Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 207 • Strona 4 z 21
  • 223 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: neta »
opiate oby tak dalej :-)
Uwaga! Użytkownik neta nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 369 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: timeless »
Jestem cholernie pokłuty jak za starych majkowych czasów po hydrokodonie i metkatynonie, a że warunki pseudolaboratoryjne otrzymywania i żyły coraz gorzej się mają, to coraz częściej dostaję zapaleń. :-/ Jakoś oddalam skręta, ile się da. Stosuję oczywiście Heparinum przeciw zakrzepom + okłady z papki sody oczyszczonej by Makowa Panienka. :) Naprawdę pomagają. Dzięki! :heart: Wcześniej wygrzebałem gdzieś z dna szuflady z lekami resztki maści z kortykosterydami, ale nie wiem, czy coś pomagały. Stosuję w miejscach mniej uszkodzonych, a na te poważniej wyglądające heparyna i wspomniane okłady.
  • 622 / 26 / 0
[quote="timeless"]
Jestem cholernie pokłuty jak za starych majkowych czasów po hydrokodonie i metkatynonie, a że warunki pseudolaboratoryjne otrzymywania i żyły coraz gorzej się mają, to coraz częściej dostaję zapaleń. ]

Sterylność chłopaku ;) Sterylność to podstawa. Ja dostałem pirogena 2x tylko, zapalenia żył to też tylko 2x.

Ja też robiłem okłady z sody (działają przeciwbakteryjnie, bo bakterie nie lubieją zasadowego środowiska - można też kwasem borowym sypać tzn. zrobić roztwór).

Jeszcze ze 2 dni i będę mógł zacząć chodzić po domu w krótkim rękawku :) Prawie nic nie widać.

Aha - z kortykosteroidami ostrożnie (mówię to jako niedoszły farmaceuta) - mogą być poważne powikłania jak stosujesz ponad tydzień. Proponuje coś innego przeciwzapalnego - Altacet + Aspiryna doustnie.

Dodatkowo aspiryna działa przeciwzakrzepowo więc jest ok.

Pamiętajmy o BHP - Bezpieczeństwo i Higiena Pukania!!!
Uwaga! Użytkownik opiate warrior nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 369 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: timeless »
Wierz mi, że pamiętam. :cool: Pirogena nie dostałem nigdy.

Strzelam prawie rok, uczyłem się od "najlepszych", część już ś.p. Sam nie jestem mistrzem (+ zwalone żyły, zresztą widziałeś). Na bank te zapalenia to nie wynik niezachowania higieny tylko towaru. Np. trudno walić browna dożylnie z piątki, a nic innego wtedy nie miałem, zresztą ostro klekotało w tej klozetce, hehe. No i hydrokodon zwykłe czyszczenie ze śmieci, być może to za mało, a metkat w ogóle sam robię i tylko raz miałem czyszczony i odparowywany, żeby się zmieściło w mniejszej pompce z brownem. Myślę, że stąd te zapalenia, ciężki towar i kiepskie zdrowie. Co do jednego się przyznaję - za szybko wpuściłem roztwór z piątki w pociągu i to wiedziałem od razu, ale naprawdę ciężko było na tym klopie uporać się z czynnością, która zajmuje zwykle minutę. Ja tam siedziałem chyba z pół godziny albo i dłużej, bo przegapiłem Puławy. Heh. ^_^

Z takim czystym roztworem jak z ampułek nigdy nie miałem problemy, nawet z tabletek zwykłych i retardów, jak robiłem, nawet po kodeinie z A20 i.v. nic mi się nie zrobiło, a wgrzebywałem się już w jakieś głębsze żyły w nogach. Więc jestem pewien na bank, że to wina towaru i za szybkiego podania. Brown zawsze z insulinówki - pouczono mnie, teraz już wiem dlaczego. Jak z dwójki to lepiej mocniej rozcieńczyć.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 26 listopada 2007 przez timeless, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 223 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: neta »
rok walisz i już po nogach zapodajesz? :-(
ja waliłam kilka lat,owszem zdarzało się w stopy,ale to była ostateczność
dbajcie o swe żyłki
Uwaga! Użytkownik neta nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 622 / 26 / 0
Nowy patent niedawno odkryłem, bo skończył się spirytus salicylowy a czymś odkazić trzeba.

Odkażam/odkażałem RIVANOLEM (taki żółty płyn, który strasznie brudzi) - działanie bakteriobójcze i ściągające. Jak 2 dni nie pukam to NIE MA ŚLADÓW, bez kitu, zupełnie jakbym nigdy w życiu szprycy nie miał w ręku.

Polecam.

No i powtórze - RUTOZYD (Rutinacea, Cerutin) - wzmacnia ściany naczyń krwionośnych, uszczenia je. Warto też pić herbatę zieloną - ma podobne działanie jak rutozyd tzn. garbniki w niej zawarte. Znów mogę popierdalać po domu w krótkim rękawku :)
Uwaga! Użytkownik opiate warrior nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 494 / 26 / 0
Śliną daje rade.
Albo wcale.
  • 622 / 26 / 0
Tak, ślina działa bakteriobójczo. Ale jak palisz szlugi to nie lizałbym dziury po wkłuciu ;P

Tak samo pot. Można pierw pobiegać, spocić się - pot ma odczyn kwasowy, bakterie go nie lubią.
Uwaga! Użytkownik opiate warrior nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 369 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: timeless »
Z moimi żyłami prawie już wszystko w porządku. Praktycznie został problem z tą w dolnej części uda, ale zdrowieje z czasem. Ślady po wkłuciach to już inna sprawa, na przegubach mam już chyba zrosty, ale żyły idą na zasłużoną emeryturę (urlop? życie pisze różne scenariusze).
  • 677 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: zielona »
Ja już sobie obiecałam, ze w ogóle nie będę się wkłuwać w te główne żyły na przedramionach, bo mam już takie ślady, że inaczej jak ćpaniem wytłumaczyć się ich nie da. Czym to rozjaśnić???
Ostatnio zmieniony 29 listopada 2007 przez zielona, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ
Posty: 207 • Strona 4 z 21
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie

Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.

[img]
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.