TALK - Rozmowy [H]

[nawachajka]

dzisiaj jest poniedzialek, niedziela byla wczoraj... nie bierz RC stimów i RC benzo to powinno byc lepiej za jakis czas

[krzyszjarz]

Już poprawione.
Odstawiłem wszystko, jednak czy da się przyspieszyć jakoś te "za jakiś czas"?

[Stteetart]

tutaj rolę grają dawki i rodzaje obu substancji. dajmy np alfe pvp wypierdala w butów, gada się z radiem a w ścianach podsłuchy, wjeżdza rolka pod język, zawodnik lekko się uspokaja a pobudzenie trwa dalej pół dnia. co innego kreska chujowej fety i 4 klony dwójki no to żaden sensowny miks

Pierdole.
Cpajac benzo do alf robisz tylko większy dramat. Głównie przez to, że chujowe działanie alf to blokada rec muskarynowych.

Kurwa. Od lat się mówi, żeby spidów nie mieszać z uspokajaczami no się te substancje wykluczają i rozpierdala ja organizm dwutorowo
No ale.tu są mądrzejsi i lepiej wiedzą

Ludziom po takich mixach odpierdala, lądują u czubków ale nie. Nadal są ludzie którzy to promują, bo nie czują ubokow od razu.

Nadal nie rozumiecie, że łykając benzo nie działacie na przyczynę kłopotów a na ich skutek.
Jeśli problem wynika z odwodnienia czy tak zjebania układu dopaminergicznego to krótkofalówo benzo pomoże ale długofalowo jeszcze więcej spierdoli.

Większość z Was i tak tego nie przeczyta ale może ktoś przeczyta. Każda 1 osoba która nie będzie tego mixowac to 1 osoba mniej z kłopotami w bliższej przyszłości
A kto ma w dupie co będzie za tydzień ten niech ma. Życzę mu powodzenia

[nawachajka]

trudno powiedziec bo brales RC gdyby to bylo apteczne benzo i jakis klasyczny narkotyk/stymulant to troche latwiej byloby doradzic cos sensownego...
wydaje mi sie ze raczej nic powaznego wiec sprobuj uspokoic sie w naturalny sposob bez wspomagaczy
wyjdz na spacer, dotlen mozg, przewietrz w pokoju, prysznic, swieze ciuchy, zajmij sie czyms... najgorsze na zwałe jest zamknąć sie w pokoju bez kontaktu z ludzmi... lezec i wkrecac sobie glupoty...
complex witamin z grupy B wspiera prace ukladu nerwowego ale to trzeba brac regularnie, doraznie raczej nic nie da...

poczytaj o oddychaniu przepona
jak poczuesz sie lepiej to w wolnej chwili poczytalbym posty kolegi u góry ^^

[OdwiertKorzenny]

Mi feta z benzodiazepinami wchodzi zajebiście.
I również ketony, wchodzą bardzo gładko, i bardzo szybko znikają.

Choć lepszym pomysłem na podkład będzie pregabalina wraz z baklofenem, mix tych środków potrafi nieco podbić euforię.

Ale prawda jest taka, że nigdy na tym dobrze nie wychodziłem. Benzodiazepiny i inne środki działające na GABA dodawały mi pojebanej odwagi, i raz potrafiłem wrzucać kwasy, MDMA, kompletnie na pałę. Zjadłem chyba 10-14 kwasów jakiś, sporo MDMA, piracetam i inne dziadostwa.
Po prostu wrzucanie, i dociąganie na nieświadomce.
Takie zachowania zwykle kończą się słabo..

[krzyszjarz]

Środa, czuję się normalnie.
Naszła mnie taka refleksja, parę lat wstecz waliło się kilkutygodniowe ciągi na hexie, kokainie, przeplatane z benzo i człowiek wracał do siebie po solidnie przespanej nocy. Czy to wiek, zmęczenie organizmu czy inny sprzęt?

[no1special]

@up chyba wszystko naraz, ogolnie jedzenie fety na benzo jest spoko bo czuć jej działanie ale benzo stłumia np bijącą pikawe czy dziwne myśli , noi ideolo na sen jak już ma się dość zabawy

[nawachajka]

pikawa czy drzace rece to efekt dzialania duzej ilosci kofeiny w skladzie

stawiam kreske ze osoby które piją dużo kawy i zaczynaja z amph to nie maja az takich dolegliwosci w porownaniu do osob bez tolerki na kofeine


benzo najlepiej nie uzywac wcale, dobrze miec cos na wszelki wypadek ale to dla komfortu psychicznego bardziej...
przykladowo taki zjazd po 3-4 dniowym ciagu to chyba kazdy przesypia wiec po co...?

[Stteetart]

Ja pierdole.
Jak Was czytam to się zastanawiam czemu Wy nie czytacie jak co działa

Środa, czuję się normalnie.
Naszła mnie taka refleksja, parę lat wstecz waliło się kilkutygodniowe ciągi na hexie, kokainie, przeplatane z benzo i człowiek wracał do siebie po solidnie przespanej nocy. Czy to wiek, zmęczenie organizmu czy inny sprzęt?

Ręce mi opadły. Może napisz jak odbudowujesz organizm po takich ciągach ? Uzupelniasz wszystko ? Regulujesz pracę receptorów ? Niwrlujesz stres ? Na bombie jesz i pijesz ?
Jeśli na którekolwiek pytanie odpowiedź nie no to masz swój powód.

@up chyba wszystko naraz, ogolnie jedzenie fety na benzo jest spoko bo czuć jej działanie ale benzo stłumia np bijącą pikawe czy dziwne myśli , noi ideolo na sen jak już ma się dość zabawy

Chłopie. Rusz głową. Stosując strony rozkurwiasz przekaźniki związane ze stimami a.stosujac.do tego benzo rozkurwiasz też GABA.
I to jest spoko ?

pikawa czy drzace rece to efekt dzialania duzej ilosci kofeiny w skladzie

stawiam kreske ze osoby które piją dużo kawy i zaczynaja z amph to nie maja az takich dolegliwosci w porownaniu do osob bez tolerki na kofeine

Serio ? Drżące ręce to też np stres a stres to kortyzol czy nor-adrenalina. Trzęsące ręce To też wypłukanie minerałów, spadek glukozy i z 50 innych powodów

przykladowo taki zjazd po 3-4 dniowym ciagu to chyba kazdy przesypia wiec po co...?

Oni to nakurwiaja, żeby się odciąć. Przy takich ketonach zamiast wyczekać do zjazdu wciągają kreskę łykają benzo i chodzą zadowoleni.
Rozkurwiaja pracę organizmu a potem pytają "ej czemu jest tak źle"


Serio. Mamy forum ale ludzie go nie przeglądają. Nie patrzą, że takie mixy rozkurwily życie wielu ludziom. Dalej stosują "bo teraz jest spoko".

[nawachajka]

jak najbardziej i trudno nie zgodzic sie
ale zaobserwowalem u siebie czy wsrod znajomych ze problemy z serduchem czy trzesace sie rece (w kontekscie brania amph) to wlasnie efekt tego co napisalem wyzej - dosys czesto tak jest

zdaje sobie sprawe z tego jak wiele osob robi jakis podkladzik z benzo, pregi, baclo, alkoholu czy co tam jeszcze mozna nie wiem, zeby rozluznic sie i pozbyc sie nieprzyjemnych efektow po zazyciu speeda, jakis lęków czy dziwnych mysli/wkret, ja tego nie rozumiem za bardzo ale tak jest

kiedy w trakcie fazy pojawiaja sie problemy z serduchem czy te trzesace rece spowodowane wlasnie zbyt duza dawka kofeiny (moga byc inne powody oczywiscie) to automatycznie dochodza stresy, nakrecanie sie, wkrety ze cos nie tak, za mocno... i wtedy juz zupelnie serducho zaczyna napierdalac, nakreca sie coraz bardziej i leci benzo/alko czy cos innego na uspokojenie, a niepotrzebnie...

dlatego wskazalem wlasnie ten powod, moze ktorys uzytkownik przeczyta to, zapamieta i przypomni o tym w odpowiednim momencie, nie spanikuje, nie nakreci sie jeszcze mocniej i nie wrzuci benzo

raz, drugi, trzeci sytuacja powtorzy sie, wejdzie w nawyk i pojdzie juz z górki bez niepotrzebnych podkladow

wydaje mi sie ze argumentacja która uzywasz nie trafi do zbyt wielu osob bo to debile sa poprostu i w pizdzie maja co bedzie kiedys, liczy sie tu i teraz

a lepsze efekty/dzialanie/faza, lagodniejszy zjazd czy wiele innych pozytywnych aspektów uzywania mozna zaobserwowac dosc szybko u siebie jesli bedzie tylko ktos chcial