Że naukowiec Paul Erdős, ćpał fetę i przez to był zajebisty (tylko w sumie skąd miał hajs i dojścia do ćpania, że się tak z tym obnosił. I dlaczego nie dostał Nobla czy ki chuj a słynie tylko z tego, że 30 dni bez fety to 30 dni gorzej dla matematyki)
Że Wermaht maszerował maszerował na panzerchocolate z piko, i przez to wygrywał. Nie że jakaś tam nowa strategia, że Blitzkrieg jako element zaskoczenia, metamfetamina i chuj.
Że ludzie w dolinie krzemowej wpierdalają super boostery mózgu i jedząc je mogę być tak jak oni (zamiast się kurwa po prostu uczyć).
Że jak mam łatwy dostęp do zolpidemu, to będzie grzech nie skorzystać. I tym razem będzie inaczej i nie odjebie krzywych akcji.
Że w wielkim korpo ćpasz, albo nie istniejesz,bo to taki wyścig szczurów, że bez wspomagaczy nawet nie startuj.
03 maja 2021divorcedX pisze: Że amerykańscy piloci latali na fecie w każdej wojnie od kiedy wynaleziono samolot bojowy i przez to byli lepsi (tylko kto to zbadał?)
Że naukowiec Paul Erdős, ćpał fetę i przez to był zajebisty (tylko w sumie skąd miał hajs i dojścia do ćpania, że się tak z tym obnosił. I dlaczego nie dostał Nobla czy ki chuj a słynie tylko z tego, że 30 dni bez fety to 30 dni gorzej dla matematyki)
Że Wermaht maszerował maszerował na panzerchocolate z piko, i przez to wygrywał. Nie że jakaś tam nowa strategia, że Blitzkrieg jako element zaskoczenia, metamfetamina i chuj.
Że ludzie w dolinie krzemowej wpierdalają super boostery mózgu i jedząc je mogę być tak jak oni (zamiast się kurwa po prostu uczyć).
Że jak mam łatwy dostęp do zolpidemu, to będzie grzech nie skorzystać. I tym razem będzie inaczej i nie odjebie krzywych akcji.
Że w wielkim korpo ćpasz, albo nie istniejesz,bo to taki wyścig szczurów, że bez wspomagaczy nawet nie startuj.
Zbadane zostało wszem i wobec,że pod czas wojny Alianci stosowali benzedrynę(amf)a państwa osi permitin(Metamf)Czy to pomagało?tak bo Niemcy sprawdzili w obozach to na więźniach.Kazali im chodzić z plecakami wypełnionymi cegłami po deptaku,aż do zajechania.kokaina średnio,ale i tak wygrała pochodna amfetaminy,która nie została wprowadzona,bo wojna się skończyła,ale jasno z doświadczeń wynikało,że ludzie po tych substancjach chodzą dłużej bez jedzenia,ale nie o godziny,ale dni.W apteczce typowego pilota sztukasa był permitin,eudokal(oksy)kokaina,morfina i barbiturany na powrót.
A) Dlaczego Niemcy nie testowali tego na sobie?
B) Dlaczego pod Stalingradem brakło piko?
C) Co z tolerancją takiego żołnierza/więźnia, Weźmy Hansa, Hans uczestniczy w kampanii wrześniowej. Jest napierdolony piko z czekolady, po zdobyciu Warszawy Hans wraca do domu, na parę dni a później na urlop do Włoch zostaje wysłany. Po zdobyciu Warszawy Hans już nie zażywa piko? W domu, na wakacjach we Włoszech? No i przychodzi rok 1941, Hans ma być w pełnej mobilności i znowu zaczynę jazdę z piko. i dochodzi prawie pod Moskwę, ale jest odwrót, dzięki piko nie zamarza, nie boi się udaje się mu wrócić aż do Berlina 1945 roku... 6 lat grzania mety i co, tolerancja mu nie wzrosła? Cały czas miał ten sam efekt? Co jak któregoś dnia Rosjanie zmbombardowali szlak dostaw i Hans nie dostał jednej dawki piko?
Alianci - ok, ile lotów wykonał średnio amerykański pilot vs niemiecki pilot? Czy nawet jak był jakiś super Jankes z Tenesee, który nakurwiał samolotem tam i z powrotem na fecie, to ta feta non stop tak działała na niego? Nie miał zwidów halunów itp?
No i w końcu najbardziej zbadana substancja, która zapewne miał każdy polski partyzant, etanol. I tutaj rozumiem, byli bohaterowie, którzy może trochę pod wpływem dokonywali czynów heroicznych, ale założę się że głupich też. Coś w stylu: "Ja Szwaba nie zaatakuje nożem? potrzymaj mi samogon." i nim doszedł do Szwaba został zwykle zastrzelony.
Przykładów narkotyków i wojen można mnożyć od walki północy i południa w Ameryce (popularność morfiny), przez wojnę w Wietnamie, kończąc na współczesnych konfliktach.
Jasne, że te substancje działają, ale nie tak naiwnie, że każdy na wojnie je dostawał i nie miał zjazdów, nie rosła mu tolerancja itd.
Przykład z tymi więźniami, to jeżeli by ich jakoś żywili i eksperyment byłby powtarzalny, a sumę przeniesionych bez sensu plecaków mierzono, to wyniki tych którzy dostawali stałą dawkę narkotyku a tych którzy nie dostawali go wcale, byłyby podobne w dłuższym okresie czasu.
Żeby nie było offtopu, ja właśnie w taki sposób wybiórczo patrzyłem na te substancje. Że wow, wiezień potrafi zapierdalać bez jedzenia z cegłami, amerykańscy piloci + amfetamina, Niemcy + meth. A tak to nie działa, na dłuższą metę, Ten przykładowy Hans, 6 lat na mecie by raczej nie wytrzymał.
I moją głupotą, bzdurą w którą uwierzyłem, było, że to działało wszędzie i zawsze, bo skoro wojsko to testowało to....
Swoją drogą nigdy się nie mówi o ZSRR i narkotykach podczas II wojny światowej. Czyżby tam tylko samogon?
Wracając do czakr - pierwsze sześć odpowiada naszym gruczołom i organom, np. trzecie oko to szyszynka, a pierwsze czakry to np. prostata czy genitalia.
Siódma czakra zaś to... Śmierć.
Bo kochani, uwaga... REINKARNACJA ISTNIEJE I TO NAUKOWY FAKT.
Tak. Materia (atomy) krąży we Wszechświecie. Ty, kiedy to czytasz, masz w sobie miliony atomów, które należały do ciała np. Hitlera, Szopena, czy Mieszko I.
I kiedy umrzesz, Twoje ciało sie rozłoży, a bakterie rozłożą je na czyste pierwiastki i najprostsze związki organiczne. I z tych atomów tworzyć się będzie fauna, flora i wszystko pozostałe, co nieożywione.
Otwarcie ostatniej, siódmej czakry (korony) za życia, to... Śmierć ego. Taka ostateczna.
Bo oświecenie, nirwana, zbawienie itd TEŻ ISTNIEJĄ I NIE STOJĄ W SPRZECZNOŚCI Z NAUKĄ.
Oświecenie, bodhi = porzucenie identyfikacji podmiot-przedmiot (porzucenie ego), pozbycie się mechanizmów obronnych, a także takie terminy w psychologii jak konfrontacja z jaźnią, czy integracja osobowości.
Otwarcie czakry korony za życia to właśnie osiągnięcie takiego stanu. Symbolizuje ona jedność z Wszechświatem, bo w gruncie rzeczy jesteśmy organizmem w środowisku, nie jesteśmy odrębni. Kiedy dajesz i dzielisz się z innymi, kiedy pomagasz (ale nie na siłę!) i ogółem jesteś taki "jezusowy".
Koniec końców, każdy z nas i tak otworzy czakrę korony umierając i oddając naturze materię, z której się składamy.
Heh, to właśnie dlatego, gdy otwiera się ostatnia czakra u koleżki z teledysku TOOL - PARABOLA, składa on ręce w taki sposób, jakby leżał martwy w trumnie. A to, co z nim się dalej dzieje, dodatkowo to potwierdza.
W takie też wierzyłem.
03 maja 2021divorcedX pisze: A) Dlaczego Niemcy nie testowali tego na sobie?
Ja jak jestem po psychodelikach to zgłębiam temat płaskiej ziemi i teorii na temat wszechświata. Zmieniam się w płaskoziemca.
Centra energetyczne to jednak pierdololo, a to że znajdują się w miejscach w ciele, w których znajdują się inne rzeczy to już inna bajka. Akurat z ciałem problem jest taki, że gdzie igły byś nie włożył tam coś dźgniesz - stąd i akupunktura działa.
Metaforami można wytłumaczyć każdy pierdół w każdej wierzę.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/4b7d0142-53ff-4708-bd31-1fc0a7dfdc49/zindaru.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250626%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250626T075602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=300e6e7372206e4b4350b4e17cc893baf827635befaac73859e984d975a79b47)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mozgnastolatka.png)
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?
Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nzpsychedelicshroomz.jpg)
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki
Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cement.jpg)
Palenie papierosów uszkadza cement. W zębach pozostają trwałe ślady po nałogu
Zęby składają się z trzech zasadniczych warstw: szkliwa, zębiny i cementu. Ten ostatni pokrywa korzeń i budową przypomina kość. Układa się on w charakterystyczne pierścienie, podobne do pierścieni drzew, które rosną z każdym rokiem. Naukowcy z Northumbria University chcieli sprawdzić, czy cement można wykorzystać w medycynie sądowej, na przykład do określania wieku ofiar przestępstw lub katastrof. I odkryli, że palenie papierosów pozostawia w cemencie trwałe ślady.