Więcej informacji: Barbiturany w Narkopedii [H]yperreala
------------------
ja dzisiaj właśnie jestem po pierwszym wstępnym, poważniejszym teście tego barbituranu. wcześniej wziąłem jedną tabletkę i nic nie poczułem, bo zawierają one tylko 20 mg, co jest śmieszną ilością. z benzodiazepinami mam spore doświadczenie, więc wiem czego się spodziewać i jak to porównać. sam preparat raczej nie jest psychotropem, a raczej lekiem na migreny, więc dziwię się dlaczego dał mi to psychiatra zamiast oryginalnego Luminalu, ale darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy. wykupiłem - lek był bardzo tani, bo kosztował tylko dyszkę. ulotka bardzo krótka i nie ma tam nic o psychiatrycznych wskazaniach do stosowania. na opakowaniu jest adnotacja, że w przypadku "pobudzenia nerwicowego" należy zażyć 2-3 tabletki, więc postanowiłem na pierwszy raz spróbować z taką dawką - 60 mg czystego fenobarbitalu. w tabletce zawarta jest także atropina oraz ergotamina., które są raczej niepotrzebne. po około 30-40 minutach poczułem lekkie wyciszenie oraz wygaszenie emocji, senność była mocno wyczuwalna nawet przy tak niskiej dawce. mocno też rozluźnił mi mięśni i dosyć dobrze działa przeciwlękowo, wśród ludzi dobry. ciężko mi tu więcej powiedzieć, bo to nie żaden euforyczny narkotyk, a jedynie bardzo stary mózgotrzep. czuć było taką miłą relaksacje, ale środek dużo mniej rekreacyjny od benzodiazepin. stan po takiej dawce był podobny jak "korba" po jednej rolce. co do skutków ubocznych, to odnotowałem jedynie suchość w ustach, ale to z powodu atropiny. moim zdaniem dawka 100-200 mg mogła by dać ciekawe efekty, dosyć mocne depresantowe odurzenie, ale nie mam zamiaru brać pół paczki, zostawię sobie na pamiątkę. środek jak najbardziej działający, dobry by był do miksów, ale małe dawki same w sobie to marnotrawstwo tego rarytasu. warto było spróbować barbituranu i dopisać go do CV, bo to już środki rzadko rozdawane i nie każdy ma szanse je dostać. paczkę chowam i zostawiam na pamiątkę, a na przyszłość postaram się załatwić klasyczny Luminalum w dawce 100 mg. mimo wszystko jak jest okazja to polecam wypróbować i sobie zostawić, bo może on ładnie podbić np. opiaty, a sam w sobie nie jest wcale taki silny i groźny jak się mówi.
załączam też fotę mojej paczki, lek wygląda jak jakieś ziółka i jest produkowany przez herbapol
Scalono. taurinnn
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
10 tabletek po 100mg w słoiczku jest.
200mg i jest dobrze.
Nie mieszałem tego z alkoholem, a właśnie ten mix jest chyba najbardziej niebezpieczny.
Jaka jest tego dawka śmiertelna, niektóre źródła podają że 1 gram, ale nie wiem.
[...]
Boć to ciało rzekł szukacz było w życiu dziwne. Zawżdy wszystkiemu przeciwne I domyślać się mam pewne powody, Że popłynęło z rzeką przeciw wody
Mają dość długie wejscie (niektóre ponad godzinę), przez co wylądowałem na OIOM-e, bo dokładałem , a tu nagle się film urwał i czarna dziura.
Człowiek jest tym struty ze dwa dni, czuje się jak byłby napierdolony zdrowo.
Nie podawajcie dawek na masę ciała bo się jeszcze jakieś truchło anorektyczne przekręci.
Ogólnie syf. Było mineło.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
8:00 - 150mg
9:30 - nono fajnie jest jak takie troche baklo, takie troche alko, trochę tak jak giebel, fajne fajnenendmordo
15:00 - 200mg, bo czemu nie
17:00: --------------------------
Zapamiętałem tak, że niczym nie różniło się to od wykurwiście dużej(za dużej) dawki GHB z tą różnicą, że stan nie trwał jakieś tam 2-3h tylko kurwa po 24h się dało ogarniać i jakoś wyglądać a zeszło do 0 może po 48-60h.
Pojebane czasy. Bałbym się to zmiksować nawet z melatoniną w obawie o to że się przekręcę. Na szczęście czuć, że to nie są żarty i zaprzestałem dalszego eksperymentowania jak poczułem taką grubą turbo pizdę, bo już by mnie tu nie było. Miałem w lodówce wino, a w szafeczce:
-w chuj RC benzo
-baklofen
-giebel
-kwetiapina
-ze 2kg potężnego klepacza, bo chyba to był jeden z pierwszych Helcomów
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zrzut_ekranu_z_2025-06-12_18-39-02.png)
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood
Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Jak marihuana niszczy serce
Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mozgnastolatka.png)
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?
Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.