Chcialabym sie was poradzić. Otoz w prezencie dostalam nasiona. Po przeczytaniu ksiazek obejrzeniu filmow itd itp. Postanowilam ze wybiore metode mokrych chusteczek aby dziewczyny mogly pokazac swoje wnetrze.
I teraz tak, pierwsza tura poszla spoko z 10, trzy pieknie sie wykluly jednak, po posadzeniu tylko dwa sie dobrze przyjely. A pozostale no coz. Pekly tylko, widac ledwie zalążek korzenia ale tak jakby nie mialy sily przebic sie przez nasiono i pojsc dalej... i po paru dniach po prostu gnija.
Mam pewne podejrzenie ze to nasiona autoflower, co oznacza ze te scianki nasion moga byc grubsze i niektorzy zalecaja delikatne "nacinanie"
1. Czy jest cos co moge zrobic by pomoc dziewczynom sie otworzyc bardziej?
Czy moze pozostawic to tak jak jest, i powolic na to by slabsze genetycznie nasiona po prostu "odpadly".
Zaznaczam ze teoria z nasionami autoflowering to tylko teoria i moge sie mylic. Po prostu znalazlam takie wzmianki na stronach z nasionami oraz na zagranicznych forach.
Podzielilabym sie zdjeciami ale sie kurde obawiam.
Najcześciej powodem sytuacji "widac ledwie zalążek korzenia ale tak jakby nie mialy sily przebic sie przez nasiono i pojsc dalej" jest stare nasiono.
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
