Dział dostępny także bez rejestracji, gdzie szybko możesz otrzymać odpowiedź, gdy czas jest na wagę złota.
ODPOWIEDZ
Posty: 5683 • Strona 297 z 569
  • 3250 / 357 / 2
tak
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 8103 / 909 / 0
W piątek się najaralem ostro. Zacząłem gadać jakieś głupoty do ochroniarza i on mówi ``jestes najarany``obok stała piguła i nie wiem czy mi testy zrobią w poniedziałek czy jak mieliby zrobić to by zrobili tego samego dnia ?
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 609 / 16 / 0
Zależy od charakteru szpitala, w jakim się znajdujesz i od tego, po co tam jesteś.
Jeśli w psychiatryku na własne życzenie, to są do czegoś takiego przyzwyczajeni.
Uwaga! Użytkownik punk6 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8103 / 909 / 0
@punk6
Jestem na oddziale dziennym.Tylko tam na 15 osób - 5 pali trawę.Wiec chyba oleją to i będą mieli wyjeb.
Niech bóg mi dopomoże. ;]
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 178 / 24 / 0
No uważaj na takie akcje, ponieważ nie tylko wyleciesz z "wypisem karnym", czyli będziesz czekał w kolejce jak narkoman na przeszczep, poza tym zabiorą ci ewentualne świadczenia socjalne.
Uwaga! Użytkownik kaneshiro jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 321 / 20 / 0
Jak długo trwa dochodzenie do siebie po chlaniu?. Tydzień temu przerwałem 7 dniowy ciąg alkoholowy. Piłem co wieczór 0.7 i już przestało mnie telepać, ale lęki i wrażenie jakby się było z waty zostało tzn lekko latają łapy, trochę jeszcze dzwoni w uszach i troche ślepia mam suche. Czy po tygodniu nie powinno wszystko minąć czy muszę dać organizmowi jeszcze trochę czasu na pozbycie się toksyn i kiedy to powinno mnie zacząć niepokoic?
  • 301 / 43 / 0
10 grudnia 2018alkus wiejski pisze:
Jak długo trwa dochodzenie do siebie po chlaniu?. Tydzień temu przerwałem 7 dniowy ciąg alkoholowy. Piłem co wieczór 0.7 i już przestało mnie telepać, ale lęki i wrażenie jakby się było z waty zostało tzn lekko latają łapy, trochę jeszcze dzwoni w uszach i troche ślepia mam suche. Czy po tygodniu nie powinno wszystko minąć czy muszę dać organizmowi jeszcze trochę czasu na pozbycie się toksyn i kiedy to powinno mnie zacząć niepokoic?
Jak już tydzień wytrzymałeś i objawy ustąpiły to w ciągu następnych będzie coraz lepiej. Wprowadź prawidłową dietę i kup minerały do rozpuszczania. Na sen krople walerianowe 5ml wieczorem i 5ml tuż przed snem, ewentualnie intrakt z melisy lub dziurawca w dzień.

Ewentualnie niskie dawki diazepamu 2mg 1-0-1 parę dni i 2-3 tyg. pociągnąć karbamazepine czy kwas walproinowy. Chyba że planujesz pić a teraz tylko się podleczyć, to szkoda się wyniszczać jeszcze bardziej i lepiej opuść powyższą radę %-D
  • 321 / 20 / 0
10 grudnia 201804pain pisze:
10 grudnia 2018alkus wiejski pisze:
Jak długo trwa dochodzenie do siebie po chlaniu?. Tydzień temu przerwałem 7 dniowy ciąg alkoholowy. Piłem co wieczór 0.7 i już przestało mnie telepać, ale lęki i wrażenie jakby się było z waty zostało tzn lekko latają łapy, trochę jeszcze dzwoni w uszach i troche ślepia mam suche. Czy po tygodniu nie powinno wszystko minąć czy muszę dać organizmowi jeszcze trochę czasu na pozbycie się toksyn i kiedy to powinno mnie zacząć niepokoic?
Jak już tydzień wytrzymałeś i objawy ustąpiły to w ciągu następnych będzie coraz lepiej. Wprowadź prawidłową dietę i kup minerały do rozpuszczania. Na sen krople walerianowe 5ml wieczorem i 5ml tuż przed snem, ewentualnie intrakt z melisy lub dziurawca w dzień.

Ewentualnie niskie dawki diazepamu 2mg 1-0-1 parę dni i 2-3 tyg. pociągnąć karbamazepine czy kwas walproinowy. Chyba że planujesz pić a teraz tylko się podleczyć, to szkoda się wyniszczać jeszcze bardziej i lepiej opuść powyższą radę %-D
No własnie nie do konca ustapily, ale poczekam kilka dni. Aha dzieki za rade a co do picia to jeszcze czuje alkowstręt, więcprzynajmniej mi dupy nie ściska i chce jeszcze raz przerwac chlanie o ile znajde osrodek bo kiedys granat w dupie mi wykurwi i boje sie ze jak nie zdaze na odwyk to znoweu pojde w tango.
  • 562 / 55 / 0
Niezbyt pilne więc tu pisze, poleciałem odrobinę z fetą- średnia jakość, parę niedużych kresek bo mała tolerka. Okazało się że jednak nie mogę sobie pozwolić na zarwaną nockę i mam pytanie. Ile apapów noc bym musiał opieprzyć żeby zasnąć do tej 8? Ostatnia kreska z godzinę temu, jest w ogóle szansa na sen?
  • 2116 / 630 / 0
Żadne apapy noc, [mention]Elkov21[/mention], rozpierdolisz sobie wątrobę. Weź max 2, a DPH powinno i tak zadziałać jeśli nie miałeś wcześniej styczności, dodatkowo mocny napar z meliski, jakieś benzo - nawet lekkie jak masz - więc przetrząśnij szafkę. Czy jest szansa na sen? Zależy od jakości 'prądu', ale raczej nad ranem zaczniesz przysypiać na kilkanaście minut i wstaniesz raczej wczorajszy. Chyba, że to ten etap, gdy narkotyk jeszcze nie pokazuje swoich minusów.
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
ODPOWIEDZ
Posty: 5683 • Strona 297 z 569
Newsy
[img]
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu

Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?

[img]
Polska narkotykowym liderem Europy. Kwitną nielegalne laboratoria

Bijemy europejskie rekordy w produkcji narkotyków syntetycznych. W 2024 r. laboratoria opuściło kilkadziesiąt ton substancji. W 2025 ten problem jeszcze się pogłębił.