Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
Zablokowany
Posty: 37 • Strona 4 z 4
  • 113 / 2 / 0
Tak, w tych diagnozach to sie czuje jak dziecko we mgle.
Cos tam widze, ze ze mna nie jest do konca dobrze.
Skoro jestes innego zdania to jest to uleczalne, I jezeli poswiecil bym sie w jakims stopniu na leczenie, ogarniecie tego, I chlania zminimalizowac jak tylko sie da. To jest jeszcze szansa polecenia zdrowo I z UMIAREM w melanz bez nawrotow tego wszystkiego?
Uwaga! Użytkownik czekam na nick nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 113 / 2 / 0
Przez te objawy nerwicowe co trwaja juz tak przewlekle, nawet na trzezwo.
Moge miec wlasnie problemy z koncentracja, pamiecia, emocjami, byc takim spietym I nerwowym, nawet bym powiedzial antyspolecznym? I do tego schiz i, depresji dostac oraz bolow somatycznych? Tzn ucisku w brzuchu I bol glowy, I drzenia miesci krotkich I dluzszych?
Uwaga! Użytkownik czekam na nick nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 144 / 12 / 0
@czekam na nick
Jedynym lekarstwem teraz mogę ci to napisać z czystym sumieniem będzie odstawienie wszystkich używek KOMPLETNIE.Mi się psychika przeorała przez mj i co? Żeby normalnie funkcjonować czuć się jak dawniej podjąłem decyzje o kompletnej abstynencji.Masz problemy i ty chcesz tylko zminimalizować chlanie zamiast podjąć męską decyzje o całkowitej abstynencji?
Stary jak chcesz być jak dawniej idź do lekarza i z nim pogadaj szczerze i odstaw to wszystko...
Uwaga! Użytkownik Nurkoz55 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 113 / 2 / 0
@Nurkoz55
Ale ja sobie nie wyobrazam zeby co kolwiek odstawic na zawsze, jedynie oszukiwac sie ze nie chce, ale wtedy jest zmula I zero zainteresowania czym kolwiek.
Takie towarzystko, predzej czy pozniej I tak sie napije, I tak zacpac z mysla ze bedzie fajnie, a nie musi, moge sie czuc jak klęska - a to towarzystwo to przyjaciele od dziecka.



Chociaz wiem ze abstynencja calkiem by pewnie o wiele lepsze nie byla - wiecej pewnosci siebie, samopoczucie, samoocena, panowanie nad soba, I hajs w kieszeni... To jest ta madrosc a zarazem glupota! %-D
Uwaga! Użytkownik czekam na nick nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 37 / 6 / 0
Dziwna jest rozmowa z tobą człowieku.
Z jednej strony chcesz pomocy, z drugiej jakakolwiek sugestia zamienia się w "i tak będę pił".
Pierdzieli ci się organizm i głowa przede wszystkim. Wystąpiły u ciebie już chyba wszelkie objawy świadczące o szkodliwości tego co robisz na twój organizm a ty dalej brniesz w zaparte i nie wyobrażasz sobie życia bez używek.

Musisz wybrać albo powolne ( może nawet nie takie powolne ) umieranie, albo podniesienie sobie standardu życia i całkowita abstynencja od jakichkolwiek używek.

Ja byłam w podobnej sytuacji kiedyś, benzydamina, amfetamina to moje sacrum. Ale wiem, że jeżeli wleci w nos mi jeszcze jedna kreska to znowu zacznę ćpać chodzić na imprezy i się łajdaczyć z cofajniejszym facetem którego poznam.

Wybrałam życie, mam śliczną córeczkę i jestem szczęśliwa matką. Do tego odkryłam w swobie talent do rysowania ( w czasie detoksu o dziwo ) i pracuję obecnie w dużej pracowni wyszywającej różne rzeczy na koszulkach.

Ogarnij się. To forum może cię bardziej wciągnąć, niż ci się wydaje.
  • 9400 / 1835 / 2
11 lutego 2020czekam na nick pisze:
@Nurkoz55
Ale ja sobie nie wyobrazam zeby co kolwiek odstawic na zawsze, jedynie oszukiwac sie ze nie chce, ale wtedy jest zmula I zero zainteresowania czym kolwiek.
Takie towarzystko, predzej czy pozniej I tak sie napije, I tak zacpac z mysla ze bedzie fajnie, a nie musi, moge sie czuc jak klęska - a to towarzystwo to przyjaciele od dziecka.



Chociaz wiem ze abstynencja calkiem by pewnie o wiele lepsze nie byla - wiecej pewnosci siebie, samopoczucie, samoocena, panowanie nad soba, I hajs w kieszeni... To jest ta madrosc a zarazem glupota! %-D
Skroce męki reszty userow - chcesz to cpaj nie chcesz nie cpaj.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 113 / 2 / 0
@NarkoMania81
To tylko o Tobbie swiadczy ze sie z kazdym facetem lajdaczylas 😂 Ja chuja na smietniku nie znalazlem 😆

WARN - prostactwo, offtop
Fatmorgan


EDIT: Po namyśle zamykam temat. Ta dyskusja to niczego nie prowadzi. Stteet podsumował to idelnie post wyżej
Uwaga! Użytkownik czekam na nick nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 37 • Strona 4 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.