Jestem świadomy, że do dawnej formy nie wrócą. Pozdrawiam
Jednak... Ludzki organizm jest w stanie na prawdę wiele znieść i jeżeli mu tylko trochę pomożesz, to potrafi się odwdzięczyć bardzo. Ja bym smarował, dał odpocząć kablom i czekał. Na pewno stratny nie będziesz, a możesz tylko zyskać.
PS. Daj za jakiś czas jak sytuacja się rozwinęła.
NIc strasznego - choroba cywilizacyjna. A że walksz, to się tsk oto objawia.
Drugie pytanie: co to może być - obmacuję sobie tę żyłę żeby sprawdzić dokąd boli, czy jest okej itp. i około 2-3 cm nad wkłuciem mam takie miejsce (na żyle), że jak je wcisnę, to wydaje dźwięk. Normalnie takie pyk. Jest to chyba miejsce gdzie to puchnięcie się kończyło. Nic nie jest czerwone ani ogólnie mnie tam nie boli bardziej niż reszta żyły, nic się tam nie zbiera, więc skąd ten dźwięk, może ktoś wie? To zastawka albo nie obkurczyło się coś tam do końca po napuchnięciu żyły?
Minusem są blizny, które jeśli już powstaną będą zwracać uwagę.poczatkowo wkłucia niesamowicie bolały, nie było mowy o manewrowaniu, trzeba wbijać zdecydowanie żeby bacik nie uciekł.
Ciezkie to były przeboje i trochę żałosne po czasie.
Raz nawet nie mając pewności bycia w żyle już miałem dość i podałem podskórnie.
Efektem była operacja "ropnia i blizna na całe życie.
No ale dzięki temu potem wyhamowałem jednak z ćpaniem opiatow więc" efekt" uboczny trochę jak terapia szokowa zadzialal.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Narkotyki w starożytnym Egipcie i Mezopotamii? Archeolodzy mają koronny dowód
Nowe badania przenoszą nas w czasie o ponad 2500 lat. Odkryto dowód na to, że elity starożytnego Egiptu i Mezopotamii regularnie używały opium. Był to stały element ich życia. Prawdę ujawniło alabastrowe naczynko.
Flara wyniuchała narkotyki. Były ukryte w paczce
Ponad pół kilograma amfetaminy przechwycili funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas rutynowej kontroli przesyłek w sortowni w Pruszczu Gdańskim. Narkotyki ukryte w paczce zostały wykryte dzięki czujności psa służbowego Flara.
