- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
I to się sprawdza stare powiedzenie - ćpasz albo się leczysz.Ja raz po 900 mg DXM miałem zespól serotoninowy, wiec jakbym zmieszał to z antydep. skończyło by się nie ciekawie.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Tak, będzie błędem.Możesz dostać zespołu serotoninowego.Waga nie ma nic do znaczenia.Zważ na to, ze bierzesz maksymalna dawkę sertraliny i chcesz do tego dorzucić nisko-średnią dawkę deksa, choć przy Twojej wadze to pierwsze plateau.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Teraz już nie biorę bupro od gdzieś 2 miesięcy i wziąłem rozkruszone 225 mg których praktycznie nie czułem. Po 3h wziąłem 60mg DXM, pojawiły się jakieś tam efekty uboczne, gorąco lekkie mdłości i tyle. Jak już minęły to po 2,5h wziąłem drugie 60mg i koszmarnie mi ciśnienie wywaliło. Nie polecam 2/10
Wrzuciłem 600 mg DXM (ważę koło 100 kg). Dość mocne 1 plateu, ale liczyłem na coś mocniejszego. W sumie problemy z mówieniem lekkie i super samopoczucie.
Dzień później 300 mg DXM i ledwo odczułem. Trochę poprawiło mi humor.
Jak na moje to ZS jest baaaaardzo mocno uzależnione od predyspozycji każdego człowieka.
Pozdro!
Ładowanie DXM na dużych ilościach antydepresantów to poważne niebezpieczeństwo ZS! Szczerze odradzam robienie takich rzeczy. Jeden nie dostanie ZS, trzech kolejnych już tak, więc proszę podchodzić do powyższej propozycji sceptycznie/Imane Anys
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/b8419fa8-9a3d-443d-97cf-11912b6239ab/cancer-types.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250711%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250711T223902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9c02ee6f863d3fbed2d86e265d2dfb3077d2c03feb63a939f0ecdcdae0a11114)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.