2. Bo tak mało osób ma szklarnie ?
3. Poszukaj sobie Auto Duck i dla noobo-mamy to nie będzie wyglądało jak mj z TV.
4. Sadzenie w donicy ma tylko dwa plusy: 1- można przenieść, 2- przydaje sie gdy ziemia pod uprawe wykazuje małe chęci do współpracy.
22 marca 2020pawoleh666 pisze: ale to już nie na temat, rozgadanym się jest jeśli nie ma nawet do kogo buzi otworzyć, wybacz.
Jeśli masz zamiar wybrać szklarnie, to bym się zastanowił co do wglądu innych osób na krzaczki.
Jeśli masz teraz więcej czasu i chce Ci się czytać moje wypociny (lubię się rozpisywać i powtarzać więc może to być nieco irytujące - są za to dobre fotki ;)), to zachęcam do zapoznania się z moją ostatnią fotorelacją budzetowy-outdoor-t66164.html
Są jeszcze 2 z poprzednich lat, ale nieudane ze względu na (jak to ujął kiedyś Qlop) polskich strain hunter'ów.
Nie sadziłbym w miejscu z ograniczoną ilością słońca. 6h to jeszcze nie jest tak źle, ale liczyć możesz jedynie na coś mocno średniego.
Pod folią uprawiał w zeszłym sezonie taki znajomy z forum, któremu trochę podpowiadałem, bo to był jego debiut. Generalnie prawie wszystko pod tą folią mu tam spleśniało. Nie wiem, czy to kwestia słabej wentylacji, czy czegoś innego. Konopie lubią przewiew.
W żadne akcesoria poza podstawowymi nie musisz się uzbrajać. Ja działałem tylko z łopatką (do wykopania dołków w piachu i kamieniach) oraz donicami / workami na śmieci.
Sadziłem w starym korycie rzeki, które zarosło mocno i sukces był pełen.
Generalnie jeśli wybierzesz proste w uprawie odmiany - polecam Passion 1, albo Early Skunk - takie geny miałem w zeszłym sezonie i jestem z nich bardzo zadowolony. W tym sezonie też dostanę pestki na "bazie" Passion'a (w sensie P1 skrzyżowany z jakimiś innymi).
Jeśli jednak zostanę w Chile, gdzie obecnie utknąłem, to do sezonu mam jeszcze z pół roku. Teraz jest tu początek jesieni więc jedynie jakieś szybkie automaty wchodziłyby w grę, ale dnia ubywa i nie ma to już chyba sensu. Za to klimat jest taki, że mógłbym tutaj zdziałać cuda - pogoda jest stała (29-34 C) i praktycznie dzień w dzień bezchmurne niebo. Cały czas wieje mocny wiatr od strony Andów - niemal jak indoor. Jedynie dostęp do wody jest problematyczny - musiałbym sadzić blisko rzeki, a to zwiększa ryzyko wykrycia.
Warto dodać, że P1 i ES to naprawdę przyjemne i mocne odmiany, mimo że już starej daty.
Jeśli zdecydujesz się na wspomniane wyżej, to licz się z bardzo mocnym (powalającym niemal) zapachem, który będzie Ci ciężko zamaskować za pomocą pomidorów : )
Życzę grubych i oszronionych pałek - wstawiam na zachętę kilka fotek moich zeszłorocznych pociech.
Teraz tak, jako iż jestem totalnie zielony (
No to teraz rozkmina:
Jeśli miałbym kupować nasionka od renomowanych sprzedawców, to wziąłbym Passion 1. Ale ale, jakiś czas temu mój ziomek mówił że robi większe zamówienie dla kilkunastu osób i pytał czy czegoś nie chcę. No więc on to zamówienie już pewnie ma, ale myślę że coś od niego bym ogarnął, ale chuj wie jak z jakością, bo to taki totalny seba z ośki. No ale taniej. Więc jak, decydować się na renomowane czy na sebę?
22 marca 2020Qlop pisze: Prawde mówiąc to ja na outdoorze nawet pHmetru nie używam. A tym bardziej jeśli budżet by mnie blokował to ograniczyłbym się do ziemi, dolomitu, ze 2 nawozów (jeden na wega drugi na flo), nasion i tyle w sumie. No bo takie rzeczy jak szpadel to pewnie w domu są...
Jeśli chodzi o ten temat to lepiej anonimowo na forum sobie popisać niż w realu komuś chlapnąć a potem żałować ;)
Co do dolomitu to wiem mniej więcej co i jak, więc git.
A co do końcowej części to oczywiście, wiadomo :)
@7dni Jakies konkretne roślinki dla odpowiedniego pH? Pokrzywy jakoś na to wpływają korzystnie? Bo będę chyba kupował nasionka i tak, ale raczej myślałem o funkcji maskującej
Wielkie dzięki wszystkim i przepraszam że tyle tych postów. Pozdrawiam i zdrowia życzę wszystkim ^^
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
Szkoda Twojego czasu na Sebę bo nie wiesz co ci wciśnie tak naprawdę.Jak weźmiesz to co poleca @Jezus Chytrus to masz pewność że poleca ci prostą dobrą na outdoor odmianę a i pewnie będzie ci tutaj wiele osób mogło dobrze doradzić, na czele z Jezusem który to uprawiał ostatnio.
A jazda z nasionami noname będzie trudniejsza - dostaniesz jakąś odmianę przeznaczoną w naszych warunkach na indoor , która nie rozwija się dobrze w naszym klimacie i będziesz w czterech literach.
Jeśli ma byc tanio to nasze polskie Wolne Konopie mają strainy 2 sezony i 1 automat , ale czy warto toto sadzić to pytanie dla doświadczonych breederów
https://wolnekonopie.pl/kategoria-produktu/nasiona/
Co do zrobienia "kukułczego krzaka" doświadczonemu ogrodnikowi do opieki na nieświadomce to odradzam.W czasach kiedy byłem piękny i młody a za posiadanie gieta nie groziły kratki i sanki
mój dobry kolega zrobił swojemu dziadkowi "badylarzowi" akcje pt. Dziarku posadzę u ciebie w szklarni pomidorka meksykańskiego weź się zaopiekuj.
Dziadek się zaopiekował ale jak roślina zaczęła wyglądać inaczej niż jakiekolwiek pomidory które dziadek znał i uprawiał to zajrzał dziadek do atlasu botanicznego. Skończyło się na terminacji krzaka i mocnym wpierdolu od ojca dla wschodzącej gwiazdy młodzieżowego growingu.
Jak ktoś ogarnia ogrodnictwo to sie migiem zorientuje - więc albo masz opcje zagrać w otwarte karty i mieć wspólnika albo olej temat.
23 marca 2020Rosynant2000 pisze: A to lipa. Też się przymierzam do outdoora, ale pierwszy i jedyny, który robiłem dawno temu okazał się marny w zbiorach przez brak czasu na doglądanie.
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/6b791ffb-fb37-4115-a7cf-228555add870/depresja-oddechowa.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250619%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250619T051202Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=5c023b63159df7bd6889cd0990cec37509c6a65023ab1f8323a6d410217a3ce7)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/euda_2025.png)
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE
Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/passingjoint.jpg)
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu
Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wkbezdech.png)
Medyczna marihuana kontra bezdech senny
Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.