Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Skończyło się tak, że jakimś magicznym zrządzeniem losu rzuciłem wszystko. I odstawiłem od razu. Stwierdziłem że nie ma innej opcji. Jeśli miałbym się bawić w tapering to na pewno bym zwiększył znowu dawki, któregoś chujowego dnia.
Tak więc ojebawszy jedno opakowanie zolpidemi oraz pół butelki Tramalu i morza alko męczyłem się 2-3 dni ze spaniem (łącznie przespane 3-4h w te dni), chujowymi depresyjnymi myślami (a sporo się zjebało w ostatnie 3 miesiące więc to nie pomogło), drgawki, pocenie, biegunka, brak siły połączony z euforią, słowotok, niepokój i jeszcze wiele innych. Polecam jednak nie tykać tego gówna. Czuje się jakby minęło kilka tygodni a to raptem tydzień od całkowitego odstawienia.
28 września 2018Pider pisze: nie miałem takiej zwały jak po tym syfie. KURWA NIE CHCE TEGO
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
17 września 2018Anula35 pisze: Wiem ze głupie pytanie lub wręcz debilne ale od was chyba dowiem się najlepiej. Czy po Tramalu ( 12 letnim zażywaniu) ok 900 mg na dzień przy czym wystąpiła już raz padaczka przy 800 mg plus alkoholizmie leczonym i nie wyleczonym po dwóch wszywkach i teraz baclofen wspomagawczo na alko może spowodować jakaś chorobe psychiczna? Schizofrenie np? Mój były partner z którym się rozstałam po 7 latach po prostu w oczach się zmieniał i robił się dziwny.Gadal przez letarg jakiś i coś bełkotał często po dużej dawcę tramala albo na kacu,agresja,chamstwo z ust leciało niepojęte. Zaznaczam ze były miał dostęp do tramali kiedy chciał i jak on funkcjonował to ja nie wiem bo robi na dobrym stanowisku. Ale pod sufitem na prawdę nawet w oczach miałam wrażenie momentami ze ma obłęd w ooczach. Z kochającego faceta zrobił się agresywny cham z zanikami pamięci po czym zwala wszystko na mnie ze to moja wina a ja już nawet słowa nie mówię na temat alko i tramali a sama nic nie biorę wiec z moja głowa i pamięcią jest ok ale zaczęłam się jego dosłownie bać. Dziękuje wam za odpowiedz.
W przeciągu dwóch ostatnich miesięcy brałem tramal jakieś 30-40 dni dawki 400-500 (co dziwne nie czułem praktycznie żadnej tolerancji- jakoś strasznie na niego byłem podatny) była to "zabawa" po jakiejś półrocznej całkowitej abstynencji od trampka (wcześniej może z 4-5 ciągów [o ile takowymi można nazwać] tygodniowych w ciągu jakichś 3-4 miesięcy (dawki identycznie- często nawet mniejsze). Nigdy nie poczułem jakich kolwiek efektów odstawiennych [przy takich dawkach to raczej nie dziwne]. O mnie: od jakiegoś pół roku doskwiera mi uogólniony lęk, żadnych napadów- po prostu przez całą długość dnia praktycznie z małymi przerwami czuję lęk i natłok myśli (lęk głównie objawia się sciskaniem w klatce piersiowej [nie serce]) plus przez 2 lata derealizacja po grzybach w holandii - ale mniejsza z tym to tak dla informacji ogólnej jeżeli to ma jakiekolwiek znaczenie do tego o co chce was zapytać. Ostatnie 2 dni tej mojej dwu miesięcznej przygody przerzuciłem się na dawki 500mg x2 rano wieczór i to włączyło moją czerwoną lampeczkę i kompletnie odciąłem się od substancji od zeszłego czwartku [czyli minęly jakieś 4 niepełne dni] (lekki dół psychiczny nic strasznego) i teraz zastanawiam się pomiędzy kompletnym odcięciem od tego syfu a przerzuceniem się na 500 max raz w tygodniu - głównie w weekend jako odskocznia (nie trawię alko i trawy stąd tramal przypadł mi do gustu biorąc pod uwagę jak na mnie mocno działa). Ważę 105 kg 190 wzrostu, chodzę na siłownię 4x w tygodniu, sauna 2x - jednak obawiam się uzależnienia fizycznego, psychicznego raczej nie- bo potrafię sobie powiedzieć stop, chociaż to jedyna substancja przy której puszczały mi lejce i z zaplanowanego 2 dniowego brania robiło się 4 dniowe ale sami wiecie jak to działa. Coś byście doradzili? Czy jest wgl możliwość wjebania się w to biorąc to raz w tygodniu w wyżej wspomnianej dawce?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mississauga.png)
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych
Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sun16_1.jpg)
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty
Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.