TALK - Rozmowy [H]

[pomasujplecki]

CT + wspomagajaca redukcja benzo pod okiem magika ale to już jakiś czas temu. Teraz trochę benzo naduzuwam ale niestety już nie mimowolnie. Magik pilnuje

[Pathfinder]

Wspólnie z magikiem odstawiliśmy to gówienko. Zostawiłem sobie słoiczek, marzę o lepszych czasach kiedy będę go mógł użyc na towarzyskie spotkania żeby podkręcić trochę vibe. Do pracy i leczenia ni chuja się to nadaje, niestety muszę cofnąć to co pisałem kiedyś ale jeśli ktoś czuje stałe dzięki temu mniejszy lęk to droga wolna ale są lepsze leki do tego.

No wreszcie. Same here. To się nadaje doraźnie albo krótkoterminowo, ale na stałe to nieporozumienie.

[dash]

Prega jest teraz mega popularna wśród magików jako alternatywa dla benzo. I to do długotrwałego leczenia. Współczuję tym nieświadomym ludziom, którzy będą musieli ją po roku/dwóch odstawiać. Może akurat nic nie poczują, a może przeżyją horror. Prega jest niesamowicie kapryśna i wyjątkowa w tym aspekcie.

[Pathfinder]

Czy wy też macie amotywację po pregabalinie? Odnoszę wtażenie, że substancja likwiduje lęk, ale nic dalej się nie dzieje, nie ma ochoty na to, by wyjść z domu czy cokolwiek zrobić. Inne gabaergiki np. fenibut, benzo (szczególnie alprazolam), alkohol potrafią aktywizować, a pregabalina po prostu skłania mnie do zapadnięcia się w siebie.

[Demis]

@up

Bo to dysocjant. Ale to dziwne, bo mi po predze właśnie chce się robić coś. A jak dopale bucha to jestem w astralnym świecie.

[niewiemczyistnieje]

Czy wy też macie amotywację po pregabalinie? Odnoszę wtażenie, że substancja likwiduje lęk, ale nic dalej się nie dzieje, nie ma ochoty na to, by wyjść z domu czy cokolwiek zrobić. Inne gabaergiki np. fenibut, benzo (szczególnie alprazolam), alkohol potrafią aktywizować, a pregabalina po prostu skłania mnie do zapadnięcia się w siebie.

teraz to zdołowałeś, ja wierzę, że jak zacznę, to będzie jednak aktywizacja, której notorycznie mi brak

[Demis]

Wspaniały post harm reduction, @DexPL, Deksiwo.
Opisz nam jak pregabalina oddziałuje na organizm. Może poza nerkami o których wiemy. Może pęcherz, serce, rozwalony brzuch, wyniki krwi, opisz jak prega kopie fizycznie. Jak szkodzą jej duże dawki. Zniechęć potencjalnych "samobójców" pregabalinowych.

Ponoć płód rozwija się normalnie kiedy matka jest na codziennych kilkugramowych dawkach...

Pregabalina zwiększa u mnie ryzyko lunatykowania w amnezji, gdyż podtrzymuje sen jak mocne GABA.

Pregabalina na kwetiapinie wywoływała u mnie kiedyś ataki psychotyczne {!}. Na szczęście na zejściu zawsze wszystko wraca do normy, podobnie jak z psychotycznymi efektami dysocjacyjnymi - nie wywołują one psychozy.... no chyba, że gigantyczne dawki, takie jak stosują tutejsi userzy - to co innego, podobnie jak ogromne dawki benzo, które mogą indukować zaburzenia psychotyczne czy choroby psychiczne.

Ponadto! Ważne! Nie polecam pregabaliny jako pomoc przy ataku paniki czy nerwicy serca. To dość oczywiste, pregabalina wywołuje tachykardię, nie uspokaja serca jak benzo! Należy przypominać, gdyż mój lekarz źle mi doradził.

Jeśli do mnie to: pęcherz- raz poszczałem się do łóżka. Tętno 140-167 w spoczynku. Mocz ciężko oddać, ale biorę też duloksetyne więc może przez nią. Do tego sacharta w ustach. A jak zapale zioło do tego to mnie odcina. Tracę przytomność i kontakt ze światem. Jestem całkowicie skasowany. Nie pamiętam nic i mam czarno przed oczami. Morfologia OK, trójglicerydy tylko wysokie. Jak znięchęcić? Poszczaniem się do łożka!!!!!!

[nicki]

A ja mam tętno 45 po 150 mg. Także widocznie zależy to od różnych czynników.

Pregabalina po dawce 300 mg, dzięki której czuje się świetnie, kolejnego dnia, gdy biorę tylko to magiczne lecznicze 75-150 mg, wywołuje u mnie z odbicia dużego kaca umysłowego, złe samopoczucie, brain fog, trudność w koncentracji itd.

Trwa to 2-3 dni, także mam w sumie spory zjazd.

Też tak macie?

Podobnie czułem się jak kiedyś w kolejne dni po paleniu marihuany.

Chyba jestem na to jakoś uczulony, tzn. mój układ GABA nie działa jak trzeba.

[Demis]

@nicki, ja mam podobnie. Tylko nie jest to takie silne, ale fakt, mniej się chce. A jak się znowu weźmie to chęć wraca. Błędne koło. ;( :)

[Arabella841]

Czy wy też macie amotywację po pregabalinie? Odnoszę wtażenie, że substancja likwiduje lęk, ale nic dalej się nie dzieje, nie ma ochoty na to, by wyjść z domu czy cokolwiek zrobić. Inne gabaergiki np. fenibut, benzo (szczególnie alprazolam), alkohol potrafią aktywizować, a pregabalina po prostu skłania mnie do zapadnięcia się w siebie.

Mnie pregabalina aktywizuje potężnie.