Rozsypałem tego hm nie wiem, w mg nie podam ale gdzieś około na długość paznokcia o grubości z 3mm. Jak dostaje coś nowego to staram się nie walić tego jak fety, że kurwa węgorz o długości przekątnej na stole od ping ponga tylko na spokojnie. No i niuchłem połowę tego i czekam na reakcje. Po 30 sekundach wjazd na serducho i paranoja, że zaraz się przekręcę (zaznaczam, że dzień wcześniej zjadłem 1g fetki i dzisiaj połówkę i ogólnie jakieś 4h snu). Pobiegłem do łazienki przepłukać śluzowy i wysmarkać to gówno (to nie pierwszy raz gdy miałem taką wkręte także płukanie nosa i smarkanie mi pomaga i paranoja ustaje). Pomyślałem, że to na pewno nie jest żaden kurwa mefedron bo to tak nie działa.
I czytam na tym forum, szukam i rozkminiam co to za substancja? - może MDPHP, a może APVP, albo APHP lub MDPV? Ja się na tym nie znam ale po co komuś taka faza? Czytałem, że to lepiej oralnie przyjmować albo wapować ale się po prostu boję jeżeli taka mała dawka siadła mi na serce.
Po drugie raczej mi się nie podoba bieganie po ścianach z tachykardią i wyjebanymi gałami z myślami, że nie wiem kurwa co ze sobą zrobić. Mefedron działa podobnie do kokainy prawda? Tego oczekiwałem, chillout'u i euforii, a nie rozpierdolu w deklu. Napisałem do typa, że mu to oddam bo to jakaś lipa jest i się dziwię że jeszcze się nikt od tego nie przekręcił. Trzeba być dobrym desperatem i zarazem zjebem, bez urazy, żeby to żreć i mieć pociechę ale najwidoczniej na każdego inaczej to działa.
Dodano akapity dla czytelności | 909
Początki z hexem to spoko speed, zależny od dawki i możliwości organizmu.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
23 grudnia 2020Uzalezniony92 pisze: Siema. Wczoraj coś dostałem podobnego z wyglądu do tego HEX'a, śmierdzi w chuj chlorem, biało - beżowego koloru w łatwo rozwalających się grudach. Typ powiedział, że to mefedron (40zł za 1g?) chociaż sam nie ćpa i się gówno zna, a ćpuny mu to chwalą. Wróciłem z pracy i gdy byłem przy połowie flakonu (200ml) bimbru stwierdziłem że czas spróbować. Rozsypałem tego hm nie wiem, w mg nie podam ale gdzieś około na długość paznokcia o grubości z 3mm. Jak dostaje coś nowego to staram się nie walić tego jak fety, że kurwa węgorz o długości przekątnej na stole od ping ponga tylko na spokojnie. No i niuchłem połowę tego i czekam na reakcje. Po 30 sekundach wjazd na serducho i paranoja, że zaraz się przekręcę (zaznaczam, że dzień wcześniej zjadłem 1g fetki i dzisiaj połówkę i ogólnie jakieś 4h snu). Pobiegłem do łazienki przepłukać śluzowy i wysmarkać to gówno (to nie pierwszy raz gdy miałem taką wkręte także płukanie nosa i smarkanie mi pomaga i paranoja ustaje). Pomyślałem, że to na pewno nie jest żaden kurwa mefedron bo to tak nie działa. I czytam na tym forum, szukam i rozkminiam co to za substancja? - może MDPHP, a może APVP, albo APHP lub MDPV? Ja się na tym nie znam ale po co komuś taka faza? Czytałem, że to lepiej oralnie przyjmować albo wapować ale się po prostu boję jeżeli taka mała dawka siadła mi na serce. Po drugie raczej mi się nie podoba bieganie po ścianach z tachykardią i wyjebanymi gałami z myślami, że nie wiem kurwa co ze sobą zrobić. Mefedron działa podobnie do kokainy prawda? Tego oczekiwałem, chillout'u i euforii, a nie rozpierdolu w deklu. Napisałem do typa, że mu to oddam bo to jakaś lipa jest i się dziwię że jeszcze się nikt od tego nie przekręcił. Trzeba być dobrym desperatem i zarazem zjebem, bez urazy, żeby to żreć i mieć pociechę ale najwidoczniej na każdego inaczej to działa.
Faktycznie że opis tego brzmi jak hex-en, mefedronu nie testowałem ale klefedron już tak i to jest po prostu serotoninowe pierdolnięcie. Euforia, rozpływanie się taki jakby chillout "stymulantowy" pełną gębą.
W dzisiejszych czasach raczej ciężko o mefedron są za to (podobno) 3-MMC, 4-CMC (Klefedron), 3-CMC i inne.
3-CMC bardziej speeduje.
26 lutego 2021DelicSajko pisze: Miłe pobudzenie
Hexen to dopaminowo adrenalinowy rzeźnik tyrajacy nerki i serce
Główna cecha - w pierwszych razach czuć ciarki (ale.nie takie amfetaminowa) w miarę coraz większych / częstszych wrzut te ciarki są coraz gorsze aż przechodzą w rozdrażnienie
Po jakimś czasie nawet dawki 30-50mg działają średnio. Bardzo srednio.
Tzn przewagę uzyskuje rozdrażnienie.
No i wiadomo - jak Hex to kurewna wazokonstrykcja. Nie znam ludzi którzy ćpali beza z 2016/17 r i nie mieli wazo.
Wiąże się to raz z wykurwieniem sodu a dwa z przeciążeniem serca.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Po 5h snu byłem wyraźnie zmęczony, trochę nieswojo się czułem, więc poszło więcej flualpry i było git do momentu kiedy stwierdziłem, że zajaram bucha. Kurwa tragedia straszliwa, nigdy więcej.
10 marca 2021SamoZuo pisze: 2g Hexa, 3g 3mmc, na podkładzie ze 100ml glikolu z Etizolamem (1mg/1ml) i 3 dni zabawy, dawki ok. 80mg Hexa dorzucane do ok. 100-180mg 3mmc w krysztale. Całkiem dobry przepis na chilling weekendowy
Krótka benzodiazepina i 2 substancje tyrające noradre (3mmc i hex).
Brzmi jak bdb pomysł na popierdolenie / nerwice. schizy i turbo podkrecony zjazd.
21 marca 2021Gruby_Szczur pisze: Wczoraj trafiłem na bardzo dobrego hexa co działał prawie jak koks obrócz tej strasznej kardiozwały to możnaby się pomylić. Kilka lat temu miałem przygodę z Heniem i był to jako odczynnik czysty ale tego bez podkładu z benzo nie dało się brać. Ten był dobry ale nie najlepszy. Heksen palony to trochę taki pseudocrack tak właściwie
No pacz a ja kilka lat temu miałem najlepsze sorty hexa i bez benzo dawało rade.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/prof._marcin_wojnar.png)
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia
Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/10_lat_dla_producenta.jpg)
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok
Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.