Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Ivonne pisze:Uważasz że to jest mądre polecać komuś leczenie zjazdu opiatami? Chcesz komuś celowo zaszkodzić?vester pisze:ja zawsze po spidzie, koksie leczyłam się opioidami i bardzo każdemu polecam. no chyba, że ktoś wychodzi z założenia, że "zjazd to też faza".
nie ma ryzyka depresji oddechowej, możesz śmiało ładować. jaka tam arytmia, prosze Cię, skoro ktoś bierze spida, to myślisz, że martwi się tym, czy w przyszłości będzie miał arytmię?
poza tym nie polecam fentanylu i bupry do tych celów. inne opio jak najbardziej, ale nie fent i nie bpr.
Z góry zakładasz że ktoś się nie będzie martwił arytmią. To że ty masz gdzieś swoje zdrowie nie znaczy że każdy biorący stymulanty też ma.
Twoje drugie zdanie niestety brzmi komicznie, bo jeżeli ktoś bierze stymulanty to niestety nie ma opcji, żeby obchodziło go jego zdrowie. No chyba, że po prostu jest kretynem.
Ogólnie to bardzo lubię opio na zjeździe, powiem nawet że uwielbiam. Jedne z najlepszych faz życia to był stim + zjazd + kodeina (początki). W sumie to najlepsza opio faza w życiu była o 6 rano na kanapie po 17 tabletkach thioco na zjeździe po mefie i wcześniejszym piciu alko :D Ta faza przebiła jakiekolwiek inne doznania z kodą, majką herę czy oxy.
Jedyne na co ja bym zwrócił uwagę to, żeby właśnie UWAŻAĆ na dawki. Na mnie 2/3 normalnej dawki na zjeździe działa tak jak cała dawka na trzeźwo. Dlatego jeśli ktoś ma tolerkę na 3 paczki kody to na zjeździe zjedzcie 2 + browarka i będzie idealnie.
canonkod pisze:Oczywiście, że jest mądre, bo opio są idealne na zejśćie po stimach.
canonkod pisze:Twoje drugie zdanie niestety brzmi komicznie, bo jeżeli ktoś bierze stymulanty to niestety nie ma opcji, żeby obchodziło go jego zdrowie. No chyba, że po prostu jest kretynem.
tur3k pisze: To że są idealne nie znaczy że polecanie ich jest mądre. Chyba że osoba która będzie nimi zbijać stimy ma pełną świadomość tego że z dużym prawdopodobieństwem może się w nie wjebać. Zwykle spidziarze nie lubią opio, ale nie zapominajmy o politoksykomanach ;)
tur3k pisze:Zapomniałeś o ludziach, którzy zamawiają z neta lekkie stymulanty o niewielkiej lub zerowej neurotoksyczności do pracy i dawkę odmierzają na wadze oraz stosują odpowiednią suplementację.
W każdym innym wypadku szybka droga do wjebania się xD
05 stycznia 2017canonkod pisze: Twoje drugie zdanie niestety brzmi komicznie, bo jeżeli ktoś bierze stymulanty to niestety nie ma opcji, żeby obchodziło go jego zdrowie. No chyba, że po prostu jest kretynem.
to, ze ktoś zazywa jakąś substancję, to nie znaczy, ze od razu zamierza popełniać samobójstwo! wiesz, ze amfetamina w niektórych krajach jest stosowana jako regularny lek? idąc Twoim tokiem rozumowania, ludzie go przymujący mają w dupie swoje zdrowie. zresztą nawet w przypadku zazywania rekreacyjnego, mozna to robić mądrzej lub głupiej, mozna mieć totalnie wyjebane na swoje zdrowie, a mozna starać się mozliwie zminimalizować negatywny wpływ substancji na organizm. nie mierz wszystkich swoją miarą.
osobiście nigdy nie leczyłam zwały fetowej przy pomocy opio więc w tej kwestii nie mogę się wypowiedzieć, natomiast kiedyś metadon "uratował mnie" po bardzo cięzkim zejściu po emce. nie wiem w jaką dokładnie interakcję wchodzą te substancje i czy takie leczenie zwałek jest zdrowsze niz zwykłe ich odchorowanie, ale osobiście nie stosowałabym tej metody zbyt często. opio mają mimo wszystko duzy potencjał uzalezniający, chyba lepiej jest się dzień czy dwa przemęczyć niz ryzykować uzaleznieniem.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/d/d8f39210-33b2-4f01-9eb3-3087107f1815/xanax_for_weed_withdrawal.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250713%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250713T113302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=748771b10e9a9810ad8b6584ab07c03368b9dfd904fda4bc88dc19a5466fad7b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób
Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/k0lumbijska_marynarka_wojenna.jpg)
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”
Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.