Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
Ja jestem otwarta i gotowa na doznania :D Tylko Pani S. na razie studzi moje zapały. Ale ona wie lepiej, więc szanuję, cierpliwie czekam i planuję kolejne próby.
13 kwietnia 2022DigitalDisaster pisze: Mnie z kolei szałwia na razie chyba nie chce do siebie dopuścić. Miałam 4-5 prób z suszem - jedyne co, to delikatne uczucie ciągnięcia, no i w półmroku miałam wrażenie, jakby kaktus na oknie lekko podrygiwał; to wszystko. Raz próbowałam żucia (choć teraz myślę, że po prostu wzięłam za mało liści) i bez efektów. Ostatnio dorwałam ekstrakt x10. Po pierwszym buchu coś się zmieniło, ale miałam wówczas wkrętkę, że źle odstawiłam bongo i woda się wylała. Gdybym nie skupiała się wówczas wszystkimi siłami, by to sprawdzić i tym samym jakoś trzymać się świadomości, może byłoby inaczej - a tak nawet po 2-3 późniejszych buchach już nie udało mi się wejść w salviowy świat :(
Niemniej wszystko przede mną, zostało mi jeszcze trochę suszu, więc spróbuję raz jeszcze żucia, tym razem odpowiednio większej ilości. A jak to nie pomoże to dalsza zabawa z ekstraktem.
Swoją drogą próbował ktoś podczas żucia dodawać do liści ekstraktu? Zastanawia mnie, czy to podbiłoby efekt i czy jest sens próbować.
Sprawdzone przeze mnie osobiście, aczkolwiek dawno temu, ostatni raz paliłem/żułem szałwię ponad dziesięć lat temu.
Ja mam bardzo mocne tripy po salvi, halucynacje przy otwartych oczach ale później prawie nic z tego nie pamietam, tylko skrawki.
Ślinotok to efekt uboczny salvi można wypluć można połknąć. Mnie jeszcze dodatkowo bierze takie rozdrażnienie, nerwowość. Wkurza mnie każdy drobny hałas.
Przydało by się do przydomowego zielnika....
"Rutyna to rzecz zgubna "
w zasadzie takie samo przeżycie:
- fizyczne uczucie jakby ruch w jednym kierunku był jakby wcinał się w coś
- kierunku tzn tak jakby zagarniąjąc od krawędzi połkola do środka (?)
- ona - szałwia - chce mnie zmusić, ja chcę się nie dać;
za drugim razem, od razu jak poczułem efekty pomyślałem "seeeerioo to tak działa..",
próbowałem sobie nie wmówić że coś (niesprecyzowane) muszę zrobić, ona mi miesza, potem przypominam sobie,
że mogę powiedzieć wszystkim że szałwia tak działa i wygrać z nią i tak dalej.
- raczej itchy, niewygodne, czuje się jakby należało w tamtym kierunku przeć/spadać, ale gdy na wielu dragach spełnienie tego uczucia jest nagradzające,
to na szałwi to jest raczej: muszę zadbać by rzeczy mi spadały w dobrą stronę, by się nie wylać, nie odsłonić.
Nie spodziewałem że narkotyk, może mieć jedną wgraną fazę xD
ale ewidentnie oba razy były kontynuacją tej samej "scenki".
Tzn w opisach "zaburzone schematy myślowe", "dziwne odczucie grawitacji", "bodyload" to są nie abstrakcje psychodelicznych przeżyć a raczej przybliżenia konkretnego zawsze tego samego uczucia.
Co można chyba wyczuć: nie podobało mi się to. Czy to mniej więcej odpowiada waszym odczuciom szałwi, czy są różne doświadczenia?
Czy fizyczne/schizowe doznania ustają na rzecz wizji/podróży/snów ciekawszych przy dużych dawkach? Tu można się chyba odetnąć, ale czy jest moment breakthrough jak po DMT?
Byłem w czechach ale niestety nie dostałem ...
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/76-25649_g.jpg)
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu
Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.