Dział poświęcony tematowi kontroli recept lekarskich u farmaceuty.
ODPOWIEDZ
Posty: 33 • Strona 4 z 4
  • 4 / / 0
21 lipca 2020LolaNorth pisze:
Czy coś mi grozi, jeżeli zostałoby odkryte to, że manipuluje lekarzem i go okłamuje, żeby dostać leki na receptę?
Taka historia,na początku 2016 wpadli mi na chatę, gdyż służba celna sprawdza co którąś paczkę. Były to 2 opakowania relanium. Kipisz w chacie, nic nie było. Wezwali mnie na przesłuchanie, gliniarz mówi spokojnie, się pan przyzna bo i tak nie ma co kręcić itd,itp, będzie niewielka grzywna. ok, przyznałem że sprzedawałem wszystko z chaty, książki, ciuchy itp. Wizyta u p,prokurator, poszedłem z papugą w razie w , siedzi babsko i mówi,że ona proponuje 2 lata odsiadki lub idziemy do sądu. Noż kuzwa za 2 op 2 lata odsiadki? No to sąd. Słuchajcie, sprawa toczyła się 6 lat, przelecieli moich lekarzy, recepty,a wszystkich, którzy mi coś wpłacili na konto byli wzywani jako świadkowie,z całej Polszy,najpierw lekarze,od rodzinnego po neurologa i psychiatrę, badania krwi, włosów w Szczecinie, potem psychiatra, też badanie, potem świadkowie- tak kupowali różne rzeczy, chocby to co mają na sobie, książki, płyty, leków nie pamiętali, może coś było,ale to tyle lat, nie pamiętają...żaden nie wskazał, że to ode mnie. Covid i się ciągnęło... Dzień wyroku- 17 miesięcy więzienia, przepadek mienia czyli co miałem na koncie, 3 telefony,2 laptopy,11 tysi i do zapłacenia na rzecz NFZ koło 800zł i ich prawnika, koło czwórki, padłem....szbko apelacja, tam po moich poprawkach wyszło 350 zł leku clonazepam, któryś swiadek przyznał że kupił,a że za wszystko szło na 1 konto to uznali. Najlepszy zarzut...sprzedawał leki o nieustalonej nazwie p,x na kwotę 200zł, za tyle spodnie z niemiec goniłem,naraził NFZ na stratę 350zł, skrócili do 13 miesięcy ( nie byłem karany ) i dalej przepadek mienia...Złożyłem do penitencjarnego o bransoletki, przychodzi bilet na 11 lipca stawić się w zk, na szczęście penitencjarny był kilka dni szybciej i mi przyznali. I tak już 3 miechy łaże jak niewolnik, a aatych 2 relanium już zapomnieli nawet wpisać. Kuźwa za 350 zł 13 miechów i sprawa ponad 6 lat, dla takiego sedziego to bajka. Napisałem do ministerstwa, tera dostałem odpowiedz, że przekazali prokuraturze generalnej bo dopatrzyli się nieprawidłowości. Wiecie ile panstwo straciło przez 6 lat Kasy????To kpina i masakra. Takze nawet za 350 zł.mozna iść siedzieć,bez zawiasów, na twardo i jeszcze przepadek mienia....szlag mnie trafia...
  • 1993 / 490 / 0
Mało się da zrozumieć z tego co napisałeś. Z jakiego art. kk odpowiadałeś?
  • 11 / 2 / 0
Zapewne z art. 62 § 1 ustawy o przeciwdziałaniu o narkomanii - Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Nie wiem dokładnie, jak wygląda praktyka orzecznictwa w tego rodzaju sytuacjach (często zależy to od tego, w jakim konkretnie sądzie miał sprawę), ale faktycznie, 2 opakowania rolek to mało i jak dla mnie sąd spokojnie miał 3 luźniejsze opcje:
1) zakwalifikować to jako wypadek mniejszej wagi z paragrafu 3, który przewiduje max rok więzienia
2) wlepić pracę społeczne albo grzywnę lub oba razem, co może zrobić, nawet jeżeli przepis, na podstawie którego został skazany przewiduje tylko karę pozbawienia pozbawienia wolności, jeżeli tylko jest nie przewiduje wyższej niż 8 lat (art. 37a kodeksu karnego)
3) warunkowo umorzyć postępowanie, jeżeli tylko był niekarany i "prezentował" się dobrze (art. 66 kodeksu karnego)
Więc wydaje mi się, że 13 miesięcy więzienia za 2 opakowania relanium to dużo, nawet bardzo. No ale zależy to wszystko od całokształtu okoliczności.
ODPOWIEDZ
Posty: 33 • Strona 4 z 4
Newsy
[img]
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”

Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.

[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.

[img]
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem

Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.