TALK - Rozmowy [H]

[spioch69]

Nie mogłem znaleźć odpowiedzi na proste pytanie... Jak mam dawkować fenta którego mam w czystym aptecznym roztworze?

Nie pytajcie skąd ale mam w strzykawce 2 ml czystego fenta. Nie bawię się w IV więc chciałbym to po prostu spożyć albo doustnie (tego nigdzie nie znalazłem) albo nie wiem, nasączyć jakiś plaster i potem go żuć? :D Pewnie będzie ze mnie pompa za takie pytania ale jest to niebezpieczny środek i nie chcę sobie nim zrobić krzywdy.

bardzo bym prosił o dobre i mądre rady bo chcę go koniecznie spróbować ale tak żeby nie żałować. dodam też że miałem bardzo małe doświadczenia z opio, rzadko i pojedyńczo więc tolerka praktycznie zerowa. biorę też na codzień następujący zestaw leków:
- pregabalina 750 mg (ćśśś)
- wenlafaksyna 225 mg
- trazodon 150 mg / noc
- agomelatine 25 mg / noc
- zolpidem 20 mg / noc

da się przy tym w ogóle zeżreć fenta żeby fajnie go poczuć i się nie uszkodzić? za każdą sensowną odpowiedź z góry dziękuję :)

[michcioms]

Qrwa, dzieci, trzeba zdjąć membranę półprzepuszczalną, a później bawić się w ekstrakcję. Membrana nie rozpuszcza się w etanolu w taki sposób, by tworzyła gładki roztwór, to zawsze jest takie bagienko, w którym są kłaczki, grudki, włoski, które bardzo łatwo odfiltrować, w wątku o ekstrakcji fnt z plastrów, dosyć dokładnie to opisaliśmy, @Oxan i ja. Ale jak zwykle, poszukać się nie chce, tylko 3/4 wątku zasrane głupimi pytaniami, zaglądać na forum się nie chce. Wszechogarniająca głupota, nagminne błędy, tak ortograficzne, jak i gramatyczne. O stylistyce nie będę się wypowiadał, bo nie ma o czym. Duże litery nie istnieją, znaki przestankowe, to jakieś wymysły dziadersów. Już nie chce mi się zaglądać na forum, bo zderzenie z głupotą jednak boli, a nie spodziewałem się tego, myślałem, że jestem twardszy. Cóż, pewnie się starzeję.

Dzięki kolego za miłe słowa, niestety nie doczytałem , tzn. Bylo tam, ale pisaliscie, ze i tak słabo to idzie, a ja jestem zadowolony. Miałem właśnie pytać, bo udalo mi się oderwac matryce od folii czy to dobry pomysł. Dzięki juz wszystko wiem.

[WujekMorda]

Co potrafi dać większe opiatowwe szczęscie - Czytsa hera ( na tyle na ile to możliwe , np uzyskiwana z majki ) czy fenatyl ?? Są to jedyne 2 opiaty jakich nie brałem i się zastanawiam. Który z nich sie bardziej na .p.o nadaje ? Bo ja sie nie kłuję

[zolpi]

Moim zdaniem głupotą jest wyrabiać sobie tolerkę fentem, kiedy moim zdaniem, można się ładniej ugrzać morfiną. fentanyl prędzej Cię zeszmaci, stracisz kontrolę w najmniej oczekiwanym momencie, a nad dobrą morfinką (w moim przypadku dożylnie) można jakoś zapanować.
Chociaż... opiaty szmacą mnie już kilka lat, nie wiem czemu sobie jeszcze na to pozwalam.

[Melodyne]

heroina jest przyjemna.
fentanyl to czyste zło.

[fufunyl]

siema czy naklejenie plastra 25ug actavis zagraza zyciu?

[Melodyne]

Tak.

[stary dziad]

No nie, nie opowiadaj takich pierdół, to jest odpowiednik 2,5 mg morfiny na godzinę, czyli 60mg na dobę, taka ilość nikogo nie zabije, chyba, że ktoś jest uczulony. Trudno powiedzieć, czy taki plaster zaaplikowany do paszczy zrobi dużą krzywdę, to jest 4.2mg fenta, przy biodostępności ok. 35% wchłania się 1,4 mg fenta, czyli odpowiednik 140mg morfiny, może być trochę pochyło. Przyklejony nie zabije, może nawet nie być fazy.
P.S. Już Ci kiedyś pisałem, zanim się wypowiesz, to pomyśl, @Melodyne, a nie pieprz głupot.

[Melodyne]

(...)
P.S. Już Ci kiedyś pisałem, zanim się wypowiesz, to pomyśl, @Melodyne, a nie pieprz głupot.

Odpowiedź była równie głupia, jak samo pytanie. Taki plaster może zrobić krzywdę, ale nie musi, nawet sfazować nie musi. Na to składają się różne czynniki, przede wszystkim kwestie osobnicze, o których tutaj nie było ani słowa.

Poza tym robię to czasami specjalnie, @stary dziadzie, dostać zjebę od ciebie, to zawsze plus 100 do rozwoju postaci na forum

Luźno, peace

[zolpi]

@starydziad Ja przyklejonym plastrem (ze stażem 6 lat z opio) uwaliłam się dawką paliatywną, więc jednak takie przypadki są.