Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3145 • Strona 283 z 315
  • 2535 / 594 / 0
Zarzuciłem 9mg mielonej gałki(jedna paczka) i zero działania, no jedynie wydaje mi się że przez jakiś czas szybciej biło/biję mi serce. Wrzuciłem o 22.15 jest 4.20 <:) > i zero efektu. 1 paczka to dawka która nie daje efektów, tylko większe dawki? Czy że mną jest coś nie tak?.Zawiedziony że nie działa zarzuciłem 150 kody i 1 klona :P
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 684 / 154 / 1
@Codeine420

Miałeś chyba na myśli gramy. Dziewięć gram to zdecydowanie za mało gałki żeby mieć konkretną fazę. Ja brałem najmniej 20 gram i to jest średnia dawka, poniżej tego bym nie schodził. Jeśli chodzi o mielone to polecam firmy Kamis %-D Tylko ostrzegam, jak gałka się tak porządnie wkręci to może działać nawet trzy dni.
  • 2535 / 594 / 0
Tak, chodziło o gramy :)
Wiem, że może trzymać nawet 3 dni, ja galke brałem tylko raz(no i ten drugi, nieudany) - 2 całe orzechy ale faza trzymała tylko wieczór/noc a na drugi dzień już nic nie czułem, może jakieś delikatne efekty. Zresztą narazie nie mam zamiaru bawić się gałką.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 127 / 14 / 0
A mi smaka narobiliscie, teraz mi się przypomniało jak byłem na galkowej bombie przez pół roku i zostawiło mi to trwałe zaburzenia w czasoprzestrzeni, nie wiem takie deliryczne hppd? Kurwa chyba się przejde niedługo po kamisy
  • 488 / 13 / 2
Prymat 10g po 1,29zł w Auchanie, więc święta za 6,45 zł gotowe ;d
  • 1180 / 399 / 0
30 września 2019Codeine420 pisze:
Tak, chodziło o gramy :)
Wiem, że może trzymać nawet 3 dni, ja galke brałem tylko raz(no i ten drugi, nieudany) - 2 całe orzechy ale faza trzymała tylko wieczór/noc a na drugi dzień już nic nie czułem, może jakieś delikatne efekty. Zresztą narazie nie mam zamiaru bawić się gałką.
ja miałem jedną próbę- 2 orzeszki plus 2 paczki mielonej kamisa, faza weszła taka sobie, zasnąłem, obudziłem się po paru godz. i faza się rozkręciła, :zombie:
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1397 / 88 / 2
Raz ćpałem i nigdy więcej nie zrobię tego.Faza jest okropna.Głowa cieżka, ciśnienie szwankuje, nie możesz chodzić, oczy czerwone, nudności, kompletna bezwładność ciała. :rzyg:
action movie:gun:
  • 9 / 1 / 0
Witam, ostatnimi czasy powróciłem do kosztowania gałki raz na 2-3 tygodnie. Z początku moją optymalną dawką były dwa całe orzechy. Dość przystępna cena zachęciła mnie do włączenia jej na stałe do mojego repertuaru mimo kilku dokuczliwych efektów ubocznych jak okropny smak, bardzo długi czas działania, sporadyczne skoki ciśnienia, uczucie "niedosytu" efektów w porównaniu do podobnie działającej mj (efekt gałki porównałbym do zwały po przepaleniu wcześniej sporej ilości gandzi) oraz obciążenia dla wątroby. Ostatnio zwiększyłem dawkę o paczkę zmielonej gałki i doświadczyłem nowej generacji skutków ubocznych w postaci ucisku w różnych częściach ciała oraz psychicznego bad-tripa przez cały okres działania. Dawka gałki nawet nie zahaczyła o psychodeliczny wymiar tej substancji. Myślałem o miksie z inną substancją, która by zniwelowała potencjalne nieprzyjemne efekty, ale nic nie przyszło mi do głowy co by zrównoważyło 2-3 dni gałkowej fazy. Mimo pewnej namiastki działania mj i ciekawego afrodyzjakalnego efektu nie widzę jak na razie przyszłości do dalszych eksperymentów z tym narkosmykiem. Będę dalej sporadycznie dodawał ją do ziemniaków puree :)
  • 488 / 13 / 2
21 stycznia 2020matelo111 pisze:
Ile sie tego bierze ?
Ciężko jest poszukać co nie?
10 g - lekkie odczuwalne efekty ponad 24 godziny
20 g - wyraźne odczuwalne efekty ponad 24 godziny
30 g - silne efekty odczuwalne ponad 24 godziny
40 g + - wg. mnie za dużo, nasila się zmęczenie
  • 2535 / 594 / 0
10 stycznia 2020stuk pisze:
Raz ćpałem i nigdy więcej nie zrobię tego.Faza jest okropna.Głowa cieżka, ciśnienie szwankuje, nie możesz chodzić, oczy czerwone, nudności, kompletna bezwładność ciała. :rzyg:
Ja też raz brałem i bardzo mi się podobało :) kto wie, może za jakiś czas skuszę się na gałkę w ramach analogu mj, bo ostatnio z $ krucho %-D
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3145 • Strona 283 z 315
Artykuły
Newsy
[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.