Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
16 stycznia 2022toxic1337 pisze: Mam jeszce jedno pytanie do naszych tutaj zgromadzonych, wszystkich certified furaczy.
Czy objawy podczas fazki takie jak sekundowe zawroty głowy i momentowe wrazenie jakby sie odplywalo, ktore tak jak mowie - po sekundzie mija, tylko po to aby pozniej znowu nawrócić mogą oznaczać zwyczajne przemęczenie organizmu czy skażone jakims guwnem grudy? Bo dostałem nowy temat i lece tak chyba czwarty dzien, oczywiscie z przerwami aby dajmy na to o 5 zasnac i pospac sobiee do 13 no i daje w palnik dalej. Dzisiaj sie nowy pojawil jakis temat i jak tamte grudy były cięte na moich oczach z jednej wielkiej blyszczacej sie konkretnej kostki to ten jest pokryty takim śnieżkiem i mniej pachnie rybą, ewidentnie inne źródło i tak sie teraz zastanawiam czy po prostu wrzucić bara dwojke i sobie zrobić troche przerwy od szurania czy też macie tak czasem?
22 stycznia 2022zaqzax pisze: Próbowałem amfetaminy z 3 źródeł, zawsze to samo czyli znikome działanie.
Jak to jest ? Inne osoby czuły wyraźne działanie i były zadowolone.
A u mnie działanie na granicy placebo pomimo wielkich dawek ...
Dodam, że metylofenidat działa na mnie bardzo dobrze, bupropion całkiem ok,
inne antydepresanty pobudzające też nieźle.
Można mieć jakąś odporność na amfetaminę ?
Pierwszy raz - dostałem w formie pasty. Po przywaleniu kreski, której wielkość ciężko mi określić (pewnie ok 0.07-0.04) nie poczułem jakiegoś wystrzału. Było.. subtelnie inaczej i to wszystko. Po doładowaniu również nie odczułem jakiś odczuwalnych skutków, ale przy zejściu było mi cholernie zimno.
Drugim razem udało mi się ogarnąć w formie grudy - twardy kamień kamyczek, który ciężko było skruszyć. Cenowo wychodził 4 razy drożej, ale zostałem zapewniany, że jest czyściutka. Czy taka była? Nie wiem, ale po kresce 0.03-0.05 już czułem nagły przypływ energii, chęć do działania, "kija w dupie" (akurat wtedy byłem w trakcie pisania pracy inżynierskiej i skupienie i motywacja do jej pisania były niesamowite), a przy dawce 0.5-0.8 już człowiek czuł delikatne rozpływanie się wewnątrz i przyjemne mrowienie, trzymać też potrafiła długo. Problem był w niej taki, że ochota na doładowanie przychodziła po kilku (2-4h w zależności od dawki), a sama feta nie pozwalała znacznie dłużej zasnąć (albo może to stresik?) i po doładowaniu o godz 18 w formie bombki potrafiłem niespać ponad 24h.
Generalnie porównując tą fetę do poprzedniej stwierdziłem, że nie wezmę już z innego źródła, poza wyjątkowymi okolicznościami. Potrafiłem na ok 0.3-0.4 przeżyć nawet 3 doby.
22 stycznia 2022pekaes pisze: U mnie jest sucha bardzo twarda gruda, nigdy się z taką nie spotkałem, trzeba ciąć nożem lub nożyczkami. Tak samo nie spotkałem się żeby miała tak mocny zapach. Wygląd ma identyczny jak ta która miałem z innego źródła o działała prawidłowo, czyli biała gruda w środku żółta. Podejrzewam że to efedryna ponieważ raz próbowałem pseudoefedryny i było podobnie, może z 30 minut lepszego nastroju a później taka nudne pobudzenie, z tym że po pseufoefedrynie serce waliło jak szalone, po tym trochę mniej ale po dobrej amfie wogule nie czuje obciążenia serca.zreszta jakby to była dobra amfa to większe dawki dawały by przyjemność, a tu jak się wciągnie więcej niż 200 mg na raz to robi się nie przyjemnie
A sam produkt opinie na markecie ma dobre, i to nie od żadnych tam randomowych czy dopiero co założonych kont. Nie wiem. Dam też znajomemu na spróbowanie za jakiś czas. No i ogólnie, pytanie, czy twarda jak skała feta od razu = wyjebka?
I jeszcze mi nieruchome rzeczy na monitorze falują. Myślałem, że może po prostu trzeba się przespać. Przespałem noc, wstałem, i znowu kurwa xd
-----
Dopijam kawę, której na co dzień nie piję, i humor lepszy i nogi w miejscu chodzą bardziej niż po tym futrze. Nie wygląda to dobrze, zważając na to, ile wydałem :x
-----
Pytanie do tych, co lubią oczyszczać materiał (Acetonem) - U was też po wyschnięciu feta jest taka "trzaskająca"? Że łatwo się kreski robi, zero wilgoci, strzela pod kartą, zupełny proszeczek
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
[cut]
Też oczyściłem Acetonem i nic nie ubyło, ale przecież oni znają takie wypełniacze, żeby się ich tak łatwo nie pozbyć. Jedyny plus że nie wali po nosie i tak nie kurwi, bo bez tego naprawdę zajeżdza kurewską i okropną chemią, a wręcz KURWI
[cut]
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Pytanie: czy specyfiki, które obecnie biorę nie wykluczają się wzajemnie lub nie zwiększają toksyczności białego?
- Asparaginian Extra x1/3
- Chlorek potasu 610mg x1/3
- Cynk 27mg x1
- Witamin B Complex Ostrovit x1
- Witamina B6 50mg x1
- l-tyrosine 3g
Ma to sens? Coś wyrzucić, dorzucić?
-
Jeżeli to jednorazowa akcja to bym się nie przejmował.
30 stycznia 2022LiquidStranger pisze: @SlodJeczmienny
[cut]
Też oczyściłem Acetonem i nic nie ubyło, ale przecież oni znają takie wypełniacze, żeby się ich tak łatwo nie pozbyć. Jedyny plus że nie wali po nosie i tak nie kurwi, bo bez tego naprawdę zajeżdza kurewską i okropną chemią, a wręcz KURWI
[cut]
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
dostalem dzisiaj sztuke od pewnego niemieckiego vendora. Białe lekko wpadajace w zolty kolor grudy, ale w zapachu jakas taka dziwna. Niby ryba, ale troche inny zapaszek niz nasza lokalna. Sciagnalem jakies 1.5h temu dwie setki w krotkim odstepie czasu bo stwierdziłem, że pierwsza słabo weszła. Aktualnie siedze tak wypierdolony z kapci, że zmieniałem już chyba trzy koszulki od potu, ciary wzdluz kregoslupa, no jest konkret, ale jest pewno ale... Pierwsza kwestia to dlaczego weszło mi z takim opóźnieniem?
Grudy suche, żadna pasta więc powinna załadować sie praktycznie od razu. Druga rzecz - nawadniać nawadniam się solidnie. Na początku sobie troche colki piłem, potem poszedłem jednak po dzbanek z wodą. Z nerami nie mam problemu - nadążają (oczywiscie w sposob taki, że latam do kibla co 15min
To dość spory wzrost jakby nie patrzeć. Co sądzicie pany? Normalna sprawa po futrze? Bo w sumie nigdy sie nad tym nie zastanawiałem. Na chłopski rozum jako że podnosi ciśnienie to myślałem, że wzrost to może jakieś kilka dziesiątych max, a tu taki zonk że termometr prawie 38 pokazuje lol pozdrawiam i życze miłego wieczoru.
Dodano akapity -- 909
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”
Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.