Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
Serio warto spróbować bardziej niż benzo? Znaczy generalnie nie jestem fanem mixów z majką bo i tak bez tego bywam bardziej senny niż powinienem. Czy jest możliwość że mj w odpowiedniej ilości by mnie rozbudziła i wspomogła kreatywność? Tak, żeby coś z tego pamiętać.
Co do apetytu to minus dla mnie osobiście - w majce uwielbiam ograniczenie i tak swojego małego zapotrzebowania. Nienawidzę musieć jeść.
20 kwietnia 2019oxy77 pisze: Dzwinilem do producenta i mowili ze pod koniec kwietnia wroci 200mg do aptek .a zamienic na setki moga bo mi tak zamienili tylko to zalezy od pan w aptece
Ostatnio dość mocno się zeschizowałam po 200mg majki iv. Zaczęłam sobie wkręcać jakieś duszności, zatory... Wylądowałam na SORze. Ależ pracownicy mnie przetyrali, jak ostatniego śmiecia. Udało mi się ukryć, że biorę, ale nie polecam szpitala, jeśli nie umieracie i macie słabe nerwy
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Hehe.
Hehe.
1. Czym najlepiej zastępować majkę w okresach posuchy lub w moim przypadku kiedy będę się przestawiał na niższą dawkę. Próbowałem już buprę ale nie działa jakoś niesamowicie, żeby zlikwidować w miarę skręta potrzebuję wziąć kilka tabletek minimum oralem, iv działa lepiej (3 skruszone tabsy w kanał starczają na całkiem przyjemną fazę) ale to i tak nic szczególnego, do tego tolerka wydaje się wzrastać silniej niż w przypadku majki. Mam znajomą która posiada metadon, nie wiem czy próbować. Ogólnie nie znam się za bardzo na opio bo siedzę tylko w majce, kilka razy w życiu zdarzył się też thiocodin (gówno) i parę razy helupa z tora (niezbyt jestem skłonny w to iść jako zamiennik bo nie chcę pakować się w jeszcze gorsze gówno)
2. Wszystko co ćpam biorę na czarno, od znajomych lub dilerów. (oprócz mojej dziewczyny która ma stały dostęp do klonów) Chciałbym spróbować na własną rękę kołować leki od psychiatry ale nie mam kompletnie doświadczenia w tym temacie. Ucieszyłbym się nawet jakbym dostał jakąś marną buprę. Moja pierwsza wizyta skończyłą się tak że powiedziałem że biorę niewielkie ilości majki i to wystarczyło żeby psychiatra się zesrał i nie przepisał mi NICZEGO, mówiąc żebym szedł do ośrodka (nawiasem nie prosiłem nawet o opio tylko o zwyczajne benzo). Co mam właściwie mówić i jak się zachowywać? Faktem jest że mam dość stałą depresję i benzo może mógłbym skołować ale z opio będzie większy problem. Nie chcę powtórki z rozrywki...moim celem byłoby chociaż na początek jakieś benzo typu alpra, potem byłoby fajnie gdyby udawało się wydębić jakieś substytuty dla majki jeśli jest to możliwe.
Dzięki za odpowiedzi :)
Tak swoją drogą to jak zamierzacie teraz latem ukrywać te pokłute łapska.Ja mam tak zajebiste blizny i pozapadane żyły,że musiałbym w+30°C chodzić w bluzie bo nikt nie jest ślepy.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
