Co to mogło być? Paliłem setki różnych odmian konopii i nigdy w życiu się z czymś takim nie spotkałem, nawet po 20x większych dawkach.
Obstawiam za nadmierna ilością nawozów.Tyle chemii w to władował, że rozbolała Ciebie głowa.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
04 sierpnia 2020jezus_chytrus pisze: Bo dałeś się nakłonić : ) Podstawowe pytanie - kiedy to było? Teraz sprawy za gram są zazwyczaj umarzane.
Walą nawozy do samego końca, bo przecież liczy się tylko moc i waga.
Takie palenie to niestety nie jest jakiś biały kruk, tylko raczej standard.
Każdy palacz wiele razy jarał takie cuda.
Nikt tutaj nie wywróży, co mogło być w tym paleniu i skąd "kleszcze w mózgu".
04 sierpnia 2020TymekDymek pisze: To nie był po prostu ból głowy. Ten, w różnej formie męczy mnie od dziecka. To było bardziej jak kleszcze wbite w mózg i z siłą prawie wystarczającą do rozerwania go na pół, ciągnięte na boki.
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie
Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.
Tysiące nielegalnych roślin konopi indyjskich usunięte z popularnego parku narodowego
W mediach pojawiła się niedawno informacja o likwidacji gigantycznej, nielegalnej plantacji marihuany w sercu Parku Narodowego Sekwoi. Dla wielu to kolejny „dowód” na szkodliwość konopi. Ale dla nas [społeczności FaktyKonopne.pl], ta historia jest czymś zupełnie innym. To potężny dowód na to, jak destrukcyjny jest czarny rynek i dlaczego tak bardzo potrzebujemy świadomej, legalnej i w pełni regulowanej branży.
