TALK - Rozmowy [H]

[zakriahh]

Choć nie mam takiego przemiału, ale akurat 2fma i 3fea to był duet, który całkiem niedawno obracałem. ROA brzusio, oba pobudzały w podobnym stopniu, tj 10 mg jednego czy drugiego robiło to co miało zrobić, aby się pobudzić. Inna sprawa jak funkcjonowała psychika, z której to przyczyny wolę 3fea, bo po 2fma jest megawkurw. Wracając do meritum, uważam iż pierwotne 100mg tak przetarło szlak, że ~40mg wiele nie mogło zmienić po hydro.

[sidik]

dalem 2-FMA jeszcze pare minut, no ale dalej sennosc. wlasnie zjadlem 100-we 3-fea, z tym ze ono srednio pobudza. : ( a za chwile koda bedzie pita, jak sie rozbudze tojeszcze hydroxy troche no i elo, i hope


ale tbh na razie jestem zawiedziony. wiem ze to nie ma klepac, bo to raczej functional stim, no ale zeby dzialal nasennie?

edit: no i git, 3-fea dziala pieknie :v nie czaje 2-FMA.

[Stteetart]

3fea a 2fma dzieli wawoz.
Zrob odstep 7 dni i wrzuc solo 40mg fma.
Wtedy mozna pogadac.

[dyplomata]

CO lepsze na sesje: 2-FMA czy 3-FPM?
i jak z czasem działania obu substancji?

[sidik]

slyszalem ze 3-fpm, ale za pare dni moge ci udzielic odp na podstawie wlasnych testow. :) zrodlo: reddit

[dyplomata]

[mention]sidik[/mention] i jak testy?

[sidik]

wg mnie super. prawdopodobnie najlepsza fluorowana (met)amfetamina jesli szukasz czegos do pracy. zauwazylem ze akurat dla subst mniejsze dawki sa lepsze (vs 4-FMA, ktore trzeba srogo dawkowac wg mnie), tj. 30 mg czy nawet 20. raz zjadlem 70 mg i bylo nieprzyjemnie, bo dopadla mnie straszna tachykardia; jakakolwiek praca odpadala.

w kazdym razie serio polecam. od paru dni zasuwam tylko na niej (jakiekolwiek inne stimy wlacznie z kawa odpadaja) i szykuje sie do sesji. : )

[NieWiemCoTuRobie]

[mention]sidik[/mention] a próbowałeś IPH? Jak się ma w porównaniu do 2-FMA, właśnie jak chce się jakoś do nauki zabrać?

[Stteetart]

Iph i 2fma to calkiem inne bajki.

[NieWiemCoTuRobie]

IPH nie próbowałem jeszcze, chociaż na dniach mam zamiar, ale z opisów i komentarzy to wyczytałem, że też jest czymś co może (oczywiście w mniejszych dawkach a nie rekreacyjnych, dużych) jakoś tak polepszyć efektywność jakichś umysłowych czynności, np nauki. A pytam o to tutaj no bo 2-FMA to też stymulant raczej stricte pomagający i motywujący do pracy i działania, a nie euforii i miłości do świata. Dlatego się tak zastanawiałem, czy jeśli chce się zastosować takie IPH to można to jakoś porównać do takiego stymulanta jak choćby 2-FMA, nastawionego na "robienie czegoś" a nie zabawę.