te jazdy po stimach i opio mi wyłącza.

[polymerase]

No to jest przedawkowanie czy tam za duża ilość stymulanta.

Ja to miałem setki razy tak jak pisze @Ankaaa, rozjebany rec. dopaminergiczny i już nie ma że bli blu bla, tylko w odwrotną stronę.

Nie jedz tego gówna i tyle, kup sobie l-tyrozyne i odbuduj dopamine + sport.

[MaryJayDu]

@polymerase cos Ty zrobil z moim nickiem ? a ok, widze, ze juz poprawiles...zeby OT nie bylo, normalna sprawa, trzeba pominac kilka kresek. u mnie przynajmniej tak bylo.

[sclero2014]

Wszedłem na temat z ciekawosci i musze Wam napisac ze podobne objawy mam po Pregabalinie w wiekszej dawce .. telepotanie rąk , problemy z koordynacja .. , mowa mi sie ucina .. czyzby Pregabalina miala takie uboki ?

[MaryJayDu]

a masz cos z sercem ? moze tez byc interakcja z innymi lekami.

[czajnikof]

Jak za długo lecę na fecie, czuje jakby mnie przytkało.
Wpierdalam wtedy kanapke i zapijam gorąca herbatką. Zazwyczaj pomaga.

[Johanusz]

Raz na imprezie dawno temu aplikowałem z 4-5 kresek hexenu i przez kilka godzin byłem tak rozgadany
że nie potrzebowałbym towarzystwa mógłbym gadać sam ze sobą. Jak pik minął i schodzilo nie miałem zwały ani nie byłem senny czy coś ale nie mogłem się do nikogo odezwać po prostu się bałem byłem w stanie tylko obserwowac co robią inni i się ewentualnie uśmiechnąć trwało ponad 5 godzin. Jak wracaliśmy z imprezy cały czas myślałem o tym że nie mogę się odezwać i co zrobić żeby teraz kto ktokolwiek chciał ze mną porozmawiać ale i tak byłem wstanie wyksztusic z siebie jedno zdanie do kolegi "przepraszam że nic nie mówię"

Od tamtego czasu nigdy tak silna faza mi się nie powtórzyła.

[okoliczny_element]

Kiedyś po przerobieniu z 5g średniej fety jeszcze przez dwa dni od zażywania zacinałem się na jakimś słowie, i nie byłem w stanie się wysłowić, ale to raczej kwestia języka, który przez kilka dni był maksymalnie używany i po paru dniach jakby przestał wyrabiać i coraz mocniej plątał się, jakby łapał skurcze, nie byłem w stanie wymówić danych słów.