Należące do grupy anilidopiperydyn substancje opioidowe, o krótszym i silniejszym efekcie.
Więcej informacji: Fentanyl w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 4124 • Strona 305 z 413
  • 14 / / 0
Dobre lekarstwo na smutek i stres bez kombinacji 50 nakleić a druga polowe porzuć jak gumę przy średniej tolerancji wszystko jest ok , ciepło , miło i bez problemów ale jeśli szuka ktos wstrząsów i innych doznań to ta droga podania nie jest dla tych . Jak każdy mocny opioid lepiej niezasypiac z plastrem w buzi ale każdy jest inny i ma inny organizm .Na ból kręgosłupa i pragnienie ciepła działa :) natomiast lepiej przemyśleć 5 razy zanim się to spodoba .
  • 1931 / 317 / 0
^znajomy trafił na OIOM po zaśnięciu z plastrem w ustach, także tak - warto nie zasypiać mając go w ustach/połkniętym. I nie wiem jak Wy, ale ja ogólnie jestem ostrożny ze snem przy mocniejszych opioidach
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2429 / 580 / 155
No akurat po fencie niestety łatwo jest w końcu zapomnieć oddychać, zwłaszcza przy braku doświadczenia z nim.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1534 / 205 / 0
05 września 2018Maykel85 pisze:
Co do tego, ze fent szybko traci swoje narkotyczne działanie pisal Oxan kiedyś, a to był autorytet na forum, nie wiem kim był z zawodu, ale poczytajcie jego posty to zobaczycie jaka ma wiedze.
Trochę nieładnie, nie pamiętać kim Oxan jest z fachu, no, ale macie prawo nie wiedzieć ze względu na wiek ; otóż Oxaś jest farmaceutą, ze specjalnością fitofarmacja.
Z Oxanem znamy się tylko telefonicznie, natomiast jego żonę miałem okazję poznać osobiście, widzieliśmy się ładnych kilkanaście razy, gdy przyjeżdżała do mojego PGR -u w interesach, gdy je już załatwiła, to najczęściej szliśmy potem na pierogi, do znanej pierogarni i tam oplotkowywaliśmy wszystkich znanych i nieznanych, zwłaszcza z hypcia. :-D
  • 1360 / 179 / 0
[mention]Stary Dziad[/mention], a co z nim obecnie? I co powiesz nt. utraty działania narkotycznego fenta o którym pisal kiedyś Oxan?
mój mail: maykel855@gmail.com
  • 225 / 56 / 16
Po ilu razach mniej więcej fent traci własciwości narkotyczne? Po kilku, kilkunastu czy jeszcze nieco więcej?

PS dzisiaj pierwszy romans z fentem, 100ug Effentory poszło sniffem :-P
I alone have known all shades of the horror.
I am the pit without sun, where blind beasts dwell. 
  • 37 / 10 / 0
Nie mam żadnej tolerki oraz doświadczenia z opio, ale chciałbym spróbować z ciekawości. Będę miał dostęp do plastrów 100ug/h. Po jakim czasie one działają i czy jeden plaster to nie za dużo na pierwszy raz?
  • 2897 / 617 / 10
[mention]Aminorex[/mention]
Tego się nie przykleja ;-)
Zostaw, nie ruszaj. Spróbuj sobie z ciekawości, nie wiem, kurwa, kodeiny, ale nie fentanylu. Nie straszę przed przedawkowaniem czy uzależnieniem, ale jak Ci się spodoba, to będziesz pluł sobie w brodę za wybicie sobie tolerancji.
Oczywiście jak chcesz, to droga wolna, odpowiedzi na Twoje pytania oraz różne poradniki znajdziesz bez problemu na forum.

Swoją drogą w mojej mieścinie, rozmiarów nien największych, właśnie pojawiły się plastry 100μg, a osoba, która je ma zdecydowanie nie porusza się w tym środowisku. Ciekawe czy jesteśmy z tej samej okolicy.
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 37 / 10 / 0
@STR88
kodeinę (thioco) próbowałem kiedyś z 3 razy i dopiero za ostatnim coś tam poczułem, ale ogólnie nie było jakoś super, preferuję stimy. No i za każdym podejściem wymioty i mega zawroty w głowie.

Nigdy niczego sobie IV nie podam, bo się brzydzę igieł, a przyklejenie czy tam żucie takiego plastra to wygodny sposób.

Nie mam jakichś predyspozycji do uzależnień ani żadnych problemów w życiu, rekreacyjnie z głową się bawię po prostu i akurat tego typu substancji raczej nie spróbuję ponownie, więc o wyrobieniu tolerki nie ma w ogóle mowy.

Jak podzielę go na pół to będzie ok?

Jestem z okolic dużego miasta, więc raczej to nie to samo ;)
  • 2897 / 617 / 10
27 sierpnia 2017Aminorex pisze:
Chcę pierwszy raz opio spróbować. Miałem do tej pory tylko doczynienia z thiocodinem. Dopiero za 3 razem zadziałał, ale nie podobała mi się faza za bardzo, nudne to jest po prostu plus mdłości i wymioty za każdym razem. Lepiej smiffem czy rozpuścić w wodzie i do dupala? 30mg będzie ok? Co sądzicie o BUCach?
Pozwoliłem sobie przejrzeć Twoje posty. Czerwony kolor dodałem ja.

Daruj sobie, naprawdę. Jak nie masz dostępu do opio, to odpuść. Nie szukaj okazji na siłę przebierając w tych najbardziej zabójczych substancjach.
A jak naprawdę tak Ci zależy, to skup się na poszukiwaniu tramadolu, jest łatwo dostępny. I przede wszystkim – jeśli już bierzesz opioidy, to bierz tylko apteczne :old:

Odnośnie dawkowania, to celuj bliżej 25μg, nie 50μg.
19 marca 2018DexPL pisze:
Co jak co, ale fenta z [cut] to był nie żarł. Grom wie jak się nasyciło. jedną mniej, druga mniej... Jest gdziekolwiek ninfromacja jaka dawka w sztuce?
One były na furanyl-fentanylu, nie na fentanylu. Sam vendor nie wiedział jaka dawka jest w jednym trójkącie, ale z własnego doświadczenia (raz się skusiłem, resztę tego co miałem rozdałem po kumplach) wiem, że połowa tabletki sniffem dobrze grzała :rolleyes: I w sumie każdy to potwierdził, więc można liczyć na to, że dawki były mniej-więcej równe.
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
ODPOWIEDZ
Posty: 4124 • Strona 305 z 413
Newsy
[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.

[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.