Choć znam osoby, które po tym dobrze funkcjonowały - co organizm to inna reakcja.
Nie mam porównania z kwetiapiną.
Jakieś 600 mg - spałem cały dzień, otępienie, po ścianach do łazienki, w mordzie kapeć, stan zdecydowanie nie do przyjęcia.
bez tolerki 50mg "robi robote" - w działaniu troche przypomina diazepam (oczywiscie bez przesady). nawet fajne to. zbija cisnienie na cpanie.
i chlor nie podbija raczej apetytu.
a po takiej kwetiapinie chce sie zrec jak skurwysyn.
może zatykać nos - wkurwiajace.
i podbijać puls co też nie jest pozytywne heh.
Właśnie miałem to zapisane jako 'zbijacz ciśnienia, sen'.
Mi chlor podbija gastro nawet, wziąłem na drobne problemy ze snem kilka razy ostatnio.
Może to kwestia indywidualna ale po kwetiapinie jest większe gastro? ( Nie miałem doczynienia,).
...Czyli w zastrzykach.
Lekarze zlecają je Pacjentom, którzy samowolnie odstawiają leki lub modyfikują dawkowanie.
Zastrzyk dostaje się raz na 2 tygodnie; w ciągu tego czasu mikrosfery, zawarte w zawiesinie do wstrzykniec, sukcesywnie uwalniają lek do krwi.
Lekarze oczywiście nie zaczynają od podawania leku w formie depot, bo przez 2 tyg nie ma możliwości odstawienia.
Najpierw trzeba się zorientować, jak Chory toleruje lek, podajac go doustnie, co umozliwia szybkie odstawienie, w razie potrzeby ( np. uczulenia na substancje czynna)
11 czerwca 2018hertz pisze: 600mg to jest bardzo duża dawka. bardzo.
bez tolerki 50mg "robi robote" - w działaniu troche przypomina diazepam (oczywiscie bez przesady).
11 czerwca 2018hertz pisze: zbija cisnienie na cpanie.
11 czerwca 2018hertz pisze: może zatykać nos - wkurwiajace.
i podbijać puls co też nie jest pozytywne heh.
Tej, i wlasnie może i najbardziej wkurwiający side effect-- kapec, suchar w buzi, nosie. Nos zatkany z tego powodu, wkurwiajacy brak nawilzenia blon sluzowych. Jak spałem, to rano mialem taki stan, ze az spuchniety i popekany jezyk, jak kołek, że musialem sie napic by móc cos powiedziec.
Aha- jak to łykałem z braku laku na zwałe po np. kocie, to mialem taki skurcze w szyi, na karku... takie jakby skręty/ prądy. Bardzo dziwne, niepodobne do innych sytuacji lekowych albo dragowych, albo nawet skurczy typu łydka w nocy. W tym się chlor nie sprawdzał. No ale na bezrybiu iRak ryba...
"Rutyna to rzecz zgubna "
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace
Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
