TALK - Rozmowy [H]

[Plpl]

Noo, wlasnie liczyłem na teenn legendarny wjazd, ale podawalem se b. Powoli bo balem sie ze pojdzie pod skore i będzie ała.

Generalnie ja mam cos z mozgiem nie tak. Po dobrej klasy koksie z dziolcha na pol, ona porobiona snucie planow etc a ja gotowy do spania. Krajowke to wciągam i ide spac. Bez kitu.

[london5]

Łapa Ci nie napuchła >? Pod skórę, to dopiero jutro będziesz miał gagę.
Do trzech razy sztuka.

[Plpl]

Tak jak napisałeś, do 3x sztuka...
Dziś była 3 próba, 5 ml podane szybciutko, ostatni ml trochę szczypało ale docisnąłem. Słaby ten wjazd imho, serio. Synteza git raczej pachnialo wisniami.
No w porownaniu do wjazdu majki czy nawet ox, to tu mnie nie porwalo.
Ocena 5.5 na 10, heee sukcesywnie sie zwieksza lol.

Po ostatnich próbach zadnego ała nie było, dziś tez podanie git. 5 ml mi wyszlo. Jedyne co mnie zastanawia, ale miałem tak za kazdym razem to ala bąbelki w gotowym roztworze w pompce. Kurcze tak liczylem na ostry wjazd....

[hyber123]

Na bąbelki się pyka kilka razy w pukawke. Jak zaciągałeś płyn z pojemnika musiało się dostać troche powietrza.

[cbsz]

mniej więcej tak to powinno wyglądać

[benzoiscierwo]

mniej więcej tak to powinno wyglądać

Właśnie tak mniej więcej mój wyglądał. Miałem z kotem pierwszy raz do czynienia i chciałem poczuć tej słynny wjazd, skoro już się zacząłem kłuć a po fecie nic nie czuję. Żyły przy podawaniu mnie tak kurwsko szczypały że wtloczylem ok 1 ml na 3 razy. W żyle conajmniej raz byłem bo pojawiła się krew. Ja chyba nie umie w strune:( resztę wlałem do mordy, zobaczymy co dalej...

[Alchem902]

mniej więcej tak to powinno wyglądać

Właśnie tak mniej więcej mój wyglądał. Miałem z kotem pierwszy raz do czynienia i chciałem poczuć tej słynny wjazd, skoro już się zacząłem kłuć a po fecie nic nie czuję. Żyły przy podawaniu mnie tak kurwsko szczypały że wtloczylem ok 1 ml na 3 razy. W żyle conajmniej raz byłem bo pojawiła się krew. Ja chyba nie umie w strune:( resztę wlałem do mordy, zobaczymy co dalej...

Same here. Pierwszy raz iv, byłem podjarany i zrobiłem z paki na 5 ml ale po wkuciu szukam szukam i kurwa nie moge wbić się w żyłę. Po chwili babrania jest w końcu krew w kontrolce to lecę i jeb, pieczenie jak skurwysyn i i gula się robi to przerywam. Próbowałem w żyłe obok ale jakoś tak trzymałem strzykawe że nie mogłem zaciągnąć, więc wyjąłem nowa igła i druga ręka. I poszło tak samo. Na końcu z bolącymi przegubami się wkurwiłem i resztę wypiłem ale gówno czuję poza lekkim poprawieniem nastroju i przyspieszonym biciem serca. Jakieś rady co na te zgrubienia?

[czajnikof]

Kurwa, za naukę się lepiej weźcie bo sobie krzywdę zrobicie. Trzeba mieć dobrą technikę żeby 5ml podać. Legendarny wjazd.. a słyszałeś o nie mniej sławnym manganizmie? Jak zastrzyku nie potrafisz zrobić to już widzę ten syf który się zbiera w twoim organizmie. Powodzenia, następnym razem radzę się najpierw w głowę puknąć.

[DuchPL]

Nie znam osobiście osoby zdrowej - która puka efedron i.v.
Wjazd nie wart zdrowia - chyba, że się ma zdrowie totalnie w d***e

Dla osób, które chcą poczuć MOC - polecam elixir z 2 paczek apselanu a dokładnie z 21 tabletek ( to moja złota dawka )
Dlaczego z apselanu? Nie chcecie mieć w sobie Triplorydyny z 2 pak Acataru ; ) osoby wrażliwe na antyhistaminy powinny uważać.
Triplorydyna - silny antagonista receptora histaminowego typu H1, działający kompetycyjnie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Triprolidyna

"wielu magików i.v. twierdzi", że wjazd jest podobny... sam Twierdzę, że ma zupełnie inną postać niż z jednej paki Acataru czy apselanu...
warto spróbować ( w sensie zanim się zakłÓjesz jeden z drugim )
- euforia jest głębsza ( przy jednej paczce jest po prostu miło / subtelnie / lekkko erotycznie )
- ścina z nóg ( a przy jednej pace? heh robisz co chcesz - ja czasami biegam - po kolejne paczki - za czasów kiedy brałem to prawie dziennie )
- rozpływasz się z rozkoszy ( przy jednej paczce - no w pewnej chwili jest grubiej ... ale rozpływaniem się z rozkoszy tego bym nie nazwał, zwł po przygodach z mefedronem czy 3MMC - przy tych substancjach był inny świat i właśnie dopiero w okolicach 21 tabletek ten sam świat mi się załącza - a uwierzcie mi mnie trudno napierdolić czymkolwiek)
- całkowita impotencja - nie postawisz ziomka za cholere ( chyba, że na dopalaczach ) - > ( przy jednej pace sobie możesz... robić wszystko w zależności od formy fizycznej i krążenia, ale z postawieniem ziomka ja problemów nie miałem nigdy )

posłuchajcie starego ćpuna... który ( póki co ) manganizmu nie ma... a przećpałem na prawdę kilogramy tej pierdolonej pseudoefedryny
btw. powodzenia

[LOOKER2010]

Uwielbiam tego skurwiela. Sekret tkwi w szybkim wtłoczeniu kotka w dużego kabla. Małe żyłki szczypią i nie da sie dojebac na chama 6 ml. Jedna paka acataru to dla mnie dwa takie strzały. Wczoraj miałem "niestety" perfekcyjną syntezę jak i podanie.. niestety bo to właśnie takie razy sprawiają że nie da się o tym gównie zapomnieć.. ten wjazd,ciepło ,smyranie w kroczu,rush, podniecenie..ach gdyby to tylko trwało trochę dłużej.. Robię metodą na zimno a teraz na dworze wieczorkiem jest idealna temperatura więc nie trzeba już do lodówy latać balkon styka..
Jestem na takim poziomie że odmierzam mangan na oko i jest git
Warto również troszkę dłużej pomieszać zanim się do chłodni wstawi
Pozdro kociarze i kociary, KOTY GÓRĄ !
Jutro raczej znowu lecim z tematem bo kurwa co innego w tych zjebanych okolicznościach natury robić