09 lutego 2021NegatywneWibracje pisze: lolek, kurwa, dorośnij. i to PILNIE.
ale szukam czegoś łatwo dostępnego/legalnego (nie mam do niczego oprócz apteki dostępu) na uspokojenie, nerwy.
Mam tak, że zdecydowanie bardziej negatywnie się czuję niż wymaga tego sytuacja, w sensie na co dzień się normalnie czuję, ale jak coś złego przychodzi to aż tak czuję, że boję się że coś złego sobie zrobię. Wiem, że po jakimś czasie mi już przejdzie więc nie chcę do lekarza po antydepresanty czy coś iść, po prostu coś do relaksu potrzebuję bo aktualnie dużo złych rzeczy się nałożyło i chyba nie wytrzymam. W alkohol idę, ze stresu w dzień nigdy nie piłem a teraz zacząłem to wiem że jest źle. A to oczywiście nie pomaga.
Mocną melisę, syrop z niej nie pomaga, nie wiem co jeszcze mogę wziąć. Z góry dzięki.
"Nie chcę iść do lekarza", "po prostu coś do relaksu" plus początki alkoholizmu.
Potrzebujesz pomocy, a nie magicznej tabletki na relaks.
Mogłabym Ci teraz podać środki, które dalej są na szarej liście, ale co z tego? Nie rozwiążą ani jednego Twojego problemu, satysfakcji z wpierdolenia Cię mieć nie będę bo się nie znamy (tak, miewałam takie zachowania jak ktoś mnie mocno wkurwił i tak, robiłam na prośbę pierwsze zastrzyki pełnoletnim); jeśli poprawa kondycji umysłowej (w sensie sprawności) pozwoli Ci spojrzeć jaśniej na swoją sytuację, to idź w nootropy. Noopept, piracetam. Minie 'brain fog', ale dalej będziesz potrzebował tego, żeby ktoś spojrzał na Twoją sytuację Z ZEWNĄTRZ.
BTW - piszesz, że masz dostęp do apteki, w takim razie sytuacja jest jakby jasna. Niemniej na swoim przykładzie powiem Ci, że wzięcie się za benzodiazepiny (te śmieszne hehe popularne xanaxy i inne) odbije Ci się taką czkawką, że odbijesz się na epi o chodnik szybciej, niż myślisz. I nie jest to straszenie ani instytut danych z dupy.
Może obróć kota ogonem i zamiast wygaszać w sobie negatywne emocje, to zlokalizuj to, co je wywołuje i postaraj się zniwelować negatywne efekty tego czegoś w swoim życiu?
Z fartem, akurat jestem trzeźwa więc dałam Ci tyradę. Ktoś Ci może da linki, ktoś Ci może da DN. Na tym forum naprawdę WSZYSTKO jest praktycznie na tacy, w internecie funkcjonują różne miejsca. Nie polecę Ci ironicznie meliski czy dziurawca, choć tak, te zioła używane umiejętnie - pomagają.
Z fartem, mordeczko, przykro by mi było widzieć za jakiś czas Cię w 'moim' dziale GABA/opio.
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
24 lutego 2021Jiinks pisze: Z łatwo dostępnych, naturalnych rozwiązań na pewno napar z liści męczennicy - siła działania zupełnie zaskakująca jak na powszechnie dostępne w sklepach zielarskich ziółko. Wielu osobom pomaga ashwaganda, warto też pamiętać że nawet zwykłe "babcine" krople walerianowe w większej dawce potrafią dać wyraźny efekt uspakajający.
24 lutego 2021saraj pisze: Cześć, pewnie wiele razy to na forum poruszane,
ale szukam czegoś łatwo dostępnego/legalnego (nie mam do niczego oprócz apteki dostępu) na uspokojenie, nerwy.
Mam tak, że zdecydowanie bardziej negatywnie się czuję niż wymaga tego sytuacja, w sensie na co dzień się normalnie czuję, ale jak coś złego przychodzi to aż tak czuję, że boję się że coś złego sobie zrobię. Wiem, że po jakimś czasie mi już przejdzie więc nie chcę do lekarza po antydepresanty czy coś iść, po prostu coś do relaksu potrzebuję bo aktualnie dużo złych rzeczy się nałożyło i chyba nie wytrzymam. W alkohol idę, ze stresu w dzień nigdy nie piłem a teraz zacząłem to wiem że jest źle. A to oczywiście nie pomaga.
Mocną melisę, syrop z niej nie pomaga, nie wiem co jeszcze mogę wziąć. Z góry dzięki.
Chyba mogę się domyślać o czym piszesz . Słuchaj sam mam ciężki okres w życiu w ostatnich tygodniach wiele spraw się źle potoczyło i sam nie daje sobie już rady z tym wszystkim niestety ale nie chcę pchać się w kolejne leki tabletki itp wole iść do psychologa na terapię spróbować przynajmniej moze akurat mi pomoże niż dokładać sobie tabletek które i tak wiem ze nie pomogą a wręcz pogorszą sprawę.
W sobotę od 12.30 zaczęło się od kilku browarów, skończyło się o 7 rano w niedzielę. Ładowana była wódka, piwka, również były spożywane wyroby z grilla jak i ogniska no ale w nocy do jadłospisu doszło piko(łapy sobie nie dam uciąć czy to meth ale kolce i działanie mocno pobudzające, taki sam sort od paru lat tu chodzi) z 2-3 kreski takie małe przyjąłem ale wyjebaly mnie z kapci jak i kolegów, natomiast faza przepita przed samym końcem i na zerwanym filmie wróciłem na chatę. Pamiętam tylko parzenie melisy na sen
Dodam, bardzo ważna rzecz. Od 4 lat biorę SSRI(przez te lata.pojedyncze razy narkotykowania się zdarzały) - kiedyś jakiś kristol chyba klef rozjebał, spędziłem z 6 miesięcy w depresji nerwicy i chuj wie czym, ten stan to co teraz mam to kurwa pikuś, poszedłem do psychiatry no i powyższy środek w moim przypadku w chuj dobrze zadziałał i wyleczył - ale od 2 miesięcy zszedłem na najmniejsza dawkę 25mg i miałem już odstawić natomiast przez tą jazdę dziś zarzucilem 50mg.
Ze względu na brak snu przespane łącznie jakieś 10h łącznie w przerwach w ciągu ostatnich 24h. Ostatnie spanie to clon 4mg, alpra 1mg, trittico 50mg, pregaba 300mg. Po 4h przebudzony samoistnie i całkiem wyspany.
Można atakowac 4cmc czy trittico może tutaj szkodzić?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/5/526633cf-bd96-4f12-a818-07b95c4f7f97/benzos.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250515%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250515T184902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=a009784fb236db5bc60b2692140fbc23158216edc710187e99c4e987593dec9d)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lice.jpg)
Turcja: Całe miasto na haju po spaleniu 20 ton marihuany przez policję w centrum miasta
W tureckim mieście Lice 25 000 mieszkańców zostało nieumyślnie odurzonych dymem z marihuany po nieprofesjonalnej akcji spalania 20 ton marihuany. Sprawdź, co się wydarzyło.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ministerstwo_spraw_wewnetrznych_hiszpanii.jpg)
Hiszpania zezwala na narkotyki w samochodach
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Hiszpanii zaskoczyło związki zawodowe policji, wydając polecenie, aby nie karać użytkowników narkotyków znajdujących się w zaparkowanych samochodach. Decyzja ta ma na celu ochronę prywatności obywateli, ponieważ zaparkowane pojazdy uznawane są za „prywatną przestrzeń”.