TALK - Rozmowy [H]

[Stteetart]

O panie.
Czeka Cie expresowa zmiana trybu zycia.
Nie rob tego na wlasna reke, konsultuj to z lekarzami.

Jak sie chlopie nie ogarniesz to miazdzyca, cukrzyca, rozjebana watroba i szereg innych chorob ktorych nazw nie umiem wymienic.

Tak swoja droga- psychiatra nie pilnuje takich rzeczy jak krew?

[serotoninowy]

Spoko na pewno dam znac, raczej wykluczył bym że z sercem coś nie tak bo nie boli ,żadnego klucia czy arytmii nie mam tylko lekko podwyższone parametry zły cholesterol i trojglicerydy na necie jak byk piszę że od tego są tego typu problemy i ja tak myślę ale dzięki za rady. Ostatnie dni już odzywiam się zdrowo, trochę rowera i od jutra kupię karnet na basen. Ostatnie 2 miechy rzeczywiscie jadłem nie zdrowo sporo fast foodow jakieś pizze malo ruchu...

________________________________

Nie no racja sttetart jeśli dalej bym tak ciągnął tym trybem to zapewne tak by było.

Scalono. misspill

[taurinnn]

[mention]Stteetart[/mention] W sumie od lekarza zależy. Znajomemu ze schizofrenią psychiatra regularnie kontroluje krew (morfologia, próby wątrobowe, cholesterol, elektrolity itp.), żeby sprawdzić jak wyniki po neuroleptykach. I EKG raz na jakiś czas.

Za to moja psychiatra (jak, niestety, większość) ma wywalone; wszystkie badania robię na własną rękę, a ogląda je przeważnie mój endokrynolog. Zmorą lekarzy w Polsce (zapewne nie tylko w Polsce) jest właśnie ograniczanie się jedynie do zakresu swojej specjalizacji. Moja psychiatra nawet nie wiedziała, co zrobić jak po chlorpromazynie miałam QTc wydłużone do ~640. A szkoda…

[Stteetart]

Spoko na pewno dam znac, raczej wykluczył bym że z sercem coś nie tak bo nie boli ,żadnego klucia czy arytmii nie mam tylko lekko podwyższone parametry zły cholesterol i trojglicerydy na necie jak byk piszę że od tego są tego typu problemy i ja tak myślę ale dzięki za rady. Ostatnie dni już odzywiam się zdrowo, trochę rowera i od jutra kupię karnet na basen. Ostatnie 2 miechy rzeczywiscie jadłem nie zdrowo sporo fast foodow jakieś pizze malo ruchu...

Pisales na pw w sprawie diety.
Takie rzeczy przy TAKICH problemach nakresla dietetyk KLINICZNY.
Pod zadnym pozorem nie idz do zadnych technikow zywnosci.

Moja dietetyk 2h zbiera sam wywiad.

Tylko nastaw sie na wydatek rzedu ok 200zl.

[misspill]

Też biorę bisoprolol, 2,5mg, czasem 5mg, biorę tylko na wysoki heartrate, ciśnienie ok. Ekg sprzed pół roku pokazuje arytmię, ostatnie było w porządku.

Tachykardię pierwszy raz wykryto w 2015 roku, silna reakcja organizmu na stres, 180bpm na wejściu i 130-160 przez następne mijające tygodnie. W tym roku typowe ataki nerwicowe, napady duszności i niepokoju o własne życie, tego typu psychiczne objawy już minęły.

Mam i kłucia i przeróżnego rodzaju pieczenie, dyskomforty, wszystko przez bycie zmuszoną do pogodzenia leczenia i ćpania. Maria mocno uwydatnia 'rys nerwicowy' z przeszłości, czy to realne problemy czy nie - nie wiem, spotkałam się raczej z bagatelizowaniem tego "sercowego" problemu przez lekarzy, a przecież i ćpam i biorę prawie 10 lat różne psychotropy, czasem pokombinowane 7 leków na kupę i do tego jakaś bomba z piwnicznej fabryki. Rezultat był do przewidzenia.

Teraz muszę sobie pocisnąć Holtera pod okiem kardiologa i zobaczy się.

[serotoninowy]

No koniecznie się udam po jakąś dietę.

[PeTek89]

Więc tak ćwicze pod okiem trenera na bieźni i puls musi być dobry po to żeby podnieść prędkość i wydajność. Więc branie wenlafeksyny odpada?

[misspill]

Myślę, że sport wyczynowy odpada przy antydepresantach. Jeśli nie jest to konieczność - odradzam stosowanie antydepów.

[PeTek89]

Myślę, że sport wyczynowy odpada przy antydepresantach. Jeśli nie jest to konieczność - odradzam stosowanie antydepów.

Chce poprostu schudnąć i robić tylko aeroby . Np bieganie na bieźni . Też odpada?

[misspill]

Aaaa, to luźno, branie antydepów może wpłynąć na formę, ale cisnąć jak najbardziej możesz :-D