Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
I ja również wierzę, że gaba może dojść do homeostazy nawet po xx latach brania. To chyba zależy od organizmu, ale bez sensu jest stwierdzać że każdy kto bierze benzo xx lat już nigdy nie zregeneruje gaba.
Ogólnie w USA i na zachodzie ta metoda jest najpopularniejsza w wyjściu z bdz , w Polsce nawet lekarzom pokazywałem rozpiskę tabelkę do 4mg clono , odstawienie według Professor Ashton nawet nie chcieli tego oglądać przed szpitalem byłem u czterech psychiatrów, sam mogłem iść tą metodą a nie przechodzić piekło w szpitalu.
[mention]wnc1964[/mention]
Panowie. Lekarze w Polsce w kwestii odstawienia benzo mają dwa główne ograniczenia i to one zamykają tak na prawdę całkowicie opcje (jak to piszecie "nowoczesnym", cokolwiek o by znaczyło metodom detoksykacji)
- limity ilościowe refundacji leków ustalone przez NFZ.
- koszty pobytu pacjenta na oddziale i kwoty jakie NZ z to płaci. (czyli limity kwotowe)
Zarówno pierwsze, jak i drugie wymuszają takie a nie inne zachowania
- albo szybka detoksykacja z częściową redukcją diazepamem i wypad do domu. A co się stanie potem, to już szpitala nie interesuje..
- albo całkowite ucpanie neuroleptykami i innymi lekami tak żeby pacjent nie ześwirował na oddziale.
Niestety nic nie wskazuje, że cokolwiek miało by się w tej kwestii zmienić..
PS. Z ciekawostek podam wam takie moje doświadczenie. Nawet 90% ludzi po 60 roku zycia bedących w szpitalach jest uzależnionych od benzo...
08 czerwca 2017PEA pisze: Wzorem tematu z działu GBL/GHB/BDO "(...) - twój przepis na wyjście z nałogu" zakładam ten temat, gdzie będziemy prezentować swoje autorskie tematy wyjścia z nałogu. Regulamin tematu jest prosty:
- Ten temat dotyczy stricte przepisów/metod na wyjście z nałogu i służy przede wszystkim dyskusji na temat farmakotreapii.
- Do "luźniejszej" dyskusji na tematy niedotyczące w/w przepisów/metod służy inny temat: benzodiazepiny-odstawianie-t12160.html
Inne środki warte uwagi, mogą być pomocne, a które jednak uznałem za niespełniające warunków:
- karbamazepina - środek mocno zdeprecjonowany przeze mnie, a jednak niesłusznie, jak pokazały moje niedawne eksperymenty. Wykazuje bardzo złożone i nieselektywne działanie. Mocno podnosi próg padaczkowy i zapobiega napadom. Na pewno działa na kanały wapniowe. Silnie wydłuża sen i usypia. Mocno zamula. Ale ma pewną wyjątkową i niepowtarzalną zdolność dla leków niebędących antagonistami/odwrotnymi agonistami rec. benzodiazepinowych (a konkretniej domeny benzodiazepinowej rec. GABA-a, trzymając się dokładnego działania) - wypiera benzodiazepiny z miejsca wiązania z białkiem, przyśpieszając teoretyczną rekonwalescencję, co jednak wiąże się z potrzebą wzięcia urlopu od życia. Zaczyna działać po około 30m. Działa długo. Szybko osiąga stan stacjonarny. Zaczynam od dawek 50 mg/dzień, dochodząc do 200 mg/dzień.
- trazodon
- mirtazapina
- klozapina
- olanzapina
- walproinian
- amfetamina (i ogólnie stymulanty; hamują bowiem wydzielanie neuroprzekaźników stymulujących z pęcherzyków; dodają napędu psychofizycznego, podnoszą próg drgawkowy, likwidują anhedonię, jednak zbyt silnie wypłukują organizm i uzależniają; wbrew powszechnej opinii, nadają się do wyjścia z depresantów, jeżeli są stosowane umiejętnie; raczej ciekawostka)
Chciałbym jeszcze dodać, że etanol, chociaż jest agonistą GABA-a, to zdecydowanie się nie nadaje, powoduje bowiem wyzwolenie glutaminianu i dalszy agonizm GABA-a, co - moim zdaniem - nie jest wskazane.
- gabapentyna
Zapraszam do dzielenia się waszymi metodami.
Pregabalina wysoko 450-600mg może być w połączeniu z gabybeptyną
baklofen 25-150mg
Mirtazepina na noc15-45mg
Kwetiapina 150-300mg w 2-3 dawkach podzielonych
Sedatywne TLPD ja preferuje doxepine 1-3razy 25mg
Okskarbazepina duża lepsza alternatywawa niż kwas waloprominowy i karmabazepina dawki 600mg -1800mg 2400mg max jeśli nie bierzemy pregabaliny to okskarbazepina [ jest dobrym wyborem jedyny lek którego nie testowałem na sobie/b]
42 tabl. x 75mg Pregabaliny
72 mg diazepam (tabsy po 2 mg i po 5 mg)
45 tabl. x 10mg baclofen
40mg alprazolam (tabsy po 2 mg)
Obecnie bierze 10mg diazepam i 150mg pregaby na dobę i jest średnio, ale daje radę.
Brak dostępu do innych leków lub większej ilości tych co posiada.
Czy przy takim "zaopatrzeniu" jest jakieś w miarę dobre wyjście z benzo całkowicie??
Proszę o pomoc.
26 czerwca 2018DexPL pisze: Wystarczy jeżeli brała benzo dla rekreacji. Jeżeli brała na konkretne schorzenia, to należy zadbać o nie w pierwszej kolejności, a dopiero potem odstawiać benzo, bo można wpaść z deszczu pod rynnę.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/b900066e-3a83-4f75-a352-037566040652/LwcHmo%20%281%29.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250711%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250711T031202Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9fe22d293fa5b0e7a538f610d92c7da75b5fb72abee44e5772866b6be5cd41b6)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób
Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kasblokrys.jpg)
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce
Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich