Leśny masakrator pisze: będzie mandat 100-150 zł ;] jak go dostaniesz to napisz ile ;p Troche lamus z ciebie pizzy sie nie wpierdala na sklepie tylko pod pazuchę i jazda]
Jak juz pisalem, bylem wtedy zajebany i nie ogarnialem za bardzo, bylem glodny to jadlem
WujekDobraRada pisze: Napisz list przepraszający do tesco , ze ubolewasz itd i przepraszasz to najważniejsze. Nie liczyłbym na to że złożą wniosek o umożenie postępowania , ale sąd napewno przychylniej na ciebie spojrzy.
ciekawe czy beda mieli nagrania z kamer w sadzie (tam jest pokazane jak ta pizze gdzies wypierdalam), jak nie to by bylo dobrze, powiedzialbym ze kolega mial zaplacic za to i moze bym zadnej grzywny nawet nie dostal ;)
edit
nagrania z kamer nie mają nic do rzeczy jeśli już przyznałeś się do winy. A chyba się przyznałeś?
edit :
koles mi powiedzial ze moge miec lipe z dostaniem sie na studia jak mi to wpisza w papiery, macie z tym jakies doswiadczenia moze?
Inna sprawa jest z obecną szkołą i wyślą do niej zawiadomienie o tym że popełniłeś przestępstwo. A zobaczysz jak będzie na ciebie spoglądać po tym szanowne grono nauczycielskie ... Przynajmniej ja tak miałem , nauczyciele po prostu się mnie bali , tylko że ja miałem zarzut - udział w zorganizowanej grupie przestępczej która dokonując seri kradzieży z włamaniem skradła mienie o wartości ok. 40 000 tys złotych. Strasznie to moze brzmi ale w rzeczywistości była to zwykła osiedlowa banda:) Jednak mi się i tak upiekło bo udowodnili mi tylko dwa zarzuty (z 14) i dostałem zawiasy.
tak czy owak ze szkołą też jest hujnia , i jeszcze jak masz jakiegoś hujowego pedagoga (pedagogiczke) to będzie luz ale jak jest hujem to będzie cię wzywał co drugi dzień.
i wszystko za pizze hehe , wiem że to może załamać :) ja przynajmniej wiedziałem za co :)
Zmienić prawo aby móc sobie zakurzyć
Do walki z wiatrakami ruszyć- tak możesz mówić
Ale miałem granat w ręku i odwagę by go rzucić...
[quote="WujekDobraRada"]
Inna sprawa jest z obecną szkołą i wyślą do niej zawiadomienie o tym że popełniłeś przestępstwo. A zobaczysz jak będzie na ciebie spoglądać po tym szanowne grono nauczycielskie ... Przynajmniej ja tak miałem , nauczyciele po prostu się mnie bali , tylko że ja miałem zarzut - udział w zorganizowanej grupie przestępczej która dokonując seri kradzieży z włamaniem skradła mienie o wartości ok. 40 000 tys złotych. Strasznie to moze brzmi ale w rzeczywistości była to zwykła osiedlowa banda]
no to pieknie kurwa, ze szkoly pewnie polece, bo juz mam wszystkie mozliwe nagany (chodze niby do dobrej szkoly)... popierdolony kraj
edit: do winy sie przyznalem, ale wkrecilem ze kumpel mial za to zaplacic (a tak naprawde ta pizze gdzies wyjebalem na polki)
ale zapłacisz pewnie ze 100zł, za picce, opłaty manipulacyjne, premie dla ochrony i takie tam..
i RYSA w papierach xD
Numery seryjne batoników w sklepie, a mój różniły się znacznie.
Jakim niby prawem mógł mnie on gdzieś zaciągnąć:|
Jak chciałem się przejść i zawołać dziewczynę i Tomka, żeby go zwyzywali (on ich nie widział, bo ja szedłem ostatni, a wtedy miałem różne głupie pomysły:D), bo siedziałem przy oknie, to on mówił, że "nie mam prawa się ruszać na krok" (;/)
Zauważyłem, że oni robią więcej przestępstw, niż ci, którzy są przez nich łapani.
Teraz tylko znajdę jego dom i wyślę w imieniu wszystkich "nieuczciwych" list z "podziękowaniami" za kłamstwa i bezprawie, oczywiście bez zbędnej agresji i wulgaryzmów.
Wtedy byłem chyba w klasie maturalnej i bałem się, jak i zresztą rodzice, że robiąc dochodzenie w tej sprawie kilku kompletnych idiotów, którzy nigdy mnie nie widzieli mogą wmówić psom, że widzieli wszystko.
Pierdole ich.
Jeszcze kilku moich znajomych będzie tak potraktowanych, a kamienie pójdą w ruch pod osłoną nocy.
Piszcie kiedykolwiek
Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
INeedMoney pisze: a co cie tak kurwa smieszny?
Piszcie kiedykolwiek
Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
ale i tak cie nie rozumiem do konca, mi sie wydaje ze wujek jest w temacie i pare rzeczy mi wytlumaczyl za co mu jestem wdzieczny
ps. jak dostane ten wyrok (oby nie krzeslo tylko) to napisze co i jak, zobaczymy kto mial racje
Zmienić prawo aby móc sobie zakurzyć
Do walki z wiatrakami ruszyć- tak możesz mówić
Ale miałem granat w ręku i odwagę by go rzucić...
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.