4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
Jaki mefedron wybierzesz ?
Biorę prawilne 3 mmc mniejsza szansa fake
20
15%
Biorę 4mmc w ryżu jak kiedyś (nieważne czy aktywne czy zanieczyszczone)
16
12%
Biorę legitny mefedron który w badaniach wyjdzie jako czysty w nosie mam wygląd
26
19%
Będę szukać byle jakiego ketona byle klepał
29
21%
Wybieram cmc
13
9%
W związku ze słaba jakością ketonów poszedłem w klasyki typu koka, MDMA
11
8%
Zbyt wiele życia straciłem na ketony
16
12%
A co to mefedron
6
4%

Liczba głosów: 137

ODPOWIEDZ
Posty: 35 • Strona 1 z 4
  • 9304 / 1809 / 2
W temacie o mefedronie jeden z userow zasugerował, że woli stary zanieczyszczony mefedron a nie mefedron o czystości 80 proc, bo ten starszy lepiej klepał (zapewne głównie przez metyloamine).

Jakie jest Wasze zdanie ?
Zapraszam do udziału w ankiecie.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 5774 / 1181 / 43
mefedron jest zbyt dziki, powoduje spory nieogar, zjazd. Mocno stymuluje.
Ja wolę metafedron, czyli 3MMC, analog lepszy od oryginału.
Prawda, że jest bardziej pluszowe, seratoninowe, nie stymuluje mocno, nie ma zjazdu przy normalnym spożyciu, wjazd bajkowy. Po prostu ulepszony mef.
Tak, trójeczka. Właśnie walę szprycę.
Zdrówko.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 9304 / 1809 / 2
02 kwietnia 2021london5 pisze:
Ja wolę metafedron, czyli 3MMC, analog lepszy od oryginału.
3mmc nie jest analogiem mefedronu.

Reszta spoko. Znam przynajmniej kilka osób które odpuściły poszukiwania mefedronu bo mają trójkę.
Znam też kilka osób które wogole jebly ketonami. Swojego czasu bardzo chwalili 4fma. Kilkoro poszło w stronę 3-fea a docelowo MDMA.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 610 / 133 / 0
Też brałem trójkę od Gienka do czasu aż nie weszła na listę substancji zakazanych. To było coś pięknego, aż się łezka w oku kręci. Klasyczne 4mmc za duży nieogar i zjazd...
  • 5774 / 1181 / 43
Jeśli chodzi o 3cmc i te inne cecki, gówno straszne, długo działają, zwałogenne.
Jak brałem iv, to wjazd przypominał benzydaminę, masakra.
Czasy ketonów skończyły się tak jak czasy kanna.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 2 / / 0
@london5

jestem dokładnie tego samego dnia, dłuższy przestój między kreskami danego dnia, potrafi nieźle porysować płyte

Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
  • 34 / 4 / 0
Właśnie ten nieogar na mega wjeździe 4mmc, był tym za co go pòźniej lubiłem. Ta 15-20min pizda po pierwszym przjebaniu, czasem gniotła mega mocno, ale dlatego w cipę był. Reszta pseudo ketonów to tylko namiastka.
A dk czystej i spokojnejszej euforii tylko cukierki na MDMA wg mnie. Pozdrawiam.
  • 24 / 7 / 0
Co wy gadacie , jaki nieogar, - jak bym miał wybór 10h 3mmc a 2g 4mmc tego co kiedyś to bym się nawet nie zastanawiał od razu 4 bym brał.
  • 9304 / 1809 / 2
Co kto lubi. @Pingwinoos1
Jedni wolą lżejsza ale dłuższą bombę (trójki /dwójki). Inni wolą dłuższą bombę z ubokami itd.

Z perspektywy czasu chyba jednak 3mmc i 3cmc było najlepsze. Zwłaszcza te sorty bardziej euforyczne. W przypadku mmc to były mleczne alerty i te lekkie przezroczyste z gorzkim posmakiem. W przypadku cmc przezroczyste z białym nalotem które po skruszeniu przypominały śnieg.
. Łatwiej było panować nad bania. Łatwiej było zasnąć.

Czwórki znów raz, że dawały nieogar a dwa, że działały mocniej i potem większą presja na dorzutke.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1974 / 520 / 0
^ Dla mnie 200-250mg 3MMC rozpuszczone w wodzie i wypite to najlepszy keton.

Żeby jeszcze 90% mefedronu, który ludzie walą było mefedronem dosłownie a nie żadnym innym dronem.

Małolaty to np. czasem mówią "mefedron" na 3CMC, że "inny sort". %-D
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
ODPOWIEDZ
Posty: 35 • Strona 1 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania

Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.

[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.

[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.