TALK - Rozmowy [H]

[zburzony]

Tak, myślę że fluoksetyna to dobry kierunek, lek na odhamowanie i napęd, poprawę nastroju. Tylko nie dodawał bym nic do niego tak od razu, a dał mu czas na rozkręcenie się, może to być nawet kilka tygodni ale warto być cierpliwym. Spamilan może być całkiem dobrym pomysłem, bupropion to już grubsza sprawa.

[Nieznajomynie]

Panowie jak myślicie jeśli Sertalina potęgowała u mnie lęki w dawkach 50mg, byłem drażliwy , miałem wyjebane i nie wspomnę o kurewsko spłyconych emocjach , jest szansa że fluoksetyna zadziała napędzająco ale bez takiego "wyjebania" jak przy Sercie ?

[zburzony]

Jest szansa ale jest też mocno prawdopodobne że będzie tak samo, fluoksetyna też ma potencjał lękotwórczy.

[velociraptor12]

Czy to normalne że pierwsze dni na fluoksetynie to depresjax10 plus uczucie niepokoju? Powiem szczerze że jest nie do wytrzymania
Ratuje się clonazepamem i baklofenem narazie bo jest źle

Ile to może potrwać?

[zburzony]

Początek na fluoksetynie i w ogóle takich lekach czasem jest trudny, zwłaszcza lęk może być podkręcony. Ale jeśli masz baklofen i klona to na pewno dasz radę to przetrzymać, może być ciężko parę tygodni nawet.

[szufladziarz]

Czy to normalne że pierwsze dni na fluoksetynie to depresjax10 plus uczucie niepokoju? Powiem szczerze że jest nie do wytrzymania
Ratuje się clonazepamem i baklofenem narazie bo jest źle

Ile to może potrwać?

Zgłoś to do psychiatry, twój organizm ewidentnie źle reaguje na fluoksetynę. W depresji z lękiem bardzo dobrze sprawdza się SNRI, dokładniej duloksetyna + pregabalina 75mg 2x dziennie. Jak najszybciej do psychiatry, a klonazepam tutaj może pogorszyć sytuację, lepszy byłby długo działający diazepam, albo jeżeli masz ataki paniki, alprazolam w niskiej dawce, tylko nie wchodź w benzo, bo zrobisz sobie więcej problemów niż dobrego.

[velociraptor12]

Nie sądzę aby było to spowodowane samą fluoksetyną, leki ssri potrzebują czasu na rozkrecenie a na początku jest chujnia. To samo miałem przy paroksetynir

[zburzony]

fluoksetyna jest jednym z bardziej stymulujących i lękotwórczych SSRI, nic w tym dziwnego że na początku człowiek czuje się gorzej, zanim lek ustabilizuje się. Wielu ludzi skarży się na lęk, bezsenność itp w początkowym okresie brania antydepresantów, sam to przerabiałem z fluwoksaminą i paroksetyną.

[PeTek89]

@zburzony Dokładnie tak jak piszesz. A mi dano jako pierwszy lek majac 17 r.z a ja ciemnota o lekach. Zmarnowała mi młode lata z pernazyna. A miałem zab .depresyjno - lękowe. Powinna mi dac Wenlafaksynke.

[zburzony]

No przy zaburzeniach lękowych fluoksetyna to faktycznie "ciekawy" wybór, zwłaszcza bez czegoś w rodzaju benzo albo pregabaliny.