Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 235 • Strona 21 z 24
  • 19 / 1 / 0
Witam jak tam Wrocław i okolice ktoś idzie na jakiś wypad na grzybki ?:)
  • 3 / 1 / 0
@Dr4ftK11ll napisz na priv :)

Dziękuję @panprzytulak, będę zwiedzać - myślisz, że sezon już otwarty? Kurka może to pradawne twierdzenie o pierwszych przymrozkach to pic na wodę był :/
  • 5 / 2 / 0
Dobra, jakiś przymrozek był i deszcz spadł - wybiorę się jutro na spoty i dam znać czy coś jest.
Udanych zbiorów wszystkim życzę :D
  • 58 / 31 / 0
U mnie zero sezon był wcześniej około 20 września wysyp i koniec bo za sucho płd mazowsza uff że uzbierałem te 270
  • 2 / / 0
W podlaskim kilka poszukiwań bez skutków, nawet w Bieszczady się wybrałem, ale była susza xD (oczywiście nie tylko po to, i tak wycieczka udana), a parę dni temu u siebie w końcu pierwsze w życiu znalezione. Co prawda 5 sztuk xD, już trochę suche były, ale zawsze to jakiś progres, czekam na deszcz i wracam
  • 58 / 31 / 0
Jest nadzieja dziś 15 i część młodych zalało mi łąkę w pewnych miejscach i potopiło jeże, za tydz jak woda opadnie pewnie wyrosną
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 143 / 21 / 0
U mnie w zeszły weekend na łące była bieda straszna :( Nie wiem o co chodziło, czy już tak przetrzebiłem czy może niskie słońce mnie tak oślepiało... w tym tygodniu hardkorowo padał deszcz więc jeśli jutro uda się wybrać to może będzie lepiej.
  • 1 / / 0
Witam drodzy forumowicze!

Jestem nowicjuszem, jeśli chodzi o grzyby, w tym roku miałem doczynienia kilkukrotnie z LSD.

Miałem pytać czy jest już po sezonie czy jeszcze nie, bo chciałem się wybrać na poszukiwania z bratem w okolicy wrocławia, kotliny kłodzkiej lub bielawy/dzierżoniowa bo w te rejony mi najbliżej, ale sądząc po waszych postach jeszcze może się udać, pytanie i prośba, w jakie okolicy najlepiej jechać, czy tereny wokół wrocka odpadają całkowicie i lepiej jechać od razu w góry?

Z góry wielkie dzięki za odpowiedź
  • 3 / 1 / 0
@gadyni21 według mnie to sezon jeszcze jest - tak jak ktoś tutaj już napisał, nawet pod śniegiem grzybiurki się zdarzały :)
Jeśli masz możliwość, to jedź w góry, tam gdzie pasą się zwierzęta i będzie na pewno większe prawdopodobieństwo znalezienia czegoś, aniżeli w okolicach wielkich miast. Ale na temat samego Wrocka nic nie wiem.
  • 911 / 206 / 1
29 października 2021gadyni21 pisze:
Witam drodzy forumowicze!

Jestem nowicjuszem, jeśli chodzi o grzyby, w tym roku miałem doczynienia kilkukrotnie z LSD.

Miałem pytać czy jest już po sezonie czy jeszcze nie, bo chciałem się wybrać na poszukiwania z bratem w okolicy wrocławia, kotliny kłodzkiej lub bielawy/dzierżoniowa bo w te rejony mi najbliżej, ale sądząc po waszych postach jeszcze może się udać, pytanie i prośba, w jakie okolicy najlepiej jechać, czy tereny wokół wrocka odpadają całkowicie i lepiej jechać od razu w góry?

Z góry wielkie dzięki za odpowiedź
Odpuść sobie Bielawę/Dzierżoniów, za nisko, za sucho, zbyt mała szansa, szkoda czasu, a już szczególnie przy takiej pogodzie. Jedź na przełęcze, dopiero za Kamionkami i w górę łysiczki nabierają na znaczeniu. Tam zaczynają się ich włości. Nie przeszkadzaj pasterzom i zwierzętom, nie rzucaj się w oczy. Zdarzają się "złote łąki", których lokalizacji oczywiście nie przybliżę. Szukaj, a znajdziesz. Poczekaj na deszcze, teraz jest za sucho. Sezon trwa, choć z pauzą i będzie trwał.
Zażółć Gęślą Jaźń
:grzybki: :fuj: :rzyg:
Zablokowany
Posty: 235 • Strona 21 z 24
Newsy
[img]
65% Amerykanów popiera legalizację marihuany na poziomie federalnym

Analiza sondażu Emerson College Polling (sierpień 2025).

[img]
Fabryka meksykańskiego kartelu w Polsce. Mamy nowe informacje

Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie mężczyźni podejrzani o działanie w międzynarodowym kartelu narkotykowym. Dwaj obywatele Meksyku i Polak zostali zatrzymani podczas spektakularnej akcji służb. Jak ujawniają śledczy, mężczyźni mieli powiązania z jednym z największych karteli narkotykowych w Ameryce Północnej.

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?