Co to mogło być? Paliłem setki różnych odmian konopii i nigdy w życiu się z czymś takim nie spotkałem, nawet po 20x większych dawkach.
Obstawiam za nadmierna ilością nawozów.Tyle chemii w to władował, że rozbolała Ciebie głowa.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
04 sierpnia 2020jezus_chytrus pisze: Bo dałeś się nakłonić : ) Podstawowe pytanie - kiedy to było? Teraz sprawy za gram są zazwyczaj umarzane.
Walą nawozy do samego końca, bo przecież liczy się tylko moc i waga.
Takie palenie to niestety nie jest jakiś biały kruk, tylko raczej standard.
Każdy palacz wiele razy jarał takie cuda.
Nikt tutaj nie wywróży, co mogło być w tym paleniu i skąd "kleszcze w mózgu".
04 sierpnia 2020TymekDymek pisze: To nie był po prostu ból głowy. Ten, w różnej formie męczy mnie od dziecka. To było bardziej jak kleszcze wbite w mózg i z siłą prawie wystarczającą do rozerwania go na pół, ciągnięte na boki.
7 petycji przeciw reklamom i promocjom alkoholu, które mogą zmienić polskie prawo
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
