Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 1939 • Strona 166 z 194
  • 2876 / 99 / 0
Kurwa, Ty chyba jednak nie odsiedziałeś żadnej grzywny jeśli myślisz, że ogarnięcie xboxa to takie w mąkę pierdnąć. Czasu by Ci z wyroku nie wystarczyło żeby tyle razy naczelnikowi kolbę opierdolić.
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 1195 / 223 / 32
Odbiegacie od tematu wątku.
Kto pisze, ten pamięta! Pisząc dla NeuroGroove.info nie tylko nie zapomnisz swoich doświadczeń z substancjami odmieniającymi świadomość, ale również powierzysz je pamięci tysięcy czytelników. Wiesz, co to oznacza? Pisz!
  • 2807 / 364 / 0
08 marca 202212Anderson12 pisze:
07 marca 2022Nivea pisze:
Nie wierzę. Nie odzywałem się na forum od dawna. Wchodzę przypadkiem i lol nie żyje. Co on odjebał. Nie wierzę że hel przedawkował przypadkiem. Ja go zawsze pamiętam z działu PST, on tam się trzymał twardo gdy u mnie już IV leciało. Spoczywaj w pokoju*
a radziłem mu jeszcze miesiąc temu żeby przeszedł na metadon, też nie mogę w to uwierzyć, chłopak był wspaniały, życzliwy i bardzo inteligentny z niesamowita bazą wiedzy na każdy temat od bukmacherki po matematykę, nie mogę w to uwierzyć

scalono - WRB

a co się stało z Anabolikiem? Wie może ktoś? Zawsze podziwiałem go za to jaką formę na siłcę ciągle trzymał napierdalajac ciągle hel i ciężkie opio, gdzie opiowraki to wyglądają jak siedem nieszczęść wychudzeni i ledwo żyjący. Gość potrafił z ciągu na herzr zejść i wpierdalać z miejsca po 5 tysięcy kalorii lecieć na boldenonie, teściu i mecie

Co się z nim dzieje wie ktos?

scalono - WRB

a wie ktoś co się dzieje z użytkownikiem Marcins96? On po ostrym waleniu ciągu przerzucił się na sport, siłownię, mocno mu kibicowałem żeby do tego nie wrócił podobno 8 miesięcy był zupełnie czysty, zakochał się w sterydach i siłowni ale podobno przeżył zawód miłosny i od nowa wpierdolil się w dragi, taka mało lubiana postać to była ale potrafił pomoc i udzielić rady jak się go o coś pytało

Mam już konto od 2007 roku, przez ostatnie parę lat tylko śledziłem forum, ale większość użytkowników pamiętam doskonale
Niebywałe jak kruche jest ludzkie życie, dla ludzi piszących na serio "cpun zdechl" czy inne wiadomości o podobnej retoryce to aż rzygać się chce. Większość tego forum to ludzie borykający się z zaburzeniami osobowości, depresją, trauma i, trudnym dzieciństwem to wszystko jest maskowane dragami. Ja szanuje każdego użytkownika tego forum, wypowiada się tu mnostwo fantastycznych ludzi o wielkim spectrum wiedzy i należy im się większy szacunek niż dla przeciętnego Kowalskiego który chuja wie o życiu wychował się w ułożonej rodzince która całowała go w czółko od małego i na każdym kroku wspierała, tacy ludzie nigdy nie zrozumieją kogoś takiego jak my a gardzić potrafią, pluje na takich osobników pozbawionych empatii
Dobrze napisane naprawdę.. szczególnie o ludziach którzy urodzili się i wychowali w ułożonej rodzinie bez patologii i najgorsze że tacy uważają się za lepszych i gardzą takimi osobami które mają jakieś problemy uzależnienia.. niestety ludzie dopóki czegoś nie przeżyją na własnej skórze nie zrozumieją tego nigdy jak to jest ..
  • 1455 / 592 / 0
Inteligentny , wszechstronnie uzdolniony , doswiadczony user normalnie czlowiek renesansu ...
Jakby faktycznie taki byl to nie bralby opio a psychodeliki :krowa:
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 2876 / 99 / 0
Ja zacząłem od sajko i trzymałem się ich wiele lat... Ale potem przyszło życie, stres, depresja i nic nie potrafiło dorównać opiatowemu ciepelku i spokoju. Do tego doszedł związek z osobą która już wcześniej miała skłonności do nadużywania (jeszcze wtedy) słabych opio no i stało się.
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 2807 / 364 / 0
@Syn Bozy a no widzisz u mnie z kolei jest inaczej .. pierwszy narkotyk w życiu to była morfina i fentanyl w szpitalu ..później ze względu na stan ciała ( ogromne owrzodzenia klatki piersiowej ) miałem przepisywane opioidy nadal mam ale do rzeczy faza po opio podobała się ale gdy poznałem MDMA jakoś inaczej patrzyłem ( poznałem inny rodzaj euforii itp ) a co lepsze spróbowałem haszyszu w formie ciastek ( 1 raz tragedia troche ) ale nke wpłynęło to na ocenę substancji 2 raz spróbowałem ( ilość mierzona na oko na " gryza " widocznie 1 raz za mocno itp ale przy 2 już było dobrze i zauważyłem jak odbiór muzyki/dźwięku jest świetny: ) i od tamtej pory opio naprawdę tylko do opatrunku a nie że 3x dziennie itp bo szczerze myślałem że z opio nie wyjde ( mst do iv ) które było ciężko odstawić.. ald udało się teraz czasami 2-3x w tyg kawałek ciastka :) i jest naprawdę ok nie jest za mocno ale dźwięk świetnie odbieram wyobraźnia pracuje więc wole taką " fazę " z której coś mam a nie nooduje pół dnia
  • 2876 / 99 / 0
Jordan Peterson (nie podzielam jego poglądów w większości, żeby nie było) powiedział kiedyś jedna rzecz, parafrazując, chodziło o to, że uzależnieni są niekompletnie i ta niekompletność sprawia, że szukają "lekarstwa", substytutu szczęścia aby wpasować się, poczuć "normalnie" - i ja mam wrażenie, że ja jestem takim wybrakowanym egzemplarzem. Nie będę się zbędnie rozwodzić, rysy z czasów dziecięcych i pojebany DOM rodzinny + stary alkoholik to świetny grunt pod dorosłego z dużym potencjałem do uzależnień.
Ok, kończmy ten offtop ^^
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 205 / 38 / 0
Nie wiem co te zwierzenia mają bezpośrednio wspólnego ze zgonami. Mocno odjechaliście z tematem. Za mocno.
Uwaga! Użytkownik caroo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 401 / 20 / 0
Użytkownik @ModyfikowanyBigos niezyje czy zmartwychwstał?
  • 2897 / 614 / 10
@essen, o ile nic się nie zmieniło w ostatnich miesiącach, to żyje.
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
ODPOWIEDZ
Posty: 1939 • Strona 166 z 194
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Jak marihuana niszczy serce

Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.

[img]
Musk zażywał narkotyki w Białym Domu? Trump "ma nadzieję, że nie"

Donald Trump, komentując doniesienia "New York Timesa", wyraził nadzieję, że Elon Musk nie zażywał narkotyków w Białym Domu. Amerykański przywódca zdradził także, co zrobi z zakupioną od miliardera teslą. Od momentu odejścia Muska z administracji pomiędzy prezydentem a jego byłym doradcą trwa spór.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...