Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 78 • Strona 1 z 8
  • 622 / 28 / 0
Niektórych napierdala żołądek po Thiocodinie. Jest na to sposób. Jako, że sulfogwajakol jest zasadą to należy popić czymś o niskim pH (np. kwasem siarkowym tudzież solnym, he he).

A Coca-Cola ma niskie pH i popijamy i nie boli brzuszek. Właśnie rozpuściłem w wodzie pokruszone na pył 3 paki Thio, zrobiłem shake'a i wypiłem całe to mleko razem z osadem. Następnie zapiłem szlanką Coca-Coli - była odgazowana bo zajebałem z wigilii szkolnej.

I jeszcze jeden plus tego połączenia:

Wydaje mi się, że jest większa euforia! Jakby ta niewielka ilość kofeiny nią nasilała. Zapraszam do eksperymentowania i dzielenia się swoim doświadczeniem w tej kwestii.

Jestem upierdolony jak świnia... Aha, zarzuciłem też 2 rolki no i 10mg loratadyny.
Uwaga! Użytkownik opiate warrior nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 622 / 28 / 0
khabarakH pisze:
Hm, ja kiedyś po 20min. od zarzucenia 600mg kody wypiłem mocną kawę i bania kodeinowa zeszła momentalnie. Zero, nic, całkowicie skończyło się jej działanie - jak ręką odjął. Od tamtego momentu po zarzuceniu kody od kofeiny trzymam się z daleka.
Kawa się nie nadaje, wynika z tego... Za duża dawka kofeiny...

Ale w Coca-Coli jest jej malutko...

Piszcie swoje doświadczenia po tym połączeniu.
Uwaga! Użytkownik opiate warrior nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 333 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: benzodxm »
Jak ja popijalem thiocodin cola to nie zauwazylem zadnej roznicy, w porownaniu do innych napojow.
Jakos tam sobie zyje... Nie jest zle :)
  • 586 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: idn »
ja również. ale żeby nie było, że niewystarczająco empirycznie podchodzę do problematyki - zjadłem właśnie 300 mg kodeiny z Thiocodinu i zapiłem Coca Colą. wchodzi całkowicie normalnie póki co, również standardowo lekko napierdala żołądek, ale za chwilę powinno minąć. ;)

btw, właśniem wyczytał w ulotce, że po kodeinie są omamy i zaburzenia wzrokowe i słuchowe. miał ktoś kiedykolwiek? ;/
szatan
  • 533 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: ArkejD »
coś w podobie do cevów na zamkniętych oczach, ale nic poza tym (czyt.: nic specjalnego, może to tylko mój zryty mózg.)
  • 3901 / 563 / 0
Nieprzeczytany post autor: lol »
Ja też z colą thio z samą waliłem, ale ze dwa razy bolał brzuch, moze za malo coli:>

Jak juz zapilem colą i zjadlem trochę cytryny, to zawsze było lepiej:)
  • 586 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: idn »
koda ssie, po kilku godzinach zawsze dostaję mdłości, które muszę przeleżeć. ale, ale, faktycznie są delikatne cevy. ;)
szatan
  • 533 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: ArkejD »
to spróbuj antidolu, zrób ekstrakcję i będzie ok.
  • 287 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: khabarakH »
Ja praktycznie zawsze zapijałem kodę (zarówno ekstrakcję z a15 jak i thiocodin) colą, teraz jednak zrezygnowałem z niej na rzecz szklanki ciepłej wody. Porównałem efekty po zapiciu ekstraktu puszką coli, a po zapiciu ciepłą wodą. W drugim przypadku koda wchodzi szybciej i odrobinie mocniej, więc cola poszła w odstawkę. Jeśli chodzi o thio, to cola skutecznie zabija syfiasty smak, faktycznie pomaga uniknąć problemów żołądkowych i możliwe, że zwiększa euforię. Podsumowując, zapijanie ekstraktu z a15 colą - nie, zapijanie skruszonego i rozpuszczonego thiocodinu - tak. To oczywiście moje subiektywne odczucia.
Uwaga! Użytkownik khabarakH nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 586 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: idn »
ArkejD, do mnie piszesz? kodeiny się już w życiu najadłem, i z Thioco i z Antidolu w ilościach do 600 mg, nigdy mi się specjalnie nie podobała, teraz raz na miesiąc może wszamam jak mnie najdzie, a i to się rzadko zdarza. po prostu pierwszy raz przeczytałem ulotkę od Thiocodinu.
szatan
ODPOWIEDZ
Posty: 78 • Strona 1 z 8
Newsy
[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.

[img]
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4

Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.

[img]
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom

Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.