Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Jak dla mnie wyjaśnienie związków DXM ze snami jest dość proste]
Synteza melatoniny zachodzi konkurencyjnie do syntezy serotoniny z 5-HTP.
Melatonina zmniejsza ilosc snow, natomiast serotonina jako skutek dzialania DXM jako SSRI to bardzo prawdopodobny mechanizm zwiekszenia ilosci marzen sennych. (imho2)
[url=http://chomikuj.pl/mac.pp/Dokumenty]backup[/url]
inmda pisze: Synteza melatoniny zachodzi konkurencyjnie do syntezy serotoniny z 5-HTP.
[url]http]
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
jogurt pisze:No nie wiem...inmda pisze: Synteza melatoniny zachodzi konkurencyjnie do syntezy serotoniny z 5-HTP.
[url]http]
[url=http://chomikuj.pl/mac.pp/Dokumenty]backup[/url]
A ja nie mam snów po DXM 8-( czy to nastepnego dnia, czy kilka dni. Nie ma snów, dobrych ani złych. Ale o ile dobrze pamiętam na początku swoich doświadczeń z DXM rzeczywiście było tak iż na następne dni miałem znacznie więcej marzeń sennych [ tzn. pamiętałem więcej snów]. Ale po odbytych ciągach to już przeszłość.
Pozdrawiam
Ja umrę
Ja umrę...
Ale zdarzają sie koszmary... raz zdarzyło mi się coś, czego się naprawdę wystraszyłem, otóz: miałem sen ze moja matka stoi na balkonie a ja podbiegam do niej, ona nie odwracajac sie nawet do mnie, skacze w dol a ja probuje ja zlapac i mi się to nie udaje, patrze jak spada w dol..... zaczalem plakac w tym snie, niesamowity wylew emocji przez który się obudziłem zalany łzami !! Obudziłem się wyjąc.... nigdy, ale to nigdy w zyciu nie zdarzyło mi się coś takie, nie słyszałem też zeby ktokolwiek z moich znajomych miał podobne przezycia...przez pół dnia dochodziłem do siebie po tym... straszne przezycie.. ale muszę dodać że miało to związek z bardzo napiętą sytuacją rodzinną...czyli jednak mimo tego że nie przejmujemy się czymś aż tak bardzo w realnym świecie, nasza podświadomość jest katowana i kumuluje emocje, których sami nie potrafimy okazać... a potem nas tym przesladuje
Pozdrawiam
Ja umrę
Ja umrę...
W żyły wtłoczę dekstrometorfan
Następnie pożrę Cię
I SIGMA ciałem się stanie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mozgnastolatka.png)
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?
Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/uber-eats.jpg)
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana
Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/177-284139.jpg)
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów
Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.