Jak mi dobierali leki to przetestowałem kilka różnych, z różnych grup, a pomógł mi dopiero Anafranil. To stary lek, trójpierścieniowy, jest dużo objawów ubocznych (na szczęście po jakimś czasie mijają), ale sprawdził się idealnie. Może zasugeruj swojemu lekarzowi właśnie ten lek. Co Ci szkodzi spróbować? Tylko pełny efekt terapeutyczny jest po ok 8 tygodniach. I te tygodnie są przejebane bo są przykre objawy uboczne a poprawy samopoczucia nie ma, jest nawet pogorszenie. Trzeba zacisnąć dupę i przetrzymać. U mnie się opłaciło, jadę na nim już 15 lat...
Paweł
Paweł
Ale teraz po maratonie alko-benzo kilka dni takie 20 rolki tak mnie fajnie uspokoiło i wyluzowało, że aż w szoku jestem. Dorzuciłem teraz trochę alpry żeby się lepiej spało, ale samo relanium zadziałało genialnie, w życiu bym się nie spodziewał, a trochę już tego przerobiłem ;)
21 marca 2020lufa9999 pisze: Idzie dobrze. Odstawiam powoli, co pięć dni tnę dawkę co 10mg diazepamu. Od wczoraj jestem na dawce 2mg klona i 10mg diazepamu. Funkcjonuję normalnie.
@PolitoxyJunkie jak podmieniasz alpre na rolki? Daj rolkom troche czasu na zbudowanie stężenia i albo tnij alpre albo rolki po 10mg i znowu zastepuj alprę kolejnymi 10mg rolek. Ludzie czesto maja klopot z przejsciem z alpry na rolki wiec ja bym dal 15mg rolek zastepujac 1mg alpry (juz ucinka wg. przelicznika) i skrobał alprę. I unikaj alko bo zjebiesz odstawkę, 1-2 piwa saczone caly dzień to jeszcze nic strasznego (mnie kiedys fajnie znosily symptomy, tak szklaneczka 200ml piwa co 3h). Zresztą, logo ja instruuję, w temacie siedzisz pewnie wystarczająco długo.
B.T.W. Strasznie mnie ciśnie wieksza, jednorazowa dorzutka. Nie ciągle ale często, np. w tym momencie.
Wiem, jestem niepoprawnym narkomanem który nie uczy się na własnych błędach
Jutro załatwię trochę kody to będzie chwila ulgi...
Paweł
@BladziuchnyStrach a jak Ty mi radzisz? Klona i rolek mam pod dostatkiem.
Paweł
Pisałem o uzależnieniu od alko i innych.
Ale @BladziuchnyStrach pytałeś mnie o odstawkę. Wyrównałem wreszcie na 5mg i zacząłem ciąć przy pomocy rolek. 4,5mg + 10 rolek. Szczerze to słabo się po tym czuję. Mało, mało, ciągle mało... Dziś mam nockę resetu. 10 piwek + 20 diazepamu + 40 zolpi i na koniec jak doczekam 2mg alpry :)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.