2. Każde benzo w dawce większej niż lecznicza.
3. Ketony/metkat
Narobienie sobie wstydu/przypałów/zastanawianie się czy jeszcze się żyje czy to już piekło.
Żałuje, że nie zostałem przy samych opio wieki temu.
2. Gałka muszkatołowa - za smak
3. nikotyna - zbędny nałóg, w dodatku niemiła woń, ciesze się, że chociaż od niej nie jestem uzależniony
2. metkat za cenę zniewolenia psychicznego i przykre 'straty' zdrowotne/ wyniszczenie
3* czarodziej, bo dr of choi. piękny romans, z pięknymi skrętami
"Rutyna to rzecz zgubna "
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
2. Marchewka z groszkiem w przedszkolu
3. Krewetki już nie w przedszkolu
1.Przedawkowanie alfy.
2.Przedawkowanie MDMB CHMICA
3. Przedawkowanie u 47700
estazolam - najnudniejsze benzo, nie dość że mnie zraziło do reszty substancji z tej grupy to jeszcze spowodowało sporo wkurwu swoją słabizną, plus że za darmo dostałem to chociaż kasy nie straciłem na to.
buprenorfina - nieprzewidywalna, żujesz i żujesz i po paru godzinach jest spoko, ale to się dalej rozkręca i nagle śpisz na stojąco, przy tym wszystkim euforia dość nędzna. Do ćpania zupełnie nie dla mnie, ale widzę potencjał w schodzeniu z ciężkich opio przy jej pomocy.
The dream is gone
2. DXM - Kiedyś lubiałem psychodeliki, ale na to chyba byłem uczulony. uczucie oderwania skóry od czaszki itp...
3. hydroksyzyna [ Akurat to było spoko, no ale strasznie zamula, i ma znikome działanie rekreacyjne, coś jak kodeina bez wszystkich przyjemnych fal ciepła i euforii]
gdy urodzi mi się córeczka, nazwę ją majeczka
Marzenia to metylofenidat ✓, morfina ✓ , MXE X
1.Czech (meta)- zjazd okropny w dodatku łatwo przedawkować co mi się zdarzyło i nigdy więcej przerażają mnie te poty dziwne dzięki jak i również ta jebana bezsenność ;/.
2.Wóda- zupełnie mi nie leży raz zachowuje się jak człowiek (np. na weselu) a raz bije korba cholera wie od czego unikam również ;/
3. Pyczek ;) - co jak co ale jego dziury na bani potrafią zostać bardzo bardzo długo dlatego również staram się unikać ;/
Pozdrawiam :)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Jak marihuana niszczy serce
Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cement.jpg)
Palenie papierosów uszkadza cement. W zębach pozostają trwałe ślady po nałogu
Zęby składają się z trzech zasadniczych warstw: szkliwa, zębiny i cementu. Ten ostatni pokrywa korzeń i budową przypomina kość. Układa się on w charakterystyczne pierścienie, podobne do pierścieni drzew, które rosną z każdym rokiem. Naukowcy z Northumbria University chcieli sprawdzić, czy cement można wykorzystać w medycynie sądowej, na przykład do określania wieku ofiar przestępstw lub katastrof. I odkryli, że palenie papierosów pozostawia w cemencie trwałe ślady.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/vape.jpg)
Ekspertka: nikotyna ma większy potencjał uzależnieniowy niż heroina
Nikotyna ma bardzo duży potencjał uzależnieniowy, jest on nawet większy niż w przypadku heroiny - powiedziała PAP prof. Dominika Dudek, psychiatra. Dodała, że jej używanie ma niekorzystne skutki zdrowotne. Wskazała też, że nikotyna działa silnie na układ nagrody powodując wydzielanie się dopaminy.