Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 2090 • Strona 116 z 209
  • 371 / 55 / 0
@SmacznaBulka glowne roznice to:
-stacjonarny - zasilanie sieciowe
-b. duza komora - na oko 1-1,5g sie upcha, Mighty 0,3-0,4g - duza wydajnosc
-temp waporyzacji zalezna od modelu (classic, digital, hybrid, medic), przewaznie wyzsze od mobilkow, (niektore chinczyki maja wyzsza, ale IMO odbija sie to na baterii) - 220-230 w rzeczywistosci wystarczy, medic chyba ma 210*C (najlepiej brac hybrid)
-hybrid - budowa hybrydowa - konwekcyjno-konduktywne podgrzewanie
-opcja 'stand by' podrzymanie temp bez 'tloczenia' pary (kompresor off) - mozna sesyjnie i na buchy, czy z weza, czy z balona
-opcja balona (ma wbudowany kompresor) - po 30 min 'para' zaczyna sie osadzac na sciankach balona, balon robi sie z rekawa do pieczenia
-standard medyczny (medic - atesty w niemczech)
-wszystkie czesci zamienne dostepne
-made in germany
Uwaga! Użytkownik 4002 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4 / 2 / 0
06 kwietnia 20214002 pisze:
06 kwietnia 2021SmacznaBulka pisze:
Wie ktoś może czy volcano waporyzer różni się czymś od zwykłych wapo poza różnicą w sposobie zażywania?
a co to sa 'zwykle' vapo?

@BigJohn mowisz, ze w tym baloniku utrzymuje sie temperatura ~230*C?
Na pewno mniejsza, ale nadal wysoka. Chodziło mi o przenośne waporyzatory.
  • 371 / 55 / 0
@BigJohn organoleptycznie nie czuc ciepla. temp. bardzo szybko spada. uzywam mighty. ma chlodnice pary - chyba dziala.
Uwaga! Użytkownik 4002 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4 / 2 / 0
07 kwietnia 20214002 pisze:
@BigJohn organoleptycznie nie czuc ciepla. temp. bardzo szybko spada. uzywam mighty. ma chlodnice pary - chyba dziala.
Ja posiadam arizer solo 2 i polecam. Jest to mój pierwszy waprozyator więc nie ogarniałem z początku tematu. Ale przyznam, że już po kilku użyciach ogarnąłem co i jak. W przyszłości mam zamiar przesiąść się na mighty/crafty. Jeśli miałeś oczywiście do czynienia z innymi sprzętami, czy faktycznie pomiędzy tymi z półki cenowej 6 pak, a te powyżej tysiąca (oczywiście cały czas mowa o przenośnych wapach) jest jakaś duża różnica? Głównie interesuje mnie obsługa takiego cacka. Czy bateria jest wystarczająca i czy z komorą jest podobny problem jak w solo 2, że susz wpada przez dziurki do wewnątrz grzałki przez co trzeba cały sprzęt rozkręcać i czyścić. Teraz rozwiązałem ten problem używając sitek lub po prostu nie obracam go. Domyślam się, że w tych „lepszych” jest to jakoś rozwiązane. Z góry dzięki za odpowiedź ;)
  • 371 / 55 / 0
@BigJohn mighty rowniez jest moim pierwszym. korzystalem jeszcze z analogowych (nie pamietam nazwy), pax 3, volcano digit i hybrid oraz chinskiej ?lutownicy nadmuchowej?
ciezko mi sie odniesc do tanszych, ale analogowe to gowno, a mighty >>> pax 3. ja kierowalem sie zdrowiem, wiec chcialem miec atesty medyczne. kupilem mighty medic.
bateria trzyma dlugo (bralem Mighty, bo ma wieksza od crafty'iego), dobre 6-10+ nabic, zalezy, czy traktowany jako sesyjny, czy on demand. komora miesci 0,3-0,4g. nie ma problemu z brudzeniem sie komory - 2 miesiace i nie czyscilem. komora jest ograniczona roznymi sitkami z gory i z dolu.
Uwaga! Użytkownik 4002 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 28 / 1 / 0
07 kwietnia 2021BigJohn pisze:
Ja posiadam arizer solo 2 i polecam. Jest to mój pierwszy waprozyator więc nie ogarniałem z początku tematu. Ale przyznam, że już po kilku użyciach ogarnąłem co i jak. W przyszłości mam zamiar przesiąść się na mighty/crafty. Jeśli miałeś oczywiście do czynienia z innymi sprzętami, czy faktycznie pomiędzy tymi z półki cenowej 6 pak, a te powyżej tysiąca (oczywiście cały czas mowa o przenośnych wapach) jest jakaś duża różnica? Głównie interesuje mnie obsługa takiego cacka. Czy bateria jest wystarczająca i czy z komorą jest podobny problem jak w solo 2, że susz wpada przez dziurki do wewnątrz grzałki przez co trzeba cały sprzęt rozkręcać i czyścić. Teraz rozwiązałem ten problem używając sitek lub po prostu nie obracam go. Domyślam się, że w tych „lepszych” jest to jakoś rozwiązane. Z góry dzięki za odpowiedź ;)

Z tego co wiem najlepsza pare spośród elektronicznych wapków produkuje Mighty, a najmocniejszą baterie ma właśnie Solo 2. Sam używam takowego od pół roku i nie mam problemu z zapchaną grzałką. Może mieliłeś susz na pył? Po jakim czasie użytkowania wystąpiły problemy?
  • 759 / 140 / 0
Mighty mam już jakies 2 lata i cały czas działa i wyglada jak nowy.
  • 22 / 2 / 0
07 kwietnia 2021BigJohn pisze:
07 kwietnia 20214002 pisze:
@BigJohn organoleptycznie nie czuc ciepla. temp. bardzo szybko spada. uzywam mighty. ma chlodnice pary - chyba dziala.
Ja posiadam arizer solo 2 i polecam. Jest to mój pierwszy waprozyator więc nie ogarniałem z początku tematu. Ale przyznam, że już po kilku użyciach ogarnąłem co i jak. W przyszłości mam zamiar przesiąść się na mighty/crafty. Jeśli miałeś oczywiście do czynienia z innymi sprzętami, czy faktycznie pomiędzy tymi z półki cenowej 6 pak, a te powyżej tysiąca (oczywiście cały czas mowa o przenośnych wapach) jest jakaś duża różnica? Głównie interesuje mnie obsługa takiego cacka. Czy bateria jest wystarczająca i czy z komorą jest podobny problem jak w solo 2, że susz wpada przez dziurki do wewnątrz grzałki przez co trzeba cały sprzęt rozkręcać i czyścić. Teraz rozwiązałem ten problem używając sitek lub po prostu nie obracam go. Domyślam się, że w tych „lepszych” jest to jakoś rozwiązane. Z góry dzięki za odpowiedź ;)
Długo się zastanawiałem nad wyborem odpowiedniego wapka. Obecnie mam już jakieś doświadczenie ale żałuję, że wcześniej nie natrafiłem na jakiś rzeczowy poradnik, który pomógłby mi znaleźć właściwy vaporizer. Solo 2 też już miałem i muszę przyznać, że choć smak pary jest doskonały, to trochę brakuje mi widocznej mgiełki. I Mighty, i Crafty produkują opary o większej gęstości, a smak jest równie rewelacyjny. Ale nie trzeba wydawać milionów, żeby cieszyć się przyjemną waporyzacją. Za każdym razem przed wyborem sięgam do artykułu https://vaporroom.pl/abc-waporyzacji/ są tam informacje o rodzajach waporyzatorów i zaletach każdego typu urządzenia, bez nachalnych reklam i wciskania produktów na siłę.
Problem wpadania suszu do grzałki waporyzatora może być spowodowany zbyt mocnym zmieleniem suszu. Zakładam, że używasz odpowiedniego sitka. Inne wapki mają komory wewnątrz urządzeń i nie spotkałem się dotąd z taką sytuacją.
  • 28 / 1 / 0
Czy moglbys porównać jakość pary (smak, ilosc, gęstość) z Solo 2 i Mighty? Zanim kupilem swojego Arizera dlugo porównywałem go z Mighty. Przekonała mnie bateria oraz łatwość czyszczenia Solo 2 ale mimo tego dalej zastanawiam sie czy dokonałem wlasciwego wyboru.
  • 371 / 55 / 0
a czym sie roznia baterie?
uzywam mighty i czysci sie go bezproblemowo;
-komore dolaczonym 'dlubakiem', potem pedzelkiem
-gory dotad nie robilem
-ponizej komory czysto - nic nie wpada
Uwaga! Użytkownik 4002 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 2090 • Strona 116 z 209
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Medyczna marihuana kontra bezdech senny

Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.

[img]
Musk zażywał narkotyki w Białym Domu? Trump "ma nadzieję, że nie"

Donald Trump, komentując doniesienia "New York Timesa", wyraził nadzieję, że Elon Musk nie zażywał narkotyków w Białym Domu. Amerykański przywódca zdradził także, co zrobi z zakupioną od miliardera teslą. Od momentu odejścia Muska z administracji pomiędzy prezydentem a jego byłym doradcą trwa spór.

[img]
Jak marihuana niszczy serce

Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.