TALK - Rozmowy [H]

[quarmaballs]

@fvrest troche malo bialego puchu

[fvrest]

@quarmaballs puchu było mało, ale finalnie się rozszalało i jest potężnie.

[Wolf_Ghost]

U mnie na pierwszym ciastu przedwczoraj pojawiły się małe piny, tzn były wcześniej ale dopiero wskoczył kolor brązowy pinu. Na dziś dzisiejszy widać 2 małe grzybki w tym jeden jakiś przewrócony ;). Martwię się że coś wolno rosną, możliwe że mają za chłodno bo jeszcze nie grzeje w domu i utrzymuje temperaturę 19-21 stopni. Mam ze starego terrarium matę grzewczą którą używałem do inkubacji ciastek, to warto podgrzać je od dołu pudełka?.

Czekałem 11 dni od wysadzenia do owocnikowania pierwszego ciastka.

Ciastko 1 - 4 września
Ciastka 2 - 9
Ciastko 3 - 13

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

[quarmaballs]

@Wolf_Ghost
nalot wyglada przepieknie, jesli rzeczywiscie trzymasz je w temperaturze 19/21 to pewnie to wplywa na wzrost. sprobuj je podgrzac przez te pudelko. jaka to odmiana?

[Wolf_Ghost]

Dałem matę pod boxa, temp ustawiona na 24 stopni. Tylko teraz tak się zastanawiam czy można je lekko grzać od dołu?, nie wysuszy to za bardzo ciastek?.

Dodam że żadnego ciastka nie namaczałem, bo czytałem że niby nie potrzeba na pierwszy rzut. Może jednak te 3 co jeszcze nie owocnikują wsadzić na 12h do wody?.

Dzięki za rady, po ciastkach przechodzę na żyto (rez + późna okrywa), uprawa na tackach. Zaszczepiłem 4 słoiki 500ml, minęły 2 tygodnie, grzybnia rozrasta się ale dość powoli.

A w przyszłym roku może spróbuje monotuba.

[CATCHaFALL]

@Wolf_Ghost

Powiedz proszę, skąd info że nie trzeba ich namaczać? Wszystkie źródła które znam + książki mówią, że po wyjęciu ze słoików należy to zrobić – takie ciastka działają identycznie jak grow kit, czyli: moczymy minimum 12h, najlepiej w lodówce aby szok termiczny zadziałał stymulująco na rozwój grzybni.

Poniżej moje:

20210919-111328.jpg

20210919-112420.jpg

20210919-111406.jpg

Jak widać po namoczeniu zostały dodatkowo otoczone warstwą wermikulitu, który:
a) zapewnia wilgoć, którą wyłapie z powietrza, przez co ciastko nie ma szans na wyschnięcie,
b) dodatkowo działa jak płaszcz ochronny, broniąc powierzchnię przed ewentualnymi nieprzyjaciółmi.
Jaki był efekt, widać na zdjęciach.

Mata u mnie również pod pudłem, jeśli perlit jest dobrze namoczony to nie mają prawa wyschnąć, a temperatura w środku to plus-minus 23/24 stopnie.

Jeśli nie masz pinów jeszcze, to ja na Twoim miejscu bym je namoczyła porządnie. Grzyby to woda, z jej deficytem nie wystartują na tyle efektownie, jak sobie tego życzymy.

Dawaj znać, jak idzie i przy okazji pozdrawiam
Bardzo mnie cieszy, jak ludzie próbują tego i owego w domowym zaciszu, propsuję.

// wyprzedzam ew. pytania: to Albinosy.

[Wolf_Ghost]

Powiedz proszę, skąd info że nie trzeba ich namaczać? Wszystkie źródła które znam + książki mówią, że po wyjęciu ze słoików należy to zrobić

Z oficjalnego "przepisu" "Psilocybe Fanaticus TEK":

Po wyjęciu ciastka ze słoika, owiń je luźno kawałkiem bibuły, aby mogły w nią wsiąknąć jakiekolwiek kropelki wody, które mogły się osadzić na grzybni. Bezpośrednio po wyjęciu ciastek ze słoików, należy umieścić je w dwukomorowym terrarium, aby rozpoczął się cykl owocnikowania.

http://psilosophy.info/psilocybe_fanati ... urodzinowy
https://hyperreal.info/blog/anonim/psil ... k#birthday

Wstawiłem własnie 3 ciastka do lodówki, 17-18 godzin im nie zaszkodzi?. Bo dopiero po tylu mogę je wyjąć, chyba że wystarczy 6-7 godzin to wyjdą jeszcze dzisiaj.

Ciastko numer 1 ma kilku kosmitów, z tym że jakoś dziwnie wyglądają... , te nóżki z takimi bulwami mają być?.

Też serdecznie pozdrawiam, i jeszcze raz dziękuje za pomoc i rady!.

2.jpg

4.jpg

[domeeneeck]

O czym może świadczyć zahamowanie wzrostu, "czernienie" tego co wyrosło i nieświeży, skarpetkowy zapach ? Da się coś z tym zrobić ?

[Patrzyczor]

Cześć wam,
Sytuacja wygląda następująco. Próbuję coś wyhodować i opornie to idzie. Grzybnia pojawia się jakiś czas "plamy" rosną, a potem się zatrzymują. Jaka może być przyczyna? Ciastka zarówno klasyczne jak i eksperymenty. Na ten moment najlepiej zadziałał wermikulit pomieszany z ugotowaną na papkę kaszą owsianą. Słoiki trzymam w około 30 stopniach w ciemnym miejscu.

Drugie pytanie. Jeden ze słoików co ładnie wzrastał niestety się zakaził. W momencie jak to zobaczyłem to go rozbiłem i wyciąłem grzybnię gdzie najzdrowsza, i włożyłem do nowego słoika i czekam teraz czy się przyjmie. Z pozostałości pierwszego słoika wyciąłem duży fragment grzybni do którego już nie miałem 100% pewności ale takie 90% i położyłem do wzrostu. Zapowiada się na piny, a całość wygląda zdrowo. Czy w tym momencie mogę odciąć kawałek grzybni w tej fazie wzrostu do nowego słoika? Czy rozrośnie się poprawnie po całym ciastku? Na ten moment bardziej mi chodzi mi żeby zaszczepić dobre słoiki więc zmniejszenie ewentualnego zbioru to nie problem

[Sakuro]

Ok.10 dzień i pytanka(pierwszy box);
1. Nie są za małe? (Golden teacher)
2. Jak wachlować? Bo jak do tej pory otwieram torbę i na nią naciskam przy czym wyjmuje ciastko(nie chce niczego'zasyfic').
3. Nie jest ich za mało?


https://imgur.com/609tJrV