Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
Zablokowany
Posty: 8 • Strona 1 z 1
  • 4 / / 0
Cześć! Ciężko jest mi opisać mój przypadek. Zastanawiam się, czy w ogóle ktokolwiek miał/ma tak samo. Przez 3 lata popalałam marihuanę, najczęściej w weekendy. Ostatni rok palenia był bardzo intensywny - 4 razy dziennie. Pojawiły się omamy. Z czasem ustąpiły. Ostatni raz zapaliłam dokładnie rok temu. W styczniu straciłam pracę i zaległam w łóżku. Byłam przerażona. Zaczęłam się drapać do krwi. Nie chciało mi się żyć, nie wychodziłam z łóżka, znienawidziłam siebie. Po jakimś czasie pojawił się w mojej głowie ucisk. Trwał przez kilkanaście dni. Od tego czasu wszystko w okół jest płytkie. Nie działa na mnie ani kawa, ani alkohol. Byłam w szpitalu psychiatrycznym. Biorę leki, które w zasadzie też nie działają. Ciągle tylko myślę o tym, że chciałabym cofnąć czas i że będę tak mieć do końca życia. Przez to nie potrafię nawet o siebie dbać, nie wychodzę z domu. Chodzę na terapię, ale ona niewiele daje. Czy ma ktoś jakieś pomysły, co mi może dolegać?
  • 45 / 2 / 0
Napisz leki jakie bierzesz. marihuana ma to do siebie że rozleniwia samo nic się nie zrobi jak mówił Pudzianowski.
Sport dużo wody i leki (byle nie neuroleptyki) dla oczyszczenia nerek piwo bezalkoholowe oczywiście i dużo witamin c i w tej porze roku Wit do się przyda. Nie umiesz rozmawiać z ludźmi zacznij rozmawiać przez internet typu Omegle itp 😏
  • 379 / 28 / 0
marihuana wyłoniła ukrytą chorobę psychiczną. Powinien cię leczyć psychiatra, nikt ci tutaj nie pomoże. marihuana może powodować jakieś wkręty, psychozy, ale na trzeźwo zawsze mijają
  • 4 / / 0
Chodzę do psychiatry. Twierdzi, że nie jest to choroba psychiczna, tylko depresja. Tylko że ja czuję, jakby mi czegoś brakowało w mózgu. Wcześniej alkohol i kawa normalnie pobudzały go, a odkąd leżałam w łóżku i pojawił się ten ucisk - zero reakcji na te stymulanty.
  • 612 / 187 / 0
Jakie dokładnie leki bierzesz, w jakich dawkach i jaką masz postawioną diagnozę albo wstępną diagnozę przez lekarza / po szpitalu?
Z grubsza to tak jak kolega wyżej powiedział ale po tym co piszesz wnioskuję, że już jesteś w jakiś sposób kierowana psychiatrycznie.
  • 4 / / 0
Biorę Asentrę 100 mg rano i wieczorem.
  • 1290 / 366 / 0
Temat jest poruszany prawie codziennie. Żeby wyjść z depresji musisz się wziąć za siebie, ćwiczenia, dieta, witaminy, minerały, rybie oleje i abstynencja od dragów. I sałatki źródziemnomorskie rano i wieczorem.
Jak chcesz serio z tego wyjść, to zadbaj o to, żeby ta dieta i te witaminy były kompletne, tj np. wszystkie rybie oleje których organizm nie produkuje i wszystkie witaminy i minerały w odpowiednich dawkach. I te sałatki też weź na poważnie. I orzechy też jeść musisz.
Depresja postnarkotyczna generalnie mija po około pół roku. W twoim przypadku jest troche nasilona.
  • 4 / / 0
Tylko dlaczego mój mózg nie reaguje na alkohol i kawę? Mam takie wrażenie, jakby to, co było pobudzane przez stymulanty zamarło
Zablokowany
Posty: 8 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu

Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.

[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom

Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.