Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
Jak miałam operację będąc świeżo po detoxie (ciągi kilkumiesięczne do ok. 200 mg majki i.v./ jednoraz), to wyglądało to po kolei tak:
1) Ankieta anestezjologiczna od razu po przyjęciu na oddział. Wszystko wypełniłam szczerze.
2) Podpisywanie zgody. Zaznaczyłam ,,mam wątpliwości” i poprosiłam pielęgniarkę o krótką osobistą rozmowę z anestezjologiem.
3) Zawożą mnie na anestezjologię, przebieram się do operacji, podłączają wenflon i dają łóżko.
4) Pobieżne badania przed operacją.
5) Przychodzi anestezjolog z pielęgniarką anestezjologiczną, mają moją kartę. Wprost mówię o uzależnieniu od morfiny, o dawkach i o tym, że jestem po detoxie. Spogląda na moje wyniki i coś wpisuje w papierach.
6) Dostaję ASA III i podpisuję zgodę na znieczulenie, ale proszę o dokładne informowanie mnie o wszystkich procedurach.
7) Dostaję płyny i przeciwwymiotnie ondansetron i.v.
8) Zabierają mnie na blok. Na sali trochę mnie uspokoili, wszystko wyjaśnili (byłam strasznie spanikowana; srałam się w chuj mimo, że to była już piąta operacja w moim życiu). Trafiłam na dobrego lekarza, wyrozumiały.
9) Anestezjolog jeszcze raz pyta o dawki, drogę podania, staż, długość ciągu i abstynencji. Mówię, że do 200 mg, i.v. lub większe dawki sublingual, uzaleznienie od 2 lat, ostatni ciąg 4 miesiące, abstynencja 2 tygodnie, skręt tydzień wcześniej.
10) Anestezjolog informuje mnie o sposobie znieczulania uzależnionych, mówi, że dostanę zwiększoną dawkę fentanylu podczas operacji i będą obserwować moją reakcję. (Dawki fenta były powtarzane, aż do uzyskania efektu - ostatecznie dostałam dwu-/trzykrotność w stosunku do masy ciała.)
11) Informują mnie na prośbę o użytych podczas anestezji środkach (propofol, desfluran, fentanyl i rokuronium zwiotczająco - wyprowadzanie możliwe sugammadeksem). Dostaję uczciwie info, że po operacji opio dostać nie mogę, z wyjątkiem rutynowej dawki.
12) Lecą 2 dawki fenta, następnie propofol + fent again i desfluran wziewnie.
13) Budzę się obolała jeszcze podczas ekstubacji, nie skupiałam się na ubokach, cieszyłam się, że żyję. Tylko mdłości i skurcz krtani od desfluranu (astmatyk here, a to cholerstwo plus rurka cholernie drażni tchawicę).
Tyle.
Żadna frajda, ale do przeżycia.
Trzymam kciuki!
Szlag, na mnie 1mg nawet po przerwie nie spowoduje zmniejszenia stresu przed prezentacją; dziś testowałam i tak stopniowo dojadałam, oczywiście licząc się z czasem wejścia; miałam na testy 4h. I tak przy czwartej niebieskiej [1mg] tabletce, gdy weszła, poczułam LEKKIE zmniejszenie obaw przed kompromitacją. klon 2mg standardowo, ale ten skurwiel to dla mnie jak szklanka wody rano.
Ale moimi proszę się nie sugerować; wiele bym dała, by te kilka opakowanek starczało na dłużej.
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
Majkę biorę oralnie 200mg MST Continus, wiem marnotrastwo ale takie branie majki mi jak najbardziej odpowiada, wzmacniam jeszcze mj i trochę DHC dorzucam i dla mnie to jest wystarczające, poza tym najważniejsze ryzyko wjebania się jest dużo mniejsze.
guccilui dobrze że tak mocno reagujesz na benzo, zawsze masz furtkę i mniejsze ryzyko wpierdolonia się.
z jednym się nie do końca zgodzę mianowicie dla mnie klon był dużo lepszym rozwiązaniem niż alpra z powodu że klona mogłem brać jeden raz na dobę , a alprazolam trzy dawki to była norma.
Bardzo lubiałem diazepam który wcale nie jest taki słaby jak na papierze, lubię go za długie działanie. Dodam tylko że zamiast diazepamu wrzucam najczęściej prometazynę inny lek j grupy leków przeciwhistaminowych popularna hydroksyzyna działa na mnie bardzo słabo , to już wolę pernazynę.
Ogólnie schodzę z mai powoli i pod okiem lekarza (TAK, SERIO), ale raz na jakiś czas póki jeszcze jestem w takiej fazie pozwalam sobie na inne rozłożenie dawki (mam rano brac 60 a wieczor 100).
Póki co nic szczegolnego nie czuje, nie wiem czy brac jutro 1mg alpry i 150mg majki(na strzal iv m i tyle nac aly dzien), czy 150mg m na strzal na caly dzien i 2mg klona.
Chyba się skuszę na opcję nr dwa bo bardziej przetestowana, a nie chce dnia na noddy zmarnować na dzień na testy i schizy czy nie jest za mocno, albo czemu od razu nie wzięłam więcej i tylko się wkurwiać.
1mg alpry albo 1,5 wezme sobie innego dnia, zobaczymy. Mam jeszcze niecaly msc na to, tylko okazji praktycznie poza jutrem moze juz nie byc.
Myslicie, że si?
@Ivival jakiego lekarza? Bo też zamierzam schodzić z dawek z pomocą specjalisty i myślałam o psychiatrze. A nie moge sobie pozwolić na odwyk.
W ogóle ktoś kiedykolwiek poszedł do lekarza z "chęcią" odstawienia i to pomogło? Bo ja zamierzam i się zastanawiam, czy ma to większy sens.
Szkoda czasu, jedyna pewna opcja to detox w szpitalu, tylko każdy sobie wymyśla wymówki, żeby tego nie robić.
Natomiast te miksy to ja kiedyś przerabiałem zarówno z morfiną, jak i z kodą i oxy i jak dla mnie jednak benzo za bardzo psują całą fazę po opio. Rozumiem jednak, że niektóre osoby mają tak wysoką tolerkę, że to jedyna opcja, żeby brac mniejsze dawki majki, wtedy to ma sens. Ale w innym przypadku to jednak trochę rosyjska ruletka, no i zmieniony profil działania morfiny. Chociaż co kto lubi. Mi jedynie Tramal się idealnie miksuje z klonami czy rolkami, no ale to wiadomo, zupełnie co innego, słaby opioid i SNRI.
I wiem, że mi się uda. Mam za dużo do stracenia, jak nigdy, a nigdy nie byłam tak daleko jak teraz. I nigdy nie wykazał tak szczerej chęci pomocy i nie obdarzył mnie tak wielkim zaufaniem.
Ale najprościej człowieka przekreślić, nie, @eth0?
Odnośnie tej alpry to mały EDIT : bardzo wzmaga odczucia przy seksie, jest o wiele bardziej zmysłowy. Trochę działaniem przypomina metylofenidat z majką w jednej pompce. Chociaż metylo lepszy od alpry do celów łóżkowych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/rcps_konferencja_mis05304.jpg)
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki
Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mozgnastolatka.png)
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?
Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.