Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
No właśnie skoro większość osób wierzy w dusze,czyli logicznie myśląc dusze zmarłych osób mają tak jakby swój świat
"Jakby" robi różnicę :).
Skrótowo:
- otwarcie się na ludzi. Docenienie ich bliskości i faktu że są.
- docenienie trzeźwości i życia w ogóle.
- inne spojrzenie na sztukę - odbieranie jej czystymi emocjami.
- utrata wiary w geniusz trzeżwego umysłu (ten motyw łączy się z moją próbą rzucania używek).
- odkrycie zupełnie nowych doznań
aparat.relaksu@hyperreal.info
Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
W żyły wtłoczę dekstrometorfan
Następnie pożrę Cię
I SIGMA ciałem się stanie
To, co wy mówicie, to szamani mówili o kaktusie, inni szamani o grzybach, a syberyjscy o muchomorach - że to portal do innych światów, hostia zesłana przez inne cywilizacje, żebyśmy zrozumieli itd. Tak że deks chyba nie jest wyróżniony pośród innych dragów.
A moje osobiste zdanie jest potwornie prozaiczne - słyszeliście o brzytwie Ockhama? To prosta, ale zabójcza teoria dla innych teorii. Ucieszyłbym się, gdybyście byli Kopernikami naszych czasów, ale osobiście pozostanę sceptyczny, właśnie z uwagi na Brzytwę.
Deks to drag, po którym światopogląd dryfuje w kierunku "wszystko jest magiczne". Znacie historię o Jesustussinie z DXM Zine? Albo o tesserakcie? Ładnie pokazują jak można zabłądzić w deksowych teoriach. Deks to naprawdę dobry emulator schizofrenii.
W kazdym badz razie schizofrenia jest okreslana jako "krolewska choroba" wlasnie ze wzgledu na bogactwo objawow. Czy to nie zastanawiajace, ze swiat dxm pelen jest mitow-bytow (=bogactwo objawow) ??
Dlatego moze tak ciezko wrocic z tego swiata do codziennosci (redukcja mitow-bytow przez ciecie brzytwa), jednak napewno dorobek kulturowy dxm tworzy unikatowy swiatopoglad.
[url=http://chomikuj.pl/mac.pp/Dokumenty]backup[/url]
inmda pisze: Aha, zgadza sie dxm to najlepszy emulator schizofrenii dotychczas poznany (ma to swoje uzasadnienie w teorii farmakologicznej tej choroby).
nawiasem, dxm nie zmienił mojego światopoglądu w żaden sposób, może tylko poza standardowym młodzieńczym "drugs are bad", wpajanym od podstawówki. widać od zawsze byłem skrzywiony; możliwe też, że byłem na to przygotowany medytacjami. osobiście nie wierzę w aspekt duchowy dekstera, nie uważam, żeby łączył mnie w jakikolwiek sposób z wymiarem astralnym rozumianym jako przestrzeń, w której na pewnym poziomie znajdujemy się wszyscy jednocześnie. żeby nie było - doświadczyłem kilkukrotnie oobe na trzeźwo (poprzez medytację) i nazywajcie mnie niedowiarkiem, ale wciąż trwam w przeświadczeniu, że to wszystko twór naszego mózgu. cudowny i nieznany, niemniej wciąż nasz własny, związany z bytem cielesnym, a nie wiecznym. jeśli w jakikolwiek sposób jesteśmy w stanie dotknąć absolutu, to na pewno nie poprzez którykolwiek z naszych zmysłów, to byłoby zbyt proste.
aco urodzil madrosci, ubarwil i zabil otoczenie, ozywil mi glowe.
rastafari, no ale mowil do mnie jah wiec co sie dziwic.
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Meta cenzuruje konopie. Rząd Brazylii grozi sądem i żąda reaktywacji kont
Meta, właściciel Instagrama i Facebooka, znów jest oskarżana o cenzurę. Tym razem chodzi o masowe blokowanie kont związanych z medyczną marihuaną w Brazylii. W ciągu jednego weekendu zniknęło blisko 50 profili. Wśród nich były konta stowarzyszeń pacjentów, lekarzy, influencerów i organizatorów Marszu Konopnego.
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.
